Strona 8 z 14

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 24 lis 2014, 23:33
autor: irena
taka prawda, jak nas gazy złapią w gościach to niestety ale trzeba ratować się farmaceutykami, by rozbić te gazy, bo gdy wstrzymuje się gazy to niestety ból jest okropny. Wiem coś o tym parę razy miałam taką sytuacje, a potem takie kłucie, że nie mogłam iść. Dlatego teraz w torebce mam espumisan, od niedawna stosuję max przynosi szybko pomoc :-)
Rety, świetna uwaga! Nikt w poradnikach nie pisze o tym, a to to jest bardzo bardzo ważne. Brawo za spostrzeżenie!

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 25 lis 2014, 15:15
autor: Akira
Ja też jestem za profilaktyką, czyli zmiana diety na stałe. Są produkty z którymi nasz żołądek sobie nie radzi i nic z tym nie zrobimy iprócz tego, że możemy je odstawić.

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 25 lis 2014, 19:57
autor: CZarna_Ofca
Ja też jestem za profilaktyką, czyli zmiana diety na stałe. Są produkty z którymi nasz żołądek sobie nie radzi i nic z tym nie zrobimy iprócz tego, że możemy je odstawić.
tak jest często. Np w przypadku jeśli wzdęcia i wiatry pojawiają się po zjedzeniu produktów mlecznych, prawdopodobnie nie tolerujesz laktozy (masz w jelicie niski poziom laktazy – enzymu potrzebnego do trawienia laktozy). Powinno spożywać się produkty mleczne o niskiej zawartości laktozy albo jeść zamienniki sojowe.
ja zazwyczaj korzystam z tego zwykłego espumisany, a czym się rożni ta wersja max???
espumisan max ma w jednej kapsułce dawkę 140 mg symetykonu i skutecznie rozbija i rozprasza gazy nagromadzone w przewodzie pokarmowym, zmniejszając uczucie ucisku i pełności w jamie brzusznej. A zwykły espumisan ma tylko 40mg symetykonu. :)

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 25 lis 2014, 20:37
autor: renatazo
Polecam cherbatkę na bazie kminku i kopru włoskiego :-)

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 26 lis 2014, 09:26
autor: Basia01
właśnie piję sobie od jakiegoś czasu taką herbatkę ziołową na takie przypadłości Dobre Trawienie...jest przeznaczona dla kobiet w ciąży, ja jeszcze nie jestem - dopiero sie staram, ale liczę że sie uda więc wolę asekuracyjnie coś dla ciążówek juz mieć w zanadrzu - ale mogą ją pić wszyscy i jest równie skuteczna, także polecam bo te zioła z Baby Mama Med są na prawdę skuteczne i do tego smaczne :)

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 27 lis 2014, 11:59
autor: MeritPoland
a nadmiar błonnika nie powoduje przypadkiem tego, że "przytyka" jelita i powoduje, że gazy nie mogą się swobodnie uwalniać?
to prawda, dlatego nawet z błonnikiem trzeba uważać, bo później mogą dokuczać nam wzdęcia.
Błonnik prawidłowo stosowany, czyli w odpowiedniej dawce i popijany odpowiednio dużą ilością płynów nie może mieć takiego działania. Jednak stosowanie go z małą ilością płynów lub co gorsze, prawie bez płynów, powoduje problemy jelitowe, gdyż błonnik zwiększa swoją objętość 40 x, chłonąc wodę, której i tak jest mało. W swoich materiałach informujemy, iż "warunkiem właściwego działania Psyllium jest spożywanie dużej ilości płynów’".

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 28 lis 2014, 12:21
autor: Basia01
ja pije bardzo dużo płynów w tym właśnie tych ziół na Dobre Trawienie i tez dobrze działają i na zaparcia i na wzdęcia - nawet w ciązy

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 03 gru 2014, 14:42
autor: CZarna_Ofca
z ziołami w ciąży to ja bym jednak uważała i bez konsultacji z lekarzem na własną rękę nic nie brała. Jeśli chodzi o espumisan w ciąży to producent podaje na swojej stronie, ze można brać bez ograniczeń " http://www.espumisan.pl/wybierz-espumis ... nformacje/
Brak ograniczeń do stosowania leku Espumisan u kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią.
czyli niż nie ogranicza stosowania tego leku bo usuwa się on mechanicznie z jelita. Nie wchłania się do krwiobiegu

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 08 gru 2014, 12:56
autor: Basia01
akurat te moje zioła są specjalnie stworzone dla kobiet w ciąży więc jeśli się je przyjmuje zgodnie z zaleceniami to wszystko jest ok.

Re: Polecicie coś na wzdęcia?

: 27 gru 2014, 23:53
autor: Coolka
Akurat też brałam Espumisan w czasie ciąży, ale mało miałam problemów ze wzdęciami. Ogólnie nie zrobiłabym nic bez konsultacji z lekarzem. A już na pewno nie postawiłabym na zioła.