Strona 8 z 119

: 05 lut 2011, 02:24
autor: wisnia3006
no hejka dziewczyny dolanczam do was mam 163 i waze 75 masakryczniesie z tym czuje ale mam jedna slabosc slodycze

: 05 lut 2011, 11:49
autor: JoannaS
Dziewczyny: DAMY RADE :ico_sorki: :-D

: 05 lut 2011, 12:27
autor: moni26
ale mam jedna slabosc slodycze
wszystko jest dla ludzi... tylko w odpowiednich ilościach.


Jeżeli chodzi o moje jedzenie to ja jestem jak niemowlę... mniej więcej co 3 godziny muszę coś przekąsić. Nie mogę się przegłodzić bo dostaję takiego skurczu żołądka czy tez jelit że się ruszyć nie mogę.
Śniadanie jem koło 9:00, wcześniej nie mogę bo po prostu nie przełknę, robi mi się nie dobrze
Koło 11-12 piję kawę latte z jakąś przekąską
Obiadek koło 14:00 - jedno danie
później coś koło 17-18 muszę coś wszamać bo mnie głodek goni :-D
Jak siedzimy do późna to zdarza się że koło 22 jem, ale to owoce tylko.

Jeżeli jestem w terenie to też koło tych godzin muszę coś zjeść, ale wtedy kanapki idą w ruch.

: 05 lut 2011, 12:53
autor: JoannaS
Ja jem w podobnych godzinach poza sniadaniem bo jem o 8.00-8.30. :-)

: 05 lut 2011, 13:09
autor: moni26
teraz tak sobie skojarzyłam :-) jeżeli mogę polecić wam program: Wiem co jem. - na TVNstyle. Jak nie macie tego kanału to na necie poszukajcie. Można dużo fajnych rzeczy się dowiedzieć np że jogurt 0% tłuszczu ma więcej kalorii niż ten zwykły, że płatki śniadaniowe typu fitness są duzo gorzej przyswajane niż np te czekoladowe itp..

: 05 lut 2011, 13:15
autor: JoannaS
O fajnie, mam ten program wiec lukne kiedy leci i sobie obejrze :-)

: 05 lut 2011, 16:56
autor: askra
to co czyli kisielu nie moge sobie juz zrobić? :ico_noniewiem:
akurat kisiel mozesz :-) nie ma duzo kalorii a jest lekkostrawny. Spokojnie mozesz :-)

ja też jem czesto. 7 sniadanie, 10 mala przekaska (ostatnio najczesciej banan bo mam obsesje :ico_oczko: ), po 13 obiad (jedno danie), malenka przekąska kolo 16 i ostatni posiłek max 19(ale tez mały). Tak przyzwyczaiłam żołądek, ze po 19 nie jestem w stanie w siebie nic wcisnąć. No ale ja też wczesnie chodze spać.

Aha i co ważne np nie powinno sie pic na 20 min przed posiłkiem, i do 30 min po. POdczas można, ale odrobine. Chodzi o to, żeby nie rozpuszczac soków żołądkowych.

wisnia3006 jesli naprawde odczuwasz niezmierną ochote na słodycze przez cały czas to albo brakuje ci energii (wit B, weglowodany, magnez, glukoza), ktora trzeba pobrac z innych źródel, albo nalezy sie udac do psychoterapeuty. Ew moga to być zaburzenia poziomu cukru we krwi.

: 05 lut 2011, 17:14
autor: CMonikA
hej :)

ja schudłam 1.5 kg w tydzień:) ale to pewnie woda ;/ ja jem to co wszyscy na obiad, ale dużo mniejsze porcje niż zawsze :) dużo piję, unikam jak tylko mogę gazowanych napoi :) i jest ok, czuję że brzuszek mam trochę mniejszy, doo tego jazda na rowerku i aerobic 2 razy w tyg :) dziś zgrzeszyłam :ico_wstydzioch: jedząc kawałek ciasta z kremem, na urodzinach :)

[ Dodano: 2011-02-05, 16:18 ]
na śniadanie zazwyczaj jem serek wiejski 2,5 % tluszczu ze szczypiorkiem, unikam chleba jak już to tylko jakiś ze zbożami, na kolację różnie-zazwyczaj jogurt lub jakies warzywko, np marchew, w dzien jakiś owoc , obiad to zależy co mam :)

: 05 lut 2011, 18:01
autor: isiawarszawa
o to wątek dla mnie, odchudzam sie z wami :)

[ Dodano: 2011-02-05, 17:02 ]
163 i waze 75
a ja przy 156 ważyłam.... eh same zobacznie na suwaku :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2011-02-05, 17:05 ]
a moja dieta to 5 posiłków dziennie i obsesyjne liczenie kalorii :ico_noniewiem: szklanka kiślu ma ich koło 110
w ciągu dnia staram sie jesc 1000 a że nie zawsze to wykonalne to max 1400 + ćwiczenia ćwiczenia ćwiczenia

: 05 lut 2011, 18:07
autor: askra
isiawarszawa, tylko błagam nie obsesja :ico_sorki:
zdrowe odżywianie owszem, dieta super, cwiczenia tez...ale popadanie w obsesję do zdrowia cię nie doprowadzi...