Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

12 cze 2008, 13:14

Marta ja z tych gazików w ogóle nie skorzystałam, kupiłam spirytus i rozcieńczałam. W szpitalu tez w ten sposób przemywałam, czyli gazikiem lub wacikeim nasączonym przemywałam potem polewałam na pepek (uwazając, żeby nie poleciało nizej) i zostawiałam do wyschniecia. A ostatnio jak była połozna pokaza nam jak dobrze przemywac uzywając patyczków (tylko tych normalnych, nie dla dzidzi), wystarczy nasączyc spirytusem patyczek, on jest mały i da sie nim dokładnie przemyc wokół pepka

A jadam w miarę normalnie (ale smazonego jeszcze nie próbowałam). wprowadzam jeden nowy składnik dziennie (o tyle dobre, że jak małej cos będzie, to wiadomo po czym).
Na razie jest ok. wiem, ze np z owoców moge jeśc czereśnie, banany, jabłka, winogrona, poziomki i arbuza. Wczotraj nawet zjadłam truskawkę :-) (ale powstrzymuję się, czekam na te z ogródka u mamy). dzis będzie zielona sałata, a jutro planuje spróbowac pomodora :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

12 cze 2008, 13:25

NOWA, wlasnie po pierwszym porodzie mialam tylko przy krmieniu.
A teraz po drugim , mam caly czas, praktycznie co 10 min, bo o karmieniu nie wspomne, przy nim sa czestrze i mocniejsze :ico_olaboga: ,
dobrze ze paracetamol troche pomaga :ico_sorki:

Awatar użytkownika
murdemille
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1021
Rejestracja: 02 kwie 2008, 16:55

12 cze 2008, 13:59

okna umyte = nonono blada :ico_sorki: :ico_noniewiem:


:-D

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

12 cze 2008, 14:00

siunia, ciepłe okłady na brzuszek sobie rób. A co do PARACETAMOLU to jestem w szoku że wolno brać kobiecie która karmi piersią. Mi Lekarz powiedział że tylko APAP. Żadnych innych przeciwbólowych. Nie wiem jak jest z No-spą. Ale jutro będę u gina to moge zapytać jeśli chcesz.

[ Dodano: 2008-06-12, 14:02 ]
NOWA, ja pępuszek właśnie przemywałam spirytusem salicylowym nalewając go na patyczek do uszu taki zwykły nie ten dla dzieci. Małemu kikut odpadł po tygodniu :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

12 cze 2008, 14:16

janoszka, bidulka jesteś. Moze powinnaś troszke wyluzowac, ja tez szukałam przyspieszczy, az w koncu dałam se siana i malutka w koncu się zdecydowała :-)

Joanna24 pisze:NOWA, ja pępuszek właśnie przemywałam spirytusem salicylowym nalewając go na patyczek do uszu taki zwykły nie ten dla dzieci. Małemu kikut odpadł po tygodniu


To super metoda, szkoda, że w szpitalu mi tego nie pokazali, dopiero ta połozna, ale minął dopiero tydzień, myslę, ze lada chwila malutkiej odpadnie :-)

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

12 cze 2008, 14:23

a ten spirytus to w aptece kupowałyście czy gdzie?no i jak go rozcienczać- w jakim stosunku? a paracetamol to własnie w apapie jest o ile sie nie myle

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

12 cze 2008, 14:42

Joanna24, cieple oklady wlasnie nie pomagaja, wrecz przeciwnie, jakos bardziej boli, nie wiem czemu,

Maz pytal sie w aptece przy kupinie i powiedzieli ze moge brac.

Tu tylko kaza przemywac woda z kranu, no ale tu jaka woda, :ico_oczko: pepuszek ladnie sie zagaja

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

12 cze 2008, 14:54

Marta26, ja kupiłam salicylowy w aptece i takim przemywałam. Nie rozcieńczałam go.

siunia, no to współczuje tego bólu. Mnie bolało tylko przy karmieniu. I to znośnie.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

12 cze 2008, 14:56

dziewczyny dzieki za wszystkie odpowiedzi :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-06-12, 16:09 ]
m. kupił mi ananaska bo mu powiedziałam że ponoć przyspiesza nadejście porodu. tylko jakis zielony ten ananas to zanim dojrzeje to bedzie niedziela albo i dalej :ico_oczko: ja i tak nie wierze że głupi ananasek mógłby pomóc :ico_haha_01:

lulu_
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 747
Rejestracja: 13 lis 2007, 21:23

12 cze 2008, 16:24

Marta26, chyba nic nie wyjdzie z naszego wspólnego rozdwajania :ico_oczko:

Czuję się nadal świetnie i nic nie zapowiada rychłego porodu. Mam nadzieję, że maluch nie zamierza czekać aż do lipca :ico_nienie: Na urodziny też nie chce mi zrobić niespodzianki :ico_oczko: Na następnej wizycie poproszę lekarkę o małą interwencję :-D

Co do pępuszka to też zdecydowanie polecam 70% spirytus i zwykłe pałeczki kosmetyczne.
Do oczu dobra jest sól fizjologiczna w małych ampułkach i przemywanie wacikiem od kącika zewnętrznego do wewnętrznego.

Myślałam, że już będzie radosna wiadomość od Spinki. A ona biedna nadal się męczy w szpitalu :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość