Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
oj to jest prawda, my też już mamy tego wszystkiego dosyć, bo niby małej kasy miesięcznie z mężem nie mamy a i tak na wszystko nam brakuje. A rozrzutnie nie żyjemy. Tak to jest moim zdaniem jak się mieszka w prywatnym domu, bo dom to skarbonka bez dnachyba wszytko sie rozbija o kase a reczej jej brak..niby szczescia nie daja ale bez nich ciezko..i to bardzo.
No dawaj skop ciężarną to Cię myszy zjedząA w nonono Cie dawno nikt nie kopnął za głupie gadanie
Marcia77, Tak jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase 
Chyba wszędzie tak jest. Ale cieszcie się że nie macie na pierdoły, bo jesli się nie ma na leki a potrzebne to dopiero jest problem 
A ten twój ma prace? Bo cos kiedys pisałas że nie bardzo mu się chce 
Zawsze jakies dodatki mamy 
A mówili że 17 nie donoszę Ha hyba pójdę do tej lekarki się pokazac 
tak kochana podatek raz do roku, ale sama zobacz jak przychodzi np okres grzewczy to Wy płacicie fakt za dodatkowe ogrzewanie, a my np ostatnio musieliśmy kupić za 2 tys miału i węgla i znając życie to nie wystarczy. Oprócz tego nie interesuje mieszkanców bloku takie rzeczy jak zmiana dachu, czu elewacj, ocieplanie domu, a my to wszystko w tym roku robiliśmy, centralnie też zmienialiśmy, oj mówie Ci że dom to studnia...buzok14, w domu sie czynszu nie płaci, tylko chyba jakis podatek raz do roku?
Polepszy się nam wszystkim na pewno Mi już lepiej bo Su chce mi tu dupsko skopac a ja leże nie mam jak uciekac bo jeszcze urodzę Ja mam mieszkanie bezczynczowe wię groszę płace niecałe 150 za 60m. Ogrzewanie mam gazowe i płacę miesiecznie gdzies ok 100, także wiecej się nie odzywam Ale słuchaj nawet w studni się woda konczy No i oczywiście płace też 2 podatki raz w roku no ja piszę o takich standardowych przypadkach ludzi mieszkających w blokach, mam na przyklad znajomych, którzy miesięczne dochody mają dużo mniejsze od nas a żyją sobie hoho i na nic im nie brakuje.no nie zawsze tak jest rózowo
