Frydza brawa dla bratowej i malego siostrzenca 
Madziorka oby Lelek szybko wyzdrowial
Aleksandrowicz my mamy do ucha i w sumie nie narzekam
Moj maly tez chodzi tam gdzie nie wolno i wszystko go interesuje i jak pokazuje nunu to reaguje jak wasze dzieci odwraca sie i usmiecha i dalej pcha sie do tej rzeczy
A my dzisiaj bylismy w parku pogoda fajna sloneczko i snieg w parku pieknie to wygladalo wkleje fotki potem jak zgram
Madziorka oby Lelek szybko wyzdrowial
Aleksandrowicz my mamy do ucha i w sumie nie narzekam
Moj maly tez chodzi tam gdzie nie wolno i wszystko go interesuje i jak pokazuje nunu to reaguje jak wasze dzieci odwraca sie i usmiecha i dalej pcha sie do tej rzeczy
A my dzisiaj bylismy w parku pogoda fajna sloneczko i snieg w parku pieknie to wygladalo wkleje fotki potem jak zgram
Witam
Ale naklikałyście... nie wiem czy wszystko zapamiętałam?
Zacznę od tego, że byłam na usg. I co?
Mam złamane żebro!!!!
NIeźle co?
A ta moja luzacka lekarka od razu stwierdziła, że mięsień naderwany. jak do niej pójdę to zobaczymy co ona na to. Człowiek musi pieniądze wydawać i prywatnie sie leczyć bo inaczej może paść trupem.
Nie wiem jakim sposobem je złamała. Może na ćwiczeniach, może przy Tomku?? Lekarka mówiła, żeżebro można złamać nawet przy mocnym kichnięciu. Byłam zdziwiona.
Teraz siedze z usztywniającym pasem i ledwo oddycham, ale zniosę wszystko.
Jarek dziś musiał wziąść wolne bo z łóżka nie mogłam wstać, nie mówiąc o dźwiganiu małego.
Zadzwoniłam do mamy i przyjedzie dzisiaj mi pomóc. Mam nadzieję, ze przez weekend mi sie polepszy.
Przy okazji usg wykazało, ze mam małe kamyczki nerkowe siet. Muzsę i z tym do internisty lecieć.
No ale najważniejsze, że wiem co jest bo już sobie do głowy wbijałam taki schizy...
Tomek dzis znów przespał noc. CAAAAŁĄ!!!! O 8 sie obudził i spokojnie czekał na sniadanko. Super.
A przed chwilą do spania dłam mu poduszeczkę i jest wniebowzięty. Wreszcie śpi z głowa na miejscu a nie do góry nogami.
A teraz o Was...
Frydza wielkie gratulacje dla bratowej
Dawaj nam tu zdjęcia Dominiczka.
A ona w terminie urodziła czy wcześniej bo nie pamiętam??
Madziorka jak ładna pogoda to ja bym wyszła z Lelkiem na spacer. Ja z katarem to nawet na basen z Tomkiem chodzę. Byle gorączki nie było i wnętrzności czyste to spoko. Powietrze nawet może pomóc oddychać.
Trzymam kciuki, aby szybko wyzdrowiał.
Tak was czytam i jakbym o swoim dziecku czytała. Mi się wydaje, że dzieciaki właśnie teraz nas tak testują. Robia cos co nie wolno, słyszą nasze poważne głosy i czekają co zrobimy jak nas nie posłuchają. No i tu zaczyna sie ambaras. Jeśli będziemy stanowczy to sie nauczą posłuszeństwa. A jeśli mimo wszystko ich słodkie usmieszki nas powalą na kolana i imulegniemy to może nie byc ciekawie. I weź tu babo bądź mądra.
Aleksandrowicz ja mam termometr do ucha i tak jak Madziorka średnio jestem zadowolona. Ale jak ma goraczke to zawsze pokaże. Tyle, że dokładnie nie wiem ile??
Co do zębów to faktycznie mogą to być objawy. Tomek tez ma rozwolnienie ja idą ząbki. No ale może przejdź sie do przychodni. Niech go osłuchają i gardełko zobaczą. Jak będzie ok to znaczy, ze zębole. Te górne jedynki jakoś tak u wszystkich długo wychodzą.
Dziewczyny piekniusie wszystkie zdjęcia. Uwielbiam je oglądać.
Tyle co spamiętałam.
A od wczoraj nie mogłam sie dostać na TT bo znów mi error wyskakiwał. A Wam jak widzę nie. Hmmm... A miało już nie być takich numerów.
[ Dodano: 2008-03-27, 14:55 ]
Ania daj znac kiedy egzamin. Będziemy trzymać tyle kciuków, że na pewno zdasz.
Ale naklikałyście... nie wiem czy wszystko zapamiętałam?
Zacznę od tego, że byłam na usg. I co?
Mam złamane żebro!!!!
NIeźle co?
A ta moja luzacka lekarka od razu stwierdziła, że mięsień naderwany. jak do niej pójdę to zobaczymy co ona na to. Człowiek musi pieniądze wydawać i prywatnie sie leczyć bo inaczej może paść trupem.
Nie wiem jakim sposobem je złamała. Może na ćwiczeniach, może przy Tomku?? Lekarka mówiła, żeżebro można złamać nawet przy mocnym kichnięciu. Byłam zdziwiona.
Teraz siedze z usztywniającym pasem i ledwo oddycham, ale zniosę wszystko.
Jarek dziś musiał wziąść wolne bo z łóżka nie mogłam wstać, nie mówiąc o dźwiganiu małego.
Zadzwoniłam do mamy i przyjedzie dzisiaj mi pomóc. Mam nadzieję, ze przez weekend mi sie polepszy.
Przy okazji usg wykazało, ze mam małe kamyczki nerkowe siet. Muzsę i z tym do internisty lecieć.
No ale najważniejsze, że wiem co jest bo już sobie do głowy wbijałam taki schizy...
Tomek dzis znów przespał noc. CAAAAŁĄ!!!! O 8 sie obudził i spokojnie czekał na sniadanko. Super.
A przed chwilą do spania dłam mu poduszeczkę i jest wniebowzięty. Wreszcie śpi z głowa na miejscu a nie do góry nogami.
A teraz o Was...
Frydza wielkie gratulacje dla bratowej
Dawaj nam tu zdjęcia Dominiczka.
A ona w terminie urodziła czy wcześniej bo nie pamiętam??
Madziorka jak ładna pogoda to ja bym wyszła z Lelkiem na spacer. Ja z katarem to nawet na basen z Tomkiem chodzę. Byle gorączki nie było i wnętrzności czyste to spoko. Powietrze nawet może pomóc oddychać.
Trzymam kciuki, aby szybko wyzdrowiał.
Tak was czytam i jakbym o swoim dziecku czytała. Mi się wydaje, że dzieciaki właśnie teraz nas tak testują. Robia cos co nie wolno, słyszą nasze poważne głosy i czekają co zrobimy jak nas nie posłuchają. No i tu zaczyna sie ambaras. Jeśli będziemy stanowczy to sie nauczą posłuszeństwa. A jeśli mimo wszystko ich słodkie usmieszki nas powalą na kolana i imulegniemy to może nie byc ciekawie. I weź tu babo bądź mądra.
Aleksandrowicz ja mam termometr do ucha i tak jak Madziorka średnio jestem zadowolona. Ale jak ma goraczke to zawsze pokaże. Tyle, że dokładnie nie wiem ile??
Co do zębów to faktycznie mogą to być objawy. Tomek tez ma rozwolnienie ja idą ząbki. No ale może przejdź sie do przychodni. Niech go osłuchają i gardełko zobaczą. Jak będzie ok to znaczy, ze zębole. Te górne jedynki jakoś tak u wszystkich długo wychodzą.
Dziewczyny piekniusie wszystkie zdjęcia. Uwielbiam je oglądać.
Tyle co spamiętałam.
A od wczoraj nie mogłam sie dostać na TT bo znów mi error wyskakiwał. A Wam jak widzę nie. Hmmm... A miało już nie być takich numerów.
[ Dodano: 2008-03-27, 14:55 ]
Ania daj znac kiedy egzamin. Będziemy trzymać tyle kciuków, że na pewno zdasz.
-indigo- pisze:Mam złamane żebro!!!!
NIeźle co?
to oby szybko sie zroslo i bylo ok 
DOMINIS moj bratanek wazy 3250,urodzil sie 2 dni przed terminem 
,jak bratowa miala skurcze to pojechali do szpitala a tam sie okazalo niema miejsc 
i fru karetka do innego szpitala,ale wszystko dobrze ze skonczylo nie nacinali jej przy porodzie 
CZEŚĆ KOCHANE
wczorajsza noc była dla nas horrorem
już we wtorek wieczorem emi nie chciała jeść i ciągle płakałam, czułam że coś jest nie tak ale nie miała gorączki i w końcu zasnęła.
po 2 w nocy usłyszałam że jęczy, więc pomyslałam ze pewnie głodna i wstałam zrobićjej mleczko. Kiedy wzięłam ją na ręce poczułam że jest rozpalona. Kiedy dałam jej butelke nie chciała, próbowałam wiec dac jej herbatki tez nie chciała, temperatura prawie 39 stopni, chcielismy jej dać paracetamol, też sie4 nie udało. baliśmy sie że sie odwodni więc ubraliśmy ją i pojechaliśmy do szpitala pediatrycznego. Tam pielęgniarka nas opieprzyła że mielismy jechać na pogotowie a nie do szpitala, ale że nie mogła nas odesłac to wezwała lekarza. Doktorka ja przebadała, kazała dać czopka i ranpo zgłosić się do rejonu. I wrócilismy do domu. Ja to juz prawie wcale nie spałam, wzięłam ją do siebie do łóżka i pilnowałam czy nic sie nie dzieje. W środe rano pjechaliśmy do lekarza, jako że nie byliśmy zarejestrowani musieliśmy czekac prawie 2 godziny bo było tyle4 dzieci w przychodni. Na szczęści w osłuchu było ok, tylko ta gorączka i katar. Lekarz przypuszczał 3 dniówke. Po południu znowu gorączka podskoczyła, ale przynajmniej już coś zjadła i wypiła.
Dziś jest już dobrze, zobaczymy jak będzie dziś wieczorem. Mam nadzieję ze już dobrze
Także wybaczcie kochane że nie pisałam ale wczoraj wieczorem to cały czas ją nosiłam a potem po nieprzespanej nocy sama padłam.
No w każdym bądź razie strasznie najedliśmy sie strachu i dobrze że na tym się skończyło.
Jak wróce do domu to nadrobie wasze posty i napisze jak tam Emilka sie czuje
Aha Kamilko dziecko po skończeniu 6 miesiąca może spać na poduszce
pozdrawiam
[ Dodano: 2008-03-27, 15:21 ]
Frydza gratulacje dla brata i szwagierki no i dla ciebie ciociu
wczorajsza noc była dla nas horrorem
już we wtorek wieczorem emi nie chciała jeść i ciągle płakałam, czułam że coś jest nie tak ale nie miała gorączki i w końcu zasnęła.
po 2 w nocy usłyszałam że jęczy, więc pomyslałam ze pewnie głodna i wstałam zrobićjej mleczko. Kiedy wzięłam ją na ręce poczułam że jest rozpalona. Kiedy dałam jej butelke nie chciała, próbowałam wiec dac jej herbatki tez nie chciała, temperatura prawie 39 stopni, chcielismy jej dać paracetamol, też sie4 nie udało. baliśmy sie że sie odwodni więc ubraliśmy ją i pojechaliśmy do szpitala pediatrycznego. Tam pielęgniarka nas opieprzyła że mielismy jechać na pogotowie a nie do szpitala, ale że nie mogła nas odesłac to wezwała lekarza. Doktorka ja przebadała, kazała dać czopka i ranpo zgłosić się do rejonu. I wrócilismy do domu. Ja to juz prawie wcale nie spałam, wzięłam ją do siebie do łóżka i pilnowałam czy nic sie nie dzieje. W środe rano pjechaliśmy do lekarza, jako że nie byliśmy zarejestrowani musieliśmy czekac prawie 2 godziny bo było tyle4 dzieci w przychodni. Na szczęści w osłuchu było ok, tylko ta gorączka i katar. Lekarz przypuszczał 3 dniówke. Po południu znowu gorączka podskoczyła, ale przynajmniej już coś zjadła i wypiła.
Dziś jest już dobrze, zobaczymy jak będzie dziś wieczorem. Mam nadzieję ze już dobrze
Także wybaczcie kochane że nie pisałam ale wczoraj wieczorem to cały czas ją nosiłam a potem po nieprzespanej nocy sama padłam.
No w każdym bądź razie strasznie najedliśmy sie strachu i dobrze że na tym się skończyło.
Jak wróce do domu to nadrobie wasze posty i napisze jak tam Emilka sie czuje
Aha Kamilko dziecko po skończeniu 6 miesiąca może spać na poduszce
pozdrawiam
[ Dodano: 2008-03-27, 15:21 ]
Frydza gratulacje dla brata i szwagierki no i dla ciebie ciociu
-
madziorka hihi
- Cyber rusałka
- Posty: 6536
- Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23
asiulka ufff ale was emi nastraszyla bidulka.. najwazniejsze ze juz jest dobrze!!! zdrowka dla niej!!!
kamila
no niezle..... zlamanie??? cale szczescie ze szybko wykryte, trzymam kciuki by szybko sie zroslo!!!!
u mnie to samo z termometrem. ciezko wyczaic dokladnie ile stopni goraczki pokazuje..
gdyby leon nie mial tego natybiotyku to pewnie smiglalabym znim wszedzie po miescie. ale teraz wole przystopowac bo potem bede sobie plula w brode
na basenik z katarkiem spoko, ale leon ostatnio tez pokaszliwal. zreszta wydaje mi sie ze poprzedniego przeziebienia nie wyleczyl porzadnie i stad obecny stan i ten choleryn antybiotyk i czerwone gardelko:ico_noniewiem:
a cholera kolejny weekend bez basenu
normalnie ostatnio ciagle cos sie dzieje i brak czasu na wodne szalenstwa
dobra ide bo leos dopiero zasnal na ogrodzie. wiec moze zrobie obiadek
kamila
no niezle..... zlamanie??? cale szczescie ze szybko wykryte, trzymam kciuki by szybko sie zroslo!!!!
u mnie to samo z termometrem. ciezko wyczaic dokladnie ile stopni goraczki pokazuje..
gdyby leon nie mial tego natybiotyku to pewnie smiglalabym znim wszedzie po miescie. ale teraz wole przystopowac bo potem bede sobie plula w brode
na basenik z katarkiem spoko, ale leon ostatnio tez pokaszliwal. zreszta wydaje mi sie ze poprzedniego przeziebienia nie wyleczyl porzadnie i stad obecny stan i ten choleryn antybiotyk i czerwone gardelko:ico_noniewiem:
a cholera kolejny weekend bez basenu
normalnie ostatnio ciagle cos sie dzieje i brak czasu na wodne szalenstwa
dobra ide bo leos dopiero zasnal na ogrodzie. wiec moze zrobie obiadek
Witam nie chcialo mnie wpuścić wyświetlił się że jakiś błąd ogólny
Frydziu gratuluję siostrzeńca mam nadzieję że mamusia i maluszek czują się ok. powklejaj foteczki jak będziesz miała
Leluś śliczny a te uszka fajne u nas można niby wychodzić przy braniu antybiotyku ale ja się bałam no chyba że było naprawdę fajnie tak jak dziś
BeWu malutka ślicznotka zdięcia fajniusi
Aleksandrowicz mam nadzieję że to ząbki
Kurka dziewczyny a moja rano walneła taką kupkę potem wymioty i znow biegunka i tak 4 razy już i mam 37,5 gorączki i jakaś słaba jest boję się co to może byś jestem przerażona a doktorki dziś nie było
Aleksandrowicz ja mierze termometrem elektronicznym w dupci i moja tak jak Alek śmieje się z naszych zakazów .
Indygo kurde no co jak co ale tego to się nie spodziewałam, ale ciesze się że to tylko złamane żebro a nie nic innego tfu tfu tfua tak nawiasem mówią to jak do trgo doszło co walłaś się gdzieś czy co ?
Narazie tyle bo kolejka do kąpa acha Aniu no to szerokiej drogi
Asiulka a to miałaś nocke Ja się boje jak nasza będzie Mmówi że jak u doktora byłyśmy to jakiegoś wirusa musiała łapnąć ale ja niewiem boje się i to bardzo podałam jej Orsalit ale znowu zwymiotowała
Frydziu gratuluję siostrzeńca mam nadzieję że mamusia i maluszek czują się ok. powklejaj foteczki jak będziesz miała
Leluś śliczny a te uszka fajne u nas można niby wychodzić przy braniu antybiotyku ale ja się bałam no chyba że było naprawdę fajnie tak jak dziś
BeWu malutka ślicznotka zdięcia fajniusi
Aleksandrowicz mam nadzieję że to ząbki
Kurka dziewczyny a moja rano walneła taką kupkę
potem wymioty i znow biegunka i tak 4 razy już i mam 37,5 gorączki i jakaś słaba jest boję się co to może byś jestem przerażona a doktorki dziś nie było
Aleksandrowicz ja mierze termometrem elektronicznym w dupci i moja tak jak Alek śmieje się z naszych zakazów .
Indygo kurde no co jak co ale tego to się nie spodziewałam, ale ciesze się że to tylko złamane żebro a nie nic innego tfu tfu tfua tak nawiasem mówią to jak do trgo doszło co walłaś się gdzieś czy co ?
Narazie tyle bo kolejka do kąpa acha Aniu no to szerokiej drogi
Asiulka a to miałaś nocke
Ja się boje jak nasza będzie Mmówi że jak u doktora byłyśmy to jakiegoś wirusa musiała łapnąć ale ja niewiem boje się i to bardzo podałam jej Orsalit ale znowu zwymiotowała 
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość