Strona 8 z 86

: 28 mar 2007, 10:23
autor: eve.ok
Dziewczyny - piszecie o lekach, a ja mam pytanie - czy je stosuje się profilaktycznie? Czy jak objawy dopiero jakieś wystąpią? I czy przy lżejszych objawach też sie je zaleca?
Przepraszam za infantylność pytań, ale jestem jeszcze zieloniutka zupełnie...

: 28 mar 2007, 11:04
autor: boranna
Profilaktycznie nie ma sensu, bo są to leki przeciwhistaminowe, czyli zwalczające stan zapalny, reakcję alergiczną, która już wystąpiła.
My podawaliśmy Ketotifen - odstawiłam go po tygodniu, bo Małemu skóra jeszcze się pogorszyła - doczytałam w ulotce, że substancje konserwujące zawarte w syropie mogą uczulać. Teraz alergolog nie zalecił nam żadnych leków doustnych, mamy tylko leki miejscowe.

Zyrtec jest powszechniej stosowany niż preparaty z loratadyną (np. syrop Loratan), zaletą tych drugich jest to, że nie mają działania usypiającego i można je podawać w dzień.

Obrazek

[ Dodano: 2007-03-28 ]
A propos - czy znacie krem Elidel? Nam alergolog poleciła stosować go zamiast Elocomu. Wiem już dużo o tym kremie, troszkę jednak przerażają mnie te działania niepożądne. Z drugiej strony sterydów strach się bać...
Proszę o opinie jeśli stosujecie Elidel.

Obrazek

: 28 mar 2007, 13:13
autor: maua
Sylwia.O. pisze:troche dziwne, że przy zmianach skórnych daje dziecku leki przeciwastmatyczne

Sabinka ma trochę płytki oddech, więc lepiej przeciwdziałać niż potem leczyć :-)

: 28 mar 2007, 15:25
autor: Gosia A
boranna, - eLIDEL -BARDZO DOBRY LEK , polecany prze większość alergologów w Polsce . Stosoawny jest bardo częśto więc myslę, że nie masz co sie obawaiać

: 28 mar 2007, 16:07
autor: marboro
Elidel jest dobry. Nie ma skutków ubocznych. Tylko cena...

: 28 mar 2007, 17:20
autor: zubelek
Aginka, o zyrteku już pisałam,nie jestem jego przeciwniczką,odstawiono go nam bo nie działał ale brałyśmy go b.długo bez skutków ubocznych.
ketotifen też kiedyś brała Zuzia ale już nie pamiętam za bardzo jak to było.
co do maści używam elokom i nie nażekam,steryd szkodliwy ale taki dobry że wystarczy nam go użyć raz w miesiącu i mam spokuj.Zuza ma z wziewnych berodual i Flixotide-te inhalatory doraźnie,do tego tabletki Claritine,dla nas dużo lepsze od zyrteku.mieliśmy już masę leków i nie sposób mi ich sobie przypomnieć te co wymieniłam mamy już długo i wystarczają a tych wziewnych nie używaliśmy już kilka miesięcy bo Claritine tak pomaga i na skórę i na drogi oddechowe.

[ Dodano: 2007-03-28 ]
jeśli moja lekarka,alergolog zaleciłaby mi jakieś leki dla Gabi żeby zapobiec u niej astmy,nie miałabym żadnych przeciwwskazań.Gabi też ma objawy azs,nie może zwykłego mleka i nabiału a ja zdaję sobie sprawę do czego nieleczona alergia pokarmowa może prowadzić...bo tak było u Zuzi.To nieprawda,że jak jest alergia pokarmowa ,to nie będzie astmy!To nie prawda,że jak nie ma alergii wziewnej to nie będzie astmy.Pokarm uczula,organizm się broni,wychodzi wysypka a czasem katar,katar spływa do dróg oddechowych i powstaje zapalenie oskrzeli później płóc,wszystko to,dzieje się bardzo szybko u Zuzi nawet w 2-3 dni!Kilka takich infekcji i astma gotowa.Nie trzeba panikować mając już jedno dziecko z azs czy astmą i latać od razu do alergologa ale gdy tylko widzimy choćby najmniejsze obiawy alergi,to jaknajbardziej alergolog jest wskazany i ewentualne leczenie.To po to,żeby nie zaniedbać,bo nieleczona alergia ma o wiele gorsze skutki niż jakiekolwiek leki alergiczne,jakiejkolwiek generacji.Jeśli są wątpliwości co do lekarza,to można go zmieniać ile się chce aż się trafi na odpowiedniego.Ja też radzę zasięgnąć porady kilku specjalistów i wtedy porównać,kto jakie ma podejśćie.Ja trafiłam za pierwszym razem poza pediatrami...ale mi poleciła ją dr neurolog.Moja poradnia jest w Wałbrzychu więc jeśli komuś to odpowiada to podam namiary na gg.

: 29 mar 2007, 10:21
autor: Gosia A
maua - twój lekarz ma racje - są badania , że wcześniejsze podwanie dzieciom leków antyhistaminowych - ( np. Zyrtec) - zmniejsza u dzieci prawdopodobieństwo wystąpienia astmy . Wiec masz racje - lepiej zapobiegac niz leczyc :ico_haha_01: .
Jeżeli widzicie skutki uboczne po Zyrtec-u u swoich dzieci - a trzeba podawac codziennie- proponuje podawac go na noc.

: 29 mar 2007, 15:12
autor: Sylwia.O.
Dziewczyny mam jedno pytanko. Co rozumiecie przez sformułowanie "leczenie alergii"??
Mam jeszcze jedno pytanie, bo nie wiem czy dobrze robię. Kuba miał albo ma skazę białkową. Po nabiale miał szorstką skórę na zgięciach kolan a jak więcej dostawał to i na całym ciele. Teraz dostaje czasem nabiał ale w niewielkich ilościach i np raz na tydzień (np. jeden malutki jogurcik czy kanapka z serkiem) nie ma żadnych obiawów alergii. Skóra ładna, kataru nie ma. Myślę jednak że gdybym mu zaserwowała tego serka więcej to uczulenie by wyszło. Wobec tego pytanie takie: Czy dobrze robię dając małemu nabiał czy trzeba bezwzględnie wyeliminować serki?????

: 29 mar 2007, 15:17
autor: Gosia A
wiesz lekarzem nie jestem - ale wydaje mi sie, że jeżeli nie ma reakcji po małej porcji - możesz próbowac wprowadzać mu więcej - może mu minęło ? z tego co sie orientuje - tak zalecaja alergologowie

: 29 mar 2007, 15:34
autor: Sylwia.O.
Dzięki Gosiu