u mnie w zasadzie nic sie nie dzieje

troche brzuch sie spina ale nic wiecej
zaliczylismy z Igim ponad godzinny spacer i poki co cisza
moze jeszcze R. uda mi sie wyciągnąć na kolejny

na pocieszenie foto brzuszka z dziś

- a wiesz jak mnie? A teraz poszlam do panstwowego lekarza,a ten mi mowi,ze chyba corka bedzie,potem,ze jednak cos sterczy ale on nie wie czy to siusiak,moze pepowina ale on tego na tym starym sprzecie nie sprawdziże troszkę mnie zdziwiło ,ze to jednak chłopak będzie.
- no wlasnie,a u mnie mnie miala byc corka,do tej pory zlecenia,ktore mezowi dawalam wykonywal skrupulatnie ( najpierw syn,potem corcia),wiec bylam nastawiona na corcie,potem na USG w 14TC lekarz mowi,ze na chlopca nie wyglada,ze gdyby to byl facet,to juz by bylo widac,potem pokazalam USG Beacie,a ona tez sie u was raczje nie mylila,wiec bankowo - cora,a ten mi mowi,ze synek,ze widac wszystko ladnie i 5%szans,ze sie myliale jak na jednym usg usłyszałam że to chłopak po tym jak mi ginka mówiła ze córa to mnie nieźle przytkało![]()
bo jak coś to następcy gospodarza nie będzie i co obcemu na sprzeniewierzenie ojcowiznę trzeba będzie daćJadzia, a co ona taka nawiedzona ? Nie lubie takiego parcia na plec![]()
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość