Strona 8 z 14

: 07 cze 2010, 22:38
autor: asiula25
A ja wierzę!!!! W 100% Sama mam jednego przyjaciela!!! I powiem,że nigdy mnie nie pociagał i nawet nie myślałm o nim jak o facecie. Zawsze był i jest jako przyjaciel!!!

: 10 cze 2010, 16:25
autor: Sammy
Ja nie wierzę. Kiedyś owszem, wierzyłam.
Miałam kilku dobrych przyjaciół do pewnego momentu;) Później kiedy okazało się, że ja jestem zainteresowana kontaktami tylko na płaszczyźnie przyjacielskiej znajomości trochę się poluzowały albo urwały. A jeden właściwie utrzymuje nadal ze mną kontakt chociaż czasem nie omieszka mi powiedzieć wprost że na swój sposób mnie kocha ale nie jak przyjaciółkę tylko kogoś więcej... Nie wierzę, aby przyjaźń między K i M była pozbawiona podtekstów erotycznych, być może czasem nie rozmawia się o tym, a w skrytości marzy o byciu z tym kimś, jeśli nie teraz to kiedyś;)

: 22 wrz 2010, 15:32
autor: Dolly
Ja się nie zgodzę, wiem z doświadczenia, że jest możliwa taka przyjaźń i wiem, że można się trzymać razem kupe lat, nic do siebie nie czuć poza uczuciami przyjaźni i wspierać się na różnych etapach swojego życia, jest to bezcenne :-) :-)

: 23 wrz 2010, 10:43
autor: kabi
Moim zdaniem przyjaźń damsko-męska jest możliwa ,o ile żadne z przyjaciół nie przejawia zainteresowania romantycznego drugą stroną.

: 23 wrz 2010, 10:55
autor: Dolly
Moim zdaniem przyjaźń damsko-męska jest możliwa ,o ile żadne z przyjaciół nie przejawia zainteresowania romantycznego drugą stroną.
To zdecydowanie jest warunek konieczny:)

: 23 wrz 2010, 22:39
autor: Ostryga
uwazam, ze męzczyzni sa bardziej niz my kobiety interesowni, co przejawia sie takze w relacjach miedzyludzkich - ergo "musi mi się TO opłtacać, bym w TO wszedł"...wiec jesli mezczyzna jest dla ciebie przyjacielem, stara sie , rozumie, słucha, jest na kazde wyzwanie...to TO nie jest przyjazn..moze tobie sie tak wydaje (tak jak mnie kiedys), ale nie jest!

My kobiety jestesmy bardzie skłonne do empatii, altruizmu..nim sie zastanowimy - czeku ja jestem dla niego taka oddana, wyrozumiala, czemu ciesze sie tak bardzo, jka jest obok...minie niekiedy wiele lat, by zrozumiec, ze to było kochanie, nie przyjazn, parafrazujac wiesza:)

: 20 sty 2011, 23:13
autor: elibell
ja osobiście wierzę w taką przyjaźn, bo od lat mam przyjaciela i jest mi najbliższy zaraz po mężu, nie mamy tematów tabu, rozmawiamy o wszystkim, a z nie jedną kobietą nie mogłabym tak pogadać jak z moim przyjacielem. Fakt że początki naszej przyjaźni przeobraziły się w chodzenie za ręke i pocałunki, bo każde z nas myślało, że skoro się tak dobrze rozumiemy dlaczego nie spróbować, jako para nie bylismy zgrani w ogóle, rozeszło się ale przyjaźń jest nadal i dbamy o nią mimo, że mieszkamy w różnych częściach świata i w sumie od ponad 2 lat się nie widzieliśmy na żywo. Bywa niestety i tak. Między kobietami często dochodzi do kłótni, bo któraś ma inne zdanie na dany temat a kobietą wydaje się że jako przyjaciółki powinny zawsze się popierać nie zależnie od tego co tak na prawdę się myśli, kobieta szybko zapomina o koleżance jak w życie wkracza facet (mówię już o młodych latach jak jeszcze nie było dzieci i mężów) a nie daj by spodobał im się jeden facet z przyjaźni tworzy się rywalizacja!

: 23 sty 2011, 13:14
autor: moni26
Kamcia :ico_brawa_01:

: 23 sty 2011, 14:31
autor: JoannaS
No ja niestety nie wierze. bałabym sie ze tak jak u Kamci przerodzi sie to wbledna milosc .

: 23 sty 2011, 14:47
autor: zuzzka3
Ja również nie wierzę w taką przyjaźń, sama byłam w takiej sytuacji, tzn. spotykałam się często z facetem, którego znałam dobrze od ponad 5 lat, potem niecały rok byliśmy przyjaciółmi, a następnie parą, na początku rozmawialiśmy o wielu rzeczach, jego problemach moich itp., a później zaczynało się coraz bardziej "rozkręcac", więc nie było mowy o przyjaźni... A teraz jest 3 lata jak jesteśmy parą a od 3 msc mamy naszą Zuzię :)