U nas nocka spokojna. Obudziłam się nad ranem, bo znowu czop odchodzi - początkowo bardzo wodnisty, a teraz to prawie sama krew (eh, te naturalistyczne opisy, mam nadzieję, że się nie obrazicie

Teraz pora na śniadanko i herbatkę


Ł dziś pracuje, na szczęście tylko do 14


mojamaja.corcia, śliczny kącik dla maluszka przygotowałaś

U nas też stoi już rozłożone łóżeczko, tyle że turystyczne. Może później zrobię jakieś fotki.
Najbardziej rozczula mnie Ł, bo podchodzi do pustego łóżeczka i gada do małego, jak bardzo na niego czeka

