olala To dobrze
Czyli zgrabniuteńką ma Twoja córcia pupcię, pewnie po mamuni 
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Ślub Mi pomaga i obrączka, ktorą nosze od dnia ślubu i jeszcze jej nie ściągnęłam z palca i takie poczucie w sercu, że raz danej obietnicy danej ukochanej osobie się nie znieważa. A tak wógóle- przyjanmniej z własnej obserwacji i znajomych i rodziny- w większości przypadków 98% to mężczyzna dawal symptomy, że lubi sobie uderzyć, łyknąc to i owo przed ślubem, więc myślę, że stając na ślubnym kobiercu i mając tą świadomośc, że coś jest jednak nie w porządku nie trzeba brać slubu, to moje zdanie, przeciez człwoeik nie zmienia się w dniu ślubu, za miesiąc czy dwa... Jest takim samym człwoiekiem ...tylko my spoglądamy na tego samego człwoeika innym okiem, okiem malżonka.
olala To dobrze Czyli zgrabniuteńką ma Twoja córcia pupcię, pewnie po mamuni
olala To dobrze
Czyli zgrabniuteńką ma Twoja córcia pupcię, pewnie po mamuni 
i pączusie 
Małgorzatka, tutaj nie do końca się z Tobą zgodzę , ponieważ jak ktoś się naprawdę kocha to kochać się będzie ze względu na wszystko , nawet bez tzw."papierka", dlatego ja mogła bym być nawet z Muzułmaninem 
serio.. Jeśli naprawdę kocham , to nie patrze co partner wyznaje..Szanuje poprostu wszystkich..
Moja przyjaciólka ma faceta z Grecji i on twierdzi że u nich nasz Papież nie jest wogóle wyjątkowa osobą .. Jego sprawa - ma do tego pełne prawo..
Mój mąż jest bardziej wierzący , ale szanuje to że dla mnie ślub kościelny to nic szczególnego..Ksiądz namawiał mnie na taki śllub że on przysiega a ja nie . Chodzi o to żeby mógł przystąpić spowiedzi i przyjać komunie św. Obiecałam że pomyślę..
A jeśli chodzi o obrączkę - ja też przy cywilnym przysięgłam że go nie zdradze. Między sobą w Rzymie w podróży poślubnej jak papież mnie dotknął,Przecież mówi się że Bóg jest wszędzie.. nie potrzebny mi do tego ksiądz. Też noszę na codzień obrączkę ..Tyle że sukni białej nie miałam..
Masz rację . człowiek nie zmienia się z dnia na dzien , ale czasami na starośc im poprostu wali , i nie da się tego przewidzieć..Np.mąż naszej LULU ( mam nadzieję ze się nie obrazi) - też się nie zapowiadało że będzie źle..
Czasami pewnych rzeczy nie da się przewidzieć..
Dziewczyny , dziś bawiłam sie z Julką takim ślimakiem Fisher Price co sie klocki wrzuca..Patrze do śroka a tam pleśń- fuu..Julka dawno się nim nie bawiła , musiała wrzucić jakiś kawałek jedzenia i skisło..
Jak czesto myjecie zabawki swoim maluszkom?
serio.. Jeśli naprawdę kocham , to nie patrze co partner wyznaje..Szanuje poprostu wszystkich..
Moja przyjaciólka ma faceta z Grecji i on twierdzi że u nich nasz Papież nie jest wogóle wyjątkowa osobą .. Jego sprawa - ma do tego pełne prawo..
Mój mąż jest bardziej wierzący , ale szanuje to że dla mnie ślub kościelny to nic szczególnego..Ksiądz namawiał mnie na taki śllub że on przysiega a ja nie . Chodzi o to żeby mógł przystąpić spowiedzi i przyjać komunie św. Obiecałam że pomyślę..
A jeśli chodzi o obrączkę - ja też przy cywilnym przysięgłam że go nie zdradze. Między sobą w Rzymie w podróży poślubnej jak papież mnie dotknął,Przecież mówi się że Bóg jest wszędzie.. nie potrzebny mi do tego ksiądz. Też noszę na codzień obrączkę ..Tyle że sukni białej nie miałam..
Masz rację . człowiek nie zmienia się z dnia na dzien , ale czasami na starośc im poprostu wali , i nie da się tego przewidzieć..Np.mąż naszej LULU ( mam nadzieję ze się nie obrazi) - też się nie zapowiadało że będzie źle..
Czasami pewnych rzeczy nie da się przewidzieć..
Dziewczyny , dziś bawiłam sie z Julką takim ślimakiem Fisher Price co sie klocki wrzuca..Patrze do śroka a tam pleśń- fuu..Julka dawno się nim nie bawiła , musiała wrzucić jakiś kawałek jedzenia i skisło..
Jak czesto myjecie zabawki swoim maluszkom?
-
katelajdka
- Obywatel Tik-taka
- Posty: 923
- Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13
Dzięki za życzenia zdrówka dla Bartuśka!! Biedaczek ciągle kaszle, w nocy co kika godzin ma serię mocnego kaszlu i nie może sie uspokoić, tak mi go szkoda. A poza tym to nie wiem czy to przez tą chorobę czy nie ale nie śpi mi już pierwszej drzemki. Próbuje go położyc okolo 13:00 a on po 10 min sie budzi i koniec. Dopiero zasypia po 16:00 i śpi okolo 2 godzin. Czyżby juz tak mialo zostać??
olala dzięki za radę. Powiedz tylko jak mam ten syropek z cebuli zrobić?? Chyba jako dziecko piłyśmy z siostrą cos takiego ale nie wiem dokładnie jak go zrobić. A czy mimo syrpoku prawoslazowego podawac jeszcze tą cebulę czy już nie jest to konieczne?
A ten cebion to są witaminki?? Lekarka nic o tym nie mówiła, jak myślisz podawac mimo wszystko?? Troche sie boję witamin bo ludzie zgadywali że bartek taki duży we mnie urósł bo zażywałam witaminy i jadłam dużo owoców i warzyw w ciaży?
Śliczny bedziecie mieć wózeczek!!
eve przystojnaicha z Twojego Dominisia!!! Ślicznie wygląda!!! Musze też bartusia obciać na roczek!!
małgorzatka no nie mów że jeszcze nie zdjęłaś obrączki??? Nawet pod koniec ciaży jak palce są spuchnięte?? JA mialam szczupłe palce długo ale pod koniec to juz balony były!!
olala dzięki za radę. Powiedz tylko jak mam ten syropek z cebuli zrobić?? Chyba jako dziecko piłyśmy z siostrą cos takiego ale nie wiem dokładnie jak go zrobić. A czy mimo syrpoku prawoslazowego podawac jeszcze tą cebulę czy już nie jest to konieczne?
A ten cebion to są witaminki?? Lekarka nic o tym nie mówiła, jak myślisz podawac mimo wszystko?? Troche sie boję witamin bo ludzie zgadywali że bartek taki duży we mnie urósł bo zażywałam witaminy i jadłam dużo owoców i warzyw w ciaży?
Śliczny bedziecie mieć wózeczek!!
eve przystojnaicha z Twojego Dominisia!!! Ślicznie wygląda!!! Musze też bartusia obciać na roczek!!
małgorzatka no nie mów że jeszcze nie zdjęłaś obrączki??? Nawet pod koniec ciaży jak palce są spuchnięte?? JA mialam szczupłe palce długo ale pod koniec to juz balony były!!
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
mamaJulci Och, kochana, wiesz ja tak mam, dla mnie ślub to bardzo ważna sparawa, obrączka poswięcona też bardzo ważna, symbol taki, ale jeśli Tobie, Wam odpowiada i jest wam dobrze bez sakramentalneto TAK przecież o niczym nie świadczy, macie się dobrze, kochacie się, i to jest cudowne i piękne, buziaki!
katelajdka No serio, nie zdjęłam obraczki od dnia ślubu, nawet się w niej kąpie, sprzątam, myje, wyrabiam ciasto...dosłownie wszytsko. Mi nawet palce przy Wojtusiowi spuchły troszkę ale nie na tyle, że musiała bym obrączkę zdjąć. Teraz na razie wszytsko w tej kwestii ok.
Eva_1977
katelajdka No serio, nie zdjęłam obraczki od dnia ślubu, nawet się w niej kąpie, sprzątam, myje, wyrabiam ciasto...dosłownie wszytsko. Mi nawet palce przy Wojtusiowi spuchły troszkę ale nie na tyle, że musiała bym obrączkę zdjąć. Teraz na razie wszytsko w tej kwestii ok.
Eva_1977
KATELAJDKA ja rodziłam w obrączce i pierścionku ;), Duzo zdrowka dla Bartuska,oby mu było juz coraz lepiej z tym kaszlem i zeby nocka była spokojna. Masz moze taka maść do nacierania-pulmex baby? jest dobra na kaszel ja maluchom smaruje klatke piersiową i plecki i lepiej im sie dycha :),juz kiedys lutowki o niej pisały jest dobra naprawde :)
Katelajdka ja podaje Melci witamiki cały czas nam lekarka kazała podawac najpier był normalny cebion a teraz ma cebion multi po 5 kropelek dziennie :),nie wydaje mi sie zeby mu witaminy zaszkodziły a w okresie zwiększonych infekcji to tylko go wzmocnią :). Ja teraz tez podaje Amelce EURESPAL I SYROP MUCOSOLVAN ALE SIE SKONCZYL I TERAZ MA FLAVAMED :)
EVA_1977 jeny jak ja dawno ciebie tez nie widzialam ani na gg ani na forum :)
Dominiś wyglądał czadowo ale przystojniaczek hi hi hi czadersko :)
Jakos tyle u nas złego ze nie mam kiedy ci na maila podesłać kolejnych fotek do rameczek Amelusi nawet nie pamietsm na jakim miesiącu stanęłysmy a ty? Pozdrowionka dla dzieci
LUTOWKIwiecie co na wspomnienia mi sie zebrało :) w zeszłym roku tego dnia poczułam pierwsze skurcze i wiedziałam ze cos SIE ZACZYNA DZIAC,byłam po ostatniej wizytce u stomatologa z kanałowym leczeniem zeba pewnie nie pamietacie ale ja doskonale hi hi hi. Nerwy po tym stomatologu pewnie sie przyczyniły tez do tych skurczy ale uparłam sie ze Amelcia miała być lutowka pamietacie ??? hi hi hi no i PIERWSZEGO LUTEGO OK 5.00 ZACZELO SIE WSZYSTKO.
O 8.00 na izbie przyjęc usłyszałm :pani zostaje zaczął sie poród :)
Ach jakie to było wszystko wspaniałe,te jej narodziny i to czekanie czy oby napewno bedzie ta moja upragniona córcia :) .Ach a jutro minie roczek od tamtych chwil ktore zawsze bede pamietać jak Kacpiego poród prawie 5 lat temu :)
WSZYSTKIM WAM DZIEKUJE ZA GORACE ZYCZENIA SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWKA
AGA0406no dzieki nie zamierzam sie znim ciaćkac dosyc mam na głowie dokłdanie
LUTOWKI chyba mamy kryzysik małzenski bo kurcze dogadac sie nie mozemy,maz w pokoju zamkniety ja tutaj z dzięcmi chyba te choroby juz nas tak zmeczyły ze nawet gadac nam sie nie chce ze sobą
ANIA0807 dzieki za miłe słowka rowniez ,mam nadzieje ze juz sie nie bedziesz musiala powtarzac z pozdrowieniami ze jak sie porzadnie wykurujemy juz to do nas choroby nie wrócą :)
Katelajdka ja podaje Melci witamiki cały czas nam lekarka kazała podawac najpier był normalny cebion a teraz ma cebion multi po 5 kropelek dziennie :),nie wydaje mi sie zeby mu witaminy zaszkodziły a w okresie zwiększonych infekcji to tylko go wzmocnią :). Ja teraz tez podaje Amelce EURESPAL I SYROP MUCOSOLVAN ALE SIE SKONCZYL I TERAZ MA FLAVAMED :)
EVA_1977 jeny jak ja dawno ciebie tez nie widzialam ani na gg ani na forum :)
Dominiś wyglądał czadowo ale przystojniaczek hi hi hi czadersko :)
Jakos tyle u nas złego ze nie mam kiedy ci na maila podesłać kolejnych fotek do rameczek Amelusi nawet nie pamietsm na jakim miesiącu stanęłysmy a ty? Pozdrowionka dla dzieci
LUTOWKIwiecie co na wspomnienia mi sie zebrało :) w zeszłym roku tego dnia poczułam pierwsze skurcze i wiedziałam ze cos SIE ZACZYNA DZIAC,byłam po ostatniej wizytce u stomatologa z kanałowym leczeniem zeba pewnie nie pamietacie ale ja doskonale hi hi hi. Nerwy po tym stomatologu pewnie sie przyczyniły tez do tych skurczy ale uparłam sie ze Amelcia miała być lutowka pamietacie ??? hi hi hi no i PIERWSZEGO LUTEGO OK 5.00 ZACZELO SIE WSZYSTKO.
O 8.00 na izbie przyjęc usłyszałm :pani zostaje zaczął sie poród :)
Ach jakie to było wszystko wspaniałe,te jej narodziny i to czekanie czy oby napewno bedzie ta moja upragniona córcia :) .Ach a jutro minie roczek od tamtych chwil ktore zawsze bede pamietać jak Kacpiego poród prawie 5 lat temu :)
WSZYSTKIM WAM DZIEKUJE ZA GORACE ZYCZENIA SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWKA
AGA0406no dzieki nie zamierzam sie znim ciaćkac dosyc mam na głowie dokłdanie
LUTOWKI chyba mamy kryzysik małzenski bo kurcze dogadac sie nie mozemy,maz w pokoju zamkniety ja tutaj z dzięcmi chyba te choroby juz nas tak zmeczyły ze nawet gadac nam sie nie chce ze sobą
ANIA0807 dzieki za miłe słowka rowniez ,mam nadzieje ze juz sie nie bedziesz musiala powtarzac z pozdrowieniami ze jak sie porzadnie wykurujemy juz to do nas choroby nie wrócą :)
Ostatnio zmieniony 31 sty 2008, 20:15 przez karolas, łącznie zmieniany 2 razy.
Karola witaj kochana...
oj tak dawno mnie nie bylo
ale jakos czasu teraz brakuje przy tym malym szkrabie
wszedzie go pelno hihi
a jesli chodzi o foteczki to skonczylysmy na 8 miesiacu :D:D
wiec jak juz bedziesz w stanie cokolwiek pomyslec nad foteczkami to przeslij je...
i zebys wiedziala, ze ja czekam i jak tylko dostane od ciebie mailika to wezme sie za robotke ;))
pozdrawaim was bardzo gorąco i buzki przesylam
no i oczywiscie duzo, duzo zdrowka :D:D:D
oj tak dawno mnie nie bylo
ale jakos czasu teraz brakuje przy tym malym szkrabie
wszedzie go pelno hihi
a jesli chodzi o foteczki to skonczylysmy na 8 miesiacu :D:D
wiec jak juz bedziesz w stanie cokolwiek pomyslec nad foteczkami to przeslij je...
i zebys wiedziala, ze ja czekam i jak tylko dostane od ciebie mailika to wezme sie za robotke ;))
pozdrawaim was bardzo gorąco i buzki przesylam
no i oczywiscie duzo, duzo zdrowka :D:D:D
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość