Co do zelaza, to sa preparaty, ktore powoduja mniej zaparc (najgorszy dla mnie jest tardyferon) Teraz biore elevit (tam jest wszystko) i jem czesto jajka i wolowine, bo to na zelazo niezle ! Na zaparcia mozna sliwki suszone + szklanke wody rano naczczo. No i oczywiscie owoce i zielone warzywa, fasolka! Poza tym to co slodkie to pogarsza sprawe! Spacer i gimnastyka tez ma znaczenie!
Ide trosze popracowac, wskocze pozniej! pa!