#ania#, bedzie dobrze - tylko napewno potrzeba jeszcze czasu. Do narodzin sie wygoi
osita, ale ty masz zdrowie do gotowania, ja malo ostatnio gotuje (co nie znaczy ze nie lubie), poprostu maz wyjezdza na caly tydzien a dla sobeie to co... jade poprostu do rodzicow po pracy
a z kolei w weekend jezdzimy do rodzicow bo i maz chce pogadac troche wiec, robie sniadanka i czasem kolacje.
zirca, ten gajerkowy fajny, i jeszcze ten klon taty mi sie podoba
niezle - tylko szkoda ze czarne wszystkie, do gajerka akurat ten kolor najlepszy, ale inne bym zmienila.