Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

kasiekk, trzymam kciuki oby takich dni było jak najmniej
i ja też chwalę zdjęcie pelusia w listkach
jak oski i kiedy twoje wyniki będą , mam nadzieję że nic poważnego nie wykażą i pozbędziesz się tych aft
napisałam prace do szkoły jeszcze tylko muszę pocytac socjologie i w sobotę do szkoły w obote mam od 9,40 do 19,10 a w niedziel od 8 do 19,50

pata, dzięki

pisałam do siostry i dziś lepiej,mama połaziła,pokręcila sie po kuchni,zjadła zupę ,wcześniej sniadanie,humor lepszy,nie boli jej narazie brzuch tera zodpoczywa,oby tak zostało
potem pójdziemy do niej

[ Dodano: 2008-10-16, 14:03 ]
wczoraj wdepnęliśmy do sklepu z kosmetykami,ja sie rozglądałam a za chwile podchodzi do mnie KAcper,trzymając szminkę w dłoni i pokazuje mi pomalowane usta na brązowo móiw pomalowałem hehe wziął z lady tester i pomalował usteczka
on jest maniak w malowaniu ust tylko bezbarwnymi pomadkami,zawsze sie upomina żeby jemu też smarnąć a wczoraj na kolor poleciał,matko mam nadzieje ze mu tak nie zostanie z tym malowaniem hihi

dla Pelusia ,a może mu zostanie i będzie robił dziewczyna makijaże
dobrze ze dziś mama się lepiej czuję

oby dziewczynom a nie sobie

tak tak chodziło mi że będzie wizażystą

tak wiem

Hello dziewuszynki

chyba nie dam rady nadrobić zaległości, bo chyba ponad miesiąc mnie nie było

co tam u Was kochane?

byłam u mamy,dziś o wiele lepiej,jadła i sniadanie,obiad i kolacje,humor lepszy
jakies wędrujące bóle czasem dokuczają,ale to skutek chemii
pomogłam jej sie wykąpać i głowę umyć,dopiero bez ubrania zobaczyłąm jaka ona chuda sie zrobiła biedulka
troche jej potłumaczyłam różne rzeczy związane z chemioterapią,ja duzo czytam i zapisałam sie tez na forum onkologiczne,tam naprawde są super ludzie,dzięki którym człowiek wie że nie jest sam z tym i ze ktos też wie co sie czuje,moga pomóc,bo sami przez to przechodzili
powiedziałam mamie że jak cos jej proponujemy to nie dlatego że nam sie tak wymysliło tylko że własnie od tych ludzi to wiem,bo z nimi rozmawiam itp zainteresowało ja to
muszę przywyknąc ze teraz tak będzie,raz lepiej raz gorzej

dziendoberek
witamz ranka z bolem glowy jak zasypialam bolala i obudzilam sie znowu zaczela bole..musze kawusie sobie strzelic chyba...

Oskar wstal o 6:45 i teraz oglada rzecz jasna Kubusia Puchatka, ma fiola ostatnio na jego punkcie...

ja pomylam czesc podlog reszte pozniej po wykapaniu psa, ale to jak Oskar zasnie popoludniu...

w miedzyczasie zrobie obiadek i pojade do sklpeu ..

wieczorkiem idziemy na urodziny do kolezanki,wiec dzis szkole odpuszcze,nic az tak waznego nie ma wiec spoko..za to jutro caly dzionek...
Patka wspolczuje w niedziele skzoly do tak pozna..u nas zawsze najpozniej w niedziele jest do 16
ale w piatki tez mamy zajecia ,do 21...........od 16

Kasiek dobrze ze mamie dalo sie cos wytlumaczyc i ja zainteresowalo to o czym pisza ludzie na tamtym forum to wiadomo ze raz bedzie lepiej a raz gorzej,ale zycze aby tych gorszych dni prawie wcale nie bylo

Lulu kochanie a gdzies ty sie podziewala!!!!! juz sie martwilam o Ciebie a nie mam juz Twojego numeru tel bo mialam rozne cyrki z karta i nie moglam sie nawet dowiedziec!
Pisz co u Was??

no to jestem i dziś
Kasiu bardzo mi przykro ale podziwiam Was za postawę,masz rację,nie można się cackać,bo jak mama zobaczy że i wy wątpicie i się rozczulacie to już jej całkiem opadną ręce.Ma w Was oparcie i nie zależnie czy jest lepiej czy gorzej musicie ją" podpierać ".Ja trzymam kciuki żeby więcej było lepiej niż gorzej.

JA dziś idę do fryzjera wieczorem,to będzie bardzo krótkie cięcie
Byłam jakieś 2 tygodnie temu ale gość mi zchrzanił fryzurę,chciałam krócej a on że nie będzie dobrze,miałam już krótkie włosy i było ok,no zrobił jednak po swojemu i bardzo mi z tym źle.Dziś idę do polskiej fryzjerki,oby zrobiła dobrze

a co u nas? w sumie to wszystko i nic nie wiem od czego zacząć bo na codzień to normalnie,sprzątanie,gotowanie,dzieciaki
Niestety w nocy ze 2,3 pobudki jeszcze mam! Gabi je nadal kasze w nocy,w dziń nie.Każdy pisze,jaka duża,jak urosła żeby wiedzieli ile wcina kosztem mojego snu Od pięciu lat nie śpię