A ja dzisiaj z mezem na zakupy sie udalismy...W koncu!
A więc łóżeczko już kupione i komoda też
Teraz prasuje pieluchy,rzeczy i wszystko co sie da.
Przyznam że mam już dość....ale co tam.Jak mnie złapie cos w nocy,będę gotowa
Jutro wkleje fotke.....

Pochwalę się......a co!
Niesttey m,ąż musi jutro wyjechac poza miasto i wróci prawdopodobnie w piątek
Troche mnie to przeraża,bo co to bedzie jak zacznę rodzić
Będzie gnał na łeb na szyję,aby ze mna byc.Ale mam nadzieję,że mała na tatę zaczeka
Ale teraz czuje zmęczenie
margarita83, niestety,nie pomoge Ci

mimo ze mam dwójkę dzieci...nie znam co to nagle skurcze,odejscie wod,czy cokolwiek innego.
Sama nie wiem dokladnie jak wyglada czop
Z chlopcami cos nie moglam sama urodzic i do samego konca czulam sie nadzwyczaj dobrze

Porody wywolywane w 42 tc.
I kolosy...

jeden 4770g drugi 4470g...po 61 cm.Urodzilam o dziwo silami natury.
Teraz jest inaczej....czuje sie strasznie....coś podobnego do czopa co jakis czas ze mnie wychodzi.To taka galareta (zbity śluz)u mnie bezbarwny...choc raz bylo troszke krwi....(ale to bylo jakies 2 tyg temu)
Ostry bol w podbrzuszu....mala wciska lepek.
Ogolnie samopoczucie do D....
I powiem wam ze modle sie aby nie przenosic,bo wiem co to znaczy
Ok zmykam doprsowac reszte ciuszkow....
Milej nocki
[ Dodano: 2008-07-23, 21:35 ]
A zapomnialam dodac,ze mam tez wozeczek w domku
Jestem zadowolona z wyboru,super zwrotny,zgrabny,dosc lekki,wogole jest ok
