Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

no agus ten zel nie zaszkodzi a moze pomoc, jak ja widze ze Kalinka "drze" po dziaslach to choc nie ma napuchnietych, posmaruje jej ciutek tym zelem i sie robi spokojniejsza

dawno nic nie slyszalysmy o tosi, katelajdce nie?
wogole dziewczyny czemu sie tak rzadko pojawiacie?

dzisiaj juz jest dobrze, Maly jesli marudzi to tylko z nudow, juz nie placze jakby go cos bolalo.. ale w razie czego bede mu smarowac, tak jak mowisz Lady, nie zaszkodzi raczej, zwlaszcze ze kupilam taka od urodzenia wiec powinna byc nawet lagodniejsza od tych 3mc+. a Nina jak powiedzialas o tych osemkach to rzeczywiscie mi sie przypomnialo jak mi wychodzila - to znaczy zaczynala i mialam spuchniete dziaslo, z 2-3tyg temu a potem cisza i zab stoi w miejsu i nie wyglada jakby mial wychodzic ale ja to mialam bardzo spuchniete a Oli chyba w ogole, albo nie zauwazylam bo ciezko mu w buzi grzebac jak tak placze i sie wykreca.. a jasniejsze ma dziaselka tak z tylu wiec no nie wiem..

dawno nic nie slyszalysmy o tosi, katelajdce nie?
wogole dziewczyny czemu sie tak rzadko pojawiacie?

malo nas zostalo, a gdzie zirafka, beti, malinka? strasznie sie wykruszylo.. dlatego ja glownie teraz siedze na tym jesiennym watku, tam kilka godzin przerwy i ciezko nadrobic wiec jest z kim popisac

Hey, sorry ,że tak rzadko bywam ale moja Liwka postepy robi straszne w rozwoju nie chce nic przegapic poświecam jej maksymalnie czas gadam znią uczę ją nowych rzeczy jest taka bystra fajniutka jest z kim pogadac nareszcie ;)
semestr prawie zaliczony
Liwka juz przekreca sie z plecków na brzuszek, reaguje na swoje imie, zaczyna sie bujac czworakowac tak fajnie , prawie sama siedzi czasem straci równowage włosy rosną jej blond ! cholerka po kim :D co najlpesze odpycha sie do tyłu, uwielbia jak sie z nią gada , idzie raczek itd smieje sie w głos... normalnie super :)

a wog.... co można takiemu maluszkowi kupic na mikołaja ?
bujaweczke ma, mate ma, mase zabawek, ubranek...

Liwka juz przekreca sie z plecków na brzuszek,

u nas to samo, wczoraj zostawilam ja na plecach i poszlam do łazienki , przychodze a ona przewrócona na brzuszku, jedna ręka dobrze ułozona a druga wykrzywiona a ona cała czerwona bo przez tą rękę nie mogła sobie głowy do góry podnieść i oddychała tak cięzko bo nie bardzo miała jak zaczerpnąc powietrza no i zostaw dziecko same
A wogóle to cześc laski. My dalej u dziadków i juz nie mogę się doczekac kiedy sie wprowadzimy. Maja też cały czas wkłada rączki do buzi i to tak daleko, że az się dusi i tak na okrągło i też się zastanawiam czy to nie zęby bo to normalnie jest nirnormalne.. ale tak wcześnie????? wkładałam jej palce do buzi i sprawdzałam dziąsła i chyba ma dolne takie twarde... o nic poczekamy.
A we czwartek wogóle z nia miałam przeboje, bo wymiotowała mi i czyściło ją i troche byłam w strachu, bo Kuba 2 dni wczesniej miał takiego własnie wirusa, ale jej przeszło z tym, ze przez dwa dni jadła dosłownie po 80 ml na dzien w nocy przez sen jej dawałam to zjadała 80 ml a zwykle wcinała po 140 ml, ale była pogodna i wesoła a dzisiaj to zrobiła taka twarda kupę a zaraz potem taka lejącą no i zaczęła normalnie jeść... może bolal ją brzuszek? najwazniejsze, ze juz wszystko jest ok.

no to wielkie dla Liwci i Maji

ja moja stymuluje ale niestety sama ni rusz, ale lezenie na brzuszku juz nie wywoluje wielkiego ryku wiec chociaz z tym postep
a gadac tez uwielbia i jak jej spiewam oj przykro mi bedzie wrocic do pracy, A. nie ma az takiego zapalu zeby ja zabawiac

No to fajne macie już dzieciaczki

Mój maluch też jest rozkoszny. Nawija na okrągło aguuuu, arrrrr i aweeeeeeeee itp. Ja do niego mówię a ten mi odpowiada pełnymi zdaniami. Jest niesamowity jakby myślał, że go rozumiem. Mój z plecków na brzuszek nie umie się przekręcić, ale z boczku na brzuszek to przekręca się od urodzenia. A ostatnio nauczył się z brzuszka na plecki . Jest kochany, ciągle się śmieje. Jak tylko za coś chwyci to od razu podciąga się i siada - szczególnie za palce. Ostatnio uczy się nowej umiejętności - pełzania na brzuszku. To niesamowite bo takie malutkie dziecko, a ma silne rączki i chwyta się za coś i ciągnie całe ciałko jak leży na brzuszku - szok . Nie wiem czy ząbki mu idą czy nie, ale potrafi obudzić się z krzykiem a po chwili jak się go utuli to zasypia z powrotem ale ze ściśniętymi oczkami jakby go coś bolało

Malinka to dobrze, że cieszysz się każdą chwilą i momentem życia Liwci. Wielkie brawa dla Ciebie, że potrafisz to docenić. Nie każda matka obserwuje tak swoje dziecko jak Ty Ja też się staram, żeby nic mi nie umknęło i cieszę się każdą nową rzeczą jaką nauczy się mój malec. Z każdym miesiącem, a nawet tygodniem czy dniem jest coraz fajniejszy, rozkoszniejszy. 3miesięczne dziecko jest już naprawdę cudne

[ Dodano: 19-11-2011, 20:28 ]

a gadac tez uwielbia i jak jej spiewam

no mój też lubi gdy mu śpiewam, a potem jak już zasypia to robi: "aaaa aaaa aaaa" hehe to jest niesamowite

Dzoewczynki, ja tylko z wieścią, że Tosia nasza jest już w domciu z Julciem. Wczoraj zjechali z Warszawy- są wszyscy w komplecie

oj przykro mi bedzie wrocic do pracy, A. nie ma az takiego zapalu zeby ja zabawiac

grunt że Kalinka zostanie z tatusiem a nie z nianią. A może tatuś się rozkręci jak będzie musiał i zacznie dawać z siebie więcej zajmując się córcią
Mój mąż potrafi fajnie zająć się Alankiem, rozbawia go tak, że śmieje się w głos. Czasem nawet lepiej mu to wychodzi niż mi

[ Dodano: 19-11-2011, 20:35 ]

Dzoewczynki, ja tylko z wieścią, że Tosia nasza jest już w domciu z Julciem. Wczoraj zjechali z Warszawy- są wszyscy w komplecie

to cudowna wiadomość. Bardzo się cieszę. Jak będziesz miała z nią kontakt to pozdrów ją serdecznie i powiedz, żeby wpadła czasem na forum
A co u Ciebie aniafs?

aniafs to swietna wiadomosc, to pewnie tosia zajrzy jak juz sie zadomowia z Julciem, kurcze cudnie

aniafs, FANTASTYCZNA WIADOMOŚĆ.
POZDRÓW JĄ.