szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

12 lis 2011, 13:52

Mój mąż w pracy. Zadzwonił więc do swojej mamy, żeby mi trochę pomogła - wzięła małego na spacer czy cokolwiek. I wiecie co? Zadzwoniła do mnie no i zaczęła się wykręcać, że ona nie ma czasu bo musi obiad zrobić no i ciasto musi upiec
Aj weź nie bądź zołza zrozum że ma ważne zadanie do wykonania obiad a dopiero jakieś ciasto to jest ważna rzecz hmm .Nie rozumiesz że nie może tego odpuścić?
A tak na poważnie to brak słów . Faktycznie są to rzeczy których nie można zrobić potem za jakiś czas.
Ahhh teściowie.

Mała spała dość długo ja zdążyłam posprzątać ,odkurzyć ,pranie poskładać , wykąpać się i dopiero wstała.Szybko nakarmiłam ubrałam ciepło i poszła na spacerek z tatusiem a ja mam jakąs godzinkę ciszy w domu i piję kawkę.Z racji że dziś ta impreza to pomaluje sobie teraz paznokcie.
A właśnie bo mówi się że po porodzie włosy wypadają, paznokcie są słabe a zęby sie psują.A ja jak na razie to paznokcie mam bardzo długie i twarde jak cholera a nic przy nich nie robię , żadnych odżywek itp.Włosów wypada mi zdecydowanie mniej niż kiedyś a zęby no jak zęby są hehe

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

12 lis 2011, 14:17

A właśnie bo mówi się że po porodzie włosy wypadają, paznokcie są słabe a zęby sie psują.A ja jak na razie to paznokcie mam bardzo długie i twarde jak cholera a nic przy nich nie robię , żadnych odżywek itp.Włosów wypada mi zdecydowanie mniej niż kiedyś a zęby no jak zęby są hehe
ja też po porodzie wyglądałam ładniej, zdrowiej. Moja cera była bardzo gładka, włosy lśniące. Ale trwało to niestety jakieś 2miesiące. Teraz paznokcie łamią mi się na pół, włosy wypadają, a cera zrobiła się jakaś chropowata :/
Aj weź nie bądź zołza zrozum że ma ważne zadanie do wykonania obiad a dopiero jakieś ciasto to jest ważna rzecz hmm
no na maxa ze mnie zołza. W ogóle zachowuje się jakbym nie rozumiała, że ciasto jest przecież najważniejsze!! :-P ... mój mąż tylko skomentował to tak: "brak słów na moich rodziców". Jejciu kiedy on wreszcie wróci :(
Z racji że dziś ta impreza to pomaluje sobie teraz paznokcie.
udanej zabawy!!! :ico_haha_01:

[ Dodano: 12-11-2011, 13:19 ]
dobra idę się zdrzemnąć za nim mały śpi. Mam nadzieję, że pośpi przynajmniej godzinkę :ico_sorki:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

12 lis 2011, 14:49

trwało to niestety jakieś 2miesiące. Teraz paznokcie łamią mi się na pół, włosy wypadają, a cera zrobiła się jakaś chropowata :/
Czyli że wszystko przede mną widzę.
no na maxa ze mnie zołza. W ogóle zachowuje się jakbym nie rozumiała, że ciasto jest przecież najważniejsze!! :-P ... mój mąż tylko skomentował to tak: "brak słów na moich rodziców". Jejciu kiedy on wreszcie wróci :(
A oni tacy zawsze cudowni i pomocni ?
I zdrówka ci życzę.Śpij kiedy tylko mały śpi bo musisz sił nabierać.

Moje najukochańsze jeszcze nie wróciły i nie wiem gdzie tyle są. Ja już za mała tęsknie więc ciekawa jestem jak sie będę zachowywać wieczorem

[ Dodano: 12-11-2011, 13:55 ]
Ciekawe co u Pati bo także się chwile nie odzywała.

A czy wy się też po ciąży/porodzie bardzo pocicie ? Bo nie wiem czy to ze mną coś nie halo ale bardzo się pocę.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

12 lis 2011, 15:34

Moje dziecko już się naspało :ico_olaboga: nawet nie zdążyłam oczu zamknąć. Ale na szczęście mąż już wrócił i się nami zaopiekuje.
A czy wy się też po ciąży/porodzie bardzo pocicie ? Bo nie wiem czy to ze mną coś nie halo ale bardzo się pocę.
to normalne, niedługo minie :-)
A oni tacy zawsze cudowni i pomocni ?
raczej tak, na przykład raz miałam straszny ból brzucha, wymioty, biegunkę i pobiegłam, żeby mi pomogli, bo sama nie wiedziałam co się dzieje, a teściowa owszem zajęła się mną, ale dopiero jak skończyła oglądać swój serial po jakiś 20-30minutach.

marcz89
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 718
Rejestracja: 15 mar 2011, 10:52

12 lis 2011, 15:50

tak elibell to z aventu smoczek:) Innych moja Mała nie chce;p

Awatar użytkownika
Gosia A
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2477
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:01

12 lis 2011, 16:50

nina - to zatoki - jakis stan zapalny ci sie robi- do lekarza szybciutko.. bo si ebidulo zameczysz- ja jestem zatokowiec i to makabra - idz teraz bo ci jeszcze na ucho pojdzie- współczuje ci bardzo - bo ból musi byc okropny .. witam wszzystkich ide was doczytac

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

12 lis 2011, 18:00

raz miałam straszny ból brzucha, wymioty, biegunkę i pobiegłam, żeby mi pomogli, bo sama nie wiedziałam co się dzieje, a teściowa owszem zajęła się mną, ale dopiero jak skończyła oglądać swój serial po jakiś 20-30minutach.
Oooo to bardzo pomocna rodzinka widać. Przykre ale cóż możemy .

Ja już umalowana ,ubrana ,siostra mi włosy robi .Mała śpi i mam nadzieję że nie będzie płakać dużo bo serce mi pęknie .

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

12 lis 2011, 20:51

szkieletorek, udanej zabawy :-)
Jestem pewna,że z Lilką wszystko będzie ok, a o Ciebie się bardziej martwię, czy zdołasz się dobrze bawić :ico_haha_01:

U mnie pazurki ok, ale włoski mi się szybciej przetłuszczają i buźka się błyszczy :ico_olaboga:
No i włoski wypadają :ico_olaboga: od niedawna, ale lecą :ico_placzek:

nina0226, no to pomocni teściowie, nie ma co :ico_szoking:
Dobrze,że mężulek wrócił :-)

My czekamy na Mam talent, a nas czeka micha paluszków z serem i kminkiem, upiekliśmy po południu :ico_brawa_01:

Aaaa i kupiłam sobie dżiny w Takko :-)

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

13 lis 2011, 13:25

Doberek,

Dziś mi lepiej, mały dął pospać, jak zasnoł koło 23 tak wstał dopiero koło 6 ale tak głodny, ze ho ho

pogoda bylejaka, że nie chce się nigdzie iść, ale chyba choć na pół godziny wyjde z dziećmi niebawem.

...

nie wysłąłam posta nawet i wyszłam, byliśmy godzinkę na spacerze, jesień pełną parą, aż pachnie w parku takimi liśćmi mokrymi, a jak słonko sie przebija przez chmurki to aż miło:):)

Wróciłam i ogarnęłam lekko dół, nie wspominając, że dywan na przedpokoju uwalony od błocka, grrrrr, niedawno prany, no cóż takie uroki jesieni:)

Niedługo idę górę posprzatać, kurze zetrzeć i poodkurzać, a jutro męża zmuszę do wyszorowania łazienki:)

[ Dodano: 13-11-2011, 12:31 ]
nina no nieźle masz z teściową, pewno ciasto ważniejsze przecież jak wnuczę:) Nie ma co trzeba jej wybaczyć, chciałas wdepnąć jej ze swoją chorobą w plan dnia??? heh

szkieletorek i jak zabawa, wybawiłaś się, czy dzwoniłaś co chwile do domu jak Lilcia się czuje i czy nie płacze????

marcz u mnie też aventowy smoczek wygrał, choć nadal nie jest chętny, ale po kilku próbach zassa i się uspokaja, ale powojować chwilke muszę.

Kocura a jak dzieciaczki się miewają???

Ciekawe co u Pati też dawno się nie odzywała, napisze eska później do niej:)

ah nina szybkiego powrotu do zdrowia i wiem jak ci cieżko bez pomocy, ja ponad rok temu miałam anginę i 40 st gorączki i sama z małą musiałam siedzieć, masakra, raz koleżanka przyjechała mi pomóc bo nie wyrabiałam, a lekarze zabronili, lezenia pod kołderką, miałam wcinac lody wodne i pić zimną wode , a ja się czułam jakbym zchodziła z tego świata. Nie chcę myśleć co jakby mnie teraz złapała taka choroba a tu 2 dzieci, masakra.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

13 lis 2011, 14:14

Hej wszystkim! Teściowa się wczoraj zrehabilitowała bo wieczorem postawiła mi bańki. Dziś już czuję się nieco lepiej. Przynajmniej odkaszluje wszystko co zalegało no i głos mi wrócił :ico_brawa_01:. Za to nocka ciężka. Chyba pierwsza taka ciężka noc od urodzenia Alanka, bo zasnął nam dopiero o 23, a o 24 obudził nas przeraźliwym płaczem i nic nie było wstanie go uspokoić, oprócz przytulenia do cycusia. Ale o 1 znów się obudził i zaczął piszczeć, na szczęście smoczek mu tym razem wystarczył. Mąż wstał do niego te dwa razy ale chcąc nie chcąc też się obudziłam. Potem obudził mnie duszący kaszel, później o 4.30 znów pobudka bo małemu się jeść zachciało, kolejna pobudka duszącego kaszlu, no i śpiochanie do 8... boshe co za noc oby nigdy więcej takiej :ico_sorki:

Zaraz wyślę chłopaków na spacer a sama pójdę pospać

Dzięki dziewczyny, że chociaż z wami mogę pogadać, wyżalić się i poradzić.

Gosia A mam nadzieję, że nie padnie mi na ucho, a do lekarza nie mogę się wybrać bo u nas w weekendy nie przyjmują - pogotowie zostaje w mieście oddalonym o 12km, a co ja z dzieckiem zrobię :/

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość