Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

mnie nudności męczą od 3 tygodni. W moim przypadku nie ma znaczenia pora dnia. Kupiłam Mamarin i stosuje go ok tygodnia. Jest o niebo lepiej.

Ja miałam nudności gdzies od 6 tygodnia do 19 prawie, maskara o każdej godzinie dnia i nocy, wymiotowałam po wszytskim nawet po wodzie i wylądowałam w szpitalu 2 razy z odwodnieniem. Jeszcze bardziej nasilały się przy jeżdzie samochodem, jedyne co pomagało tak na około1-1,5 dobry to kroplówki w szpitalu. Teraz odpukać wszytsko w najlepszym porządku...

tylko teraz zgaga męczy

[ Dodano: 17-06-2011, 20:22 ]

Co do piersi? zawsze o takich marzyłam

ja tez chciałam miec duże ale obecnie rozmiar E troszkę mnie przerasta a co będzie dalej

U mnie w 1 ciazy bite 9 m-cy co rano wymioty,nawet w dzien terminu szlam zrobic badania i pod przychodia wymiotowalam W 2 ciazy tylko 2 m-ce wymiotow,wiec luksus,zobaczymy jak bedzie w 3

nudnośc i miałam okropne, omdlenia i ogólnie brak sił na cokolwiek, ale obeszło sie bez wymiotów, moze i źle, bo może jakbym sobie wymiotowała to szybciej lepiej bym się czuła, a tak od rana do wieczora czułam się bylejak do 4 miesiaca

Mi się nudności i bóle żołądka zaczęły na początku 4 miesiąca i były przez cały drugi trymestr. Czasem żołądek bolał mnie totalnie po wszystkim, wymiotować też mi się zdarzało.

ja w tej chwili nie jestem w ciąży ale jak byłam to nudności pojawiły się u mnie pod koniec 12 tygodnia, trwały jakiś miesiąc ale pojawiały się pod koniec rzadko.

W ciązy z Dawidkiem miałam najczesciej mdłości poranne...ale po zjedzieniu śniadanka wszystko mijało

a teraz nudności nie odczuwam...moze i za wcześnie bo to chyba 5 tydz.,...

[ Dodano: 28-08-2011, 21:37 ]
W drugiej ciązy jednak nie odczuwałam i nadal nie odczuwam żadnych mdłości.

A znacie jakieś naturalnesposoby na mdłości w ciąży link usunięty przez obsługę forum Słyszałam, że pomaga relaks i świeże powietrze, ale to nie zawsze da się wcielić w życie:/ Nie wiem, skąd się wzięło w ogóle określenie „poranne mdłości”, skoro najwięcej kobiet ma je wieczorami?? Ja nie mogę nawet otworzyć lodówki ani przygotować sobie czegokolwiek do jedzenia, nawet głupiej kanapki, bo od razu mnie mdli. Podobnie jest ze zmywaniem, w związku z czym gotuje i zmywa mój mąż, co mi akurat pasuje :D

mi zdarzają się bardzo sporadycznie, tak 2 razy w tygodniu

na razie nie, to znaczy na samiutkim początku ze razy się zdarzyły, ale już teraz nie ma po nich śladu, czuję się wręcz doskonale :)