Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

14 maja 2011, 18:23

NOWA śliczne te Twoje dziewczyny :ico_brawa_01: malutka taka czarnulka :ico_brawa_01:

Motylek teraz już siedzę i odpoczywam, mąż pojechał na zakupy, chciałam z nim jechać, ale powiedział, że mam odpocząć :ico_oczko: chyba się nawet zdrzemnę, ostatnio strasznie senna jestem i dużo śpię.

Murchinson, Koroneczka ja wózkiem póki co tylko w domu manewruję podczas sprzątania i faktycznie jest bardzo zwrotny, jedną ręką można swobodnie go prowadzić, chociaż nie wiem jak z obciążeniem to będzie :ico_oczko:

Ania fajnie, że nie musisz diety trzymać :-D

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

14 maja 2011, 18:52

Ja też staram się jadać wszystko- oczywiście odrzuciłam produkty wzdymające i najbardziej alergenne ale będę się starać stopniowo je wprowadzać :-) Zawsze starałam się zdrowo odżywiać, więc teraz nie ma problemu. A no i nie jem smażonego narazie i potraw mocno przyprawionych :-) Małemu nic nie jest :-)

markotka, jeszcze troszkę a i Ty wózeczkiem wyruszysz- na pewno będziesz zadowolona- po chodniku, nierównościach super się prowadzi :-)

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

14 maja 2011, 19:01

Dziękujemy za komplementy :-)

Mała nam zasnęła, a ta starsza jeszcze u moich rodziców, mąż ją zawiózł o 12, jeju jaka cisza, dawno tak nie było :-)

Teraz szkoda nam malutkiej budzić tak ładnie śpi, podwójne mamusie jak kąpiecie dzieciaki, my przez te dwa dni kąpalismy pierwsze Polę o jej stałej porze ok. 19.30, ok. 20 Liwię, ale zanim ona zaśnie mija 21-21.30 i my już jesteśmy padnięci.
Myślę, że malutką będziemy przed 19 kąpać (w sumie jej jest obojętne), potem tą większą.

O co chodzi z tym szyciem bez znieczulenia :ico_szoking: :ico_noniewiem: ,u mnie znieczulają, ja dwa razy upewniałam się, czy już bolec nie będzie :-) (choc wiedziałam,że nie, bo nawet ten sam lekarz mnie znieczulał co przy Poli) , dodatkowo jeszcze mnie czyścili więc ja nie wyobrażam sobie tego na zywca :ico_olaboga:
Nawiasem mówiąc dziwne uczucie, taki odlot, niby wiesz co sie dzieje, ale nie można słowa wydobyć, dla mnie to ciekawe, bo tylko 2 razy byłam tak znieczulana, własnie do szycia po porodach.

Jeśli chodzi o ropiejące oczka to pamiętam, że Pola miała, przemywaliśmy sola fizjologiczną.

Z jedzenia to kawy nie piję, choć mi się marzy, czytałam, ze wy pijecie może tez jedną słabiutką spróbuje. Smażonego praktycznie nie jadam (oprócz pierogów, które uwielbiam przysmażane) więc u mnie to zadne ograniczenie, bede się wystrzegać (niestety) czosnku, mocnych przypraw , no i chyba cytrusów nie wolno. jadłam już pomidory, ogórki, trochę papryki, fetę, jabłka i gruszki i pare orzeszków, tyle zdążyłam przez te parę dni :-).

[ Dodano: 14-05-2011, 19:10 ]
A z karmieniem i odpornością to rożnie bywa, ja karmiłam 9 miesięcy, pola praktycznie nie chorowała dopóki nie poszła do pkola,

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

14 maja 2011, 19:13

NOWA, Widzę, że też nie przesadzasz z dietą? Mi się wydaje, ze wszystko w miarę rozsądku można próbować. Ważne tylko, żeby w jeden dzień nie najeść się wszystkiego naraz np. czekolady, truskawek i pomidorów :-)

My Maksia kąpiemy koło 20stej- potem karmienie i zasypia od razu :-) Potem się budzi koło 23 na jedzonko i wtedy ja mogę iść spać :-) Potem budzi nas jeszcze koło 2 i 5, ale mało płacze- jak dostanie jedzonko, mamusia przewinie to grzecznie idzie spać dalej :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

14 maja 2011, 19:28

Murchinson, Koroneczka ja wózkiem póki co tylko w domu manewruję podczas sprzątania i faktycznie jest bardzo zwrotny, jedną ręką można swobodnie go prowadzić, chociaż nie wiem jak z obciążeniem to będzie :ico_oczko:
I tak samo będzie z obciążeniem-mój D się śmieje że jednym palcem prowadzi wózek. Dla mnie trochę koszyk powinien być wyżej bo zahacza o wystające studzienki no ale z drugiej strony to u mnie przed blokiem wystają one na prawie 5 cm.
Co do diety to nie jem smażonego i pieczonego, cytrusów, warzyw wzdymających, ryb, wszystkiego co pochodzi od krówki, słodyczy i silnie alergizujących. Takie dostałam zalecenia w szpitalu od neonatologa. Od przyszłego tygodnia mam rozszerzać dietę stopniowo.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

14 maja 2011, 21:28

Witam sie i ja :-D

W koncu moge sie tu zameldowac bo mam chwile czasu :-D

Nowa coreczka jest sliczna, a ile ma włoskow super :ico_brawa_01:
Co do spania to my tez najpierw kapiemy starszego a potem młodszego ale tak jak piszesz zajmuje to duzo czasu, a i dziecko nie chce odrazu spac.

JAk M jest w domu to kapie Filipa a ja Dawida, ale dzis jest w pracy wiec ja najpierw zajełąm sie starszym a potem młodszym i jakos dałam sobie rady.
O dziwo odrazu zasneli, bo jakos Dawid ma z tym problem, no i kurka ciagle chciał by byc na rekach, uspokaja sie jedynie jak go mam przy sobie :ico_olaboga:
Kurcze bardzo bym nie chciała zeby zrobił sie z niego taki chlopak tylko do noszenia na rekach :ico_olaboga:

Co do ropiejacych oczek to tez mialam z tym problem ale przemywanie sola fizjologiczna pomogło :-)

A my pieluszkujemy podwojnie i we wtorek jedziemy na kontrole bioderek, a i byłam z małym u lekarza bo myslałam ze ma katar, a okazało sie ze ma sapke, i cały czas mu tak szuszczy w nosku. Biedactwo czasami sprawia wrazenie jakby nie mogł oddychac przez ten furczacy nosek.

Co do jedzenia to ja teraz coraz bardziej sobie pozwalam, jadłam juz smazone kotlety i wszystko jest oki, oczywiscie tak jak piszecie nie przesadzam z przyprawami i potrwami wzdymajacymi i ciezkostrawnymi ale jest dobrze nie głoduje :-D
A o co chodzi a ta czekolada ze nie mozna jej jesc???? bo ja tez juz jadłam :ico_szoking: :ico_szoking:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

15 maja 2011, 08:40

Witam niedzielnie,
młody już po śniadaniu, my przed. U nas pochmurnie ale jeśli nie będzie padać to i tak idziemy na spacer.
A o co chodzi a ta czekolada ze nie mozna jej jesc???? bo ja tez juz jadłam :ico_szoking: :ico_szoking:
Czekolada zawiera kakao i mleko-uczulające, a dodatkowo może powodować zatwardzenie. Jeśli Dawidowi nic nie było to możesz jeść. Co do noszenia na rękach to my nie mamy problemu ale pamiętam że u mojej siostry tez młody chciał tylko na ręce. Problem znikł jak dostali leżaczek-bujaczek. Może też spróbuj. Mi za to położna mówiła, że przez pierwsze dwa miesiące maluchy potrzebują często takiego kontaktu. Mam nadzieję, że Dawidek nie przyzwyczai się do noszenia na rękach non stop.

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

15 maja 2011, 08:55

markotka, coś z tym spaniem musi być bo ja też tak mam, w ciągu dnia często bierze mnie taka senność ok 13-14 jak mój Filip też pójdzie spać to jak mogę to się kłądę tak na godzinkę. ALe ja cały czas tak często w nocy wstaję :ico_oczko:

wiola85, to próbuj inaczej uspokajać Dawidka, chociaż teraz on jest jeszcze taki malutki że poprostu potrzebuje Twojej bliskości, w końcu przez 9 miesięcy byliście nierozłączni :-)

Mojemu Filipkowi też ropiały oczka, była sól fizjologiczna, cherbata, krople do oczu ale okazało się że Filipek miał niedrożny kanalik łzowy i pomogły najbardziej masaże, naszczęście obyło się bez zabiegu bo już dostałam skierowanie, ale poczekałam aż Filip skończył rok i przeszło mu nawet jakoś wcześniej.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

15 maja 2011, 09:23

witam

w nocy deszcz padał a teraz jakoś pochmurno i zimno więc nie wiem czy dzisiaj na spacer pójdziemy,zobaczę jak będzie po obiadku :ico_noniewiem:
Milenka już pobudkę o 7.40 zrobiła ale już sobie śpi ze 40 min,Hania po 8 wstała,a mąż jeszcze śpi...
wstawiłam sobie pranie,potem obiadek zrobię i pomyślę co dalej :ico_oczko:

co do kąpania to zazwyczaj nie kąpię obu tego samego dnia :ico_oczko: ale jak kąpałam to najpierw Hania,potem Milenka,a jak jest A to on kąpie starszą a ja młodszą :-)

z tym jedzeniem to ja już rybki jadłam :-D tata parę karasi mi złapał to 2 zjadłam resztę zamroziłam :ico_oczko: czekoladę jadłam,przetwory mleczne też jem,awet schabowego ostatnio wsunęłam :-) Hania alergii na nabiał dostała dopiero po miesiącu i trwała ona pół roku,potem minęła,mam nadzieję że Milenka alergii mieć nie będzie :ico_sorki:
we wtorek jedziemy na kontrole bioderek
ja muszę zadzwonić w tygodniu i umówić nas na usg bioderek żeby sprawdzić czy wszystko ok

dziewczyny śpijcie póki możecie,bo później już nie będzie tak lekko ze spaniem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

15 maja 2011, 09:39

dziewczyny śpijcie póki możecie,bo później już nie będzie tak lekko ze spaniem
Szkoda tylko że nie da się wyspać na zapas :ico_oczko: :ico_haha_01:

Ja zamierzam od poczatku trzymać dietę dla karmiących a potem po mału wprowadzać nowe produkty. Bo jakbym jadła normalnie i okazałoby się że Pawełęk ma na coś alergię lub po jakiś produktach kolki to trudno byłoby stwierdzić od czego. Ja dam radę nie ma dla mnie problemu. Dla syneczka wszystko :ico_oczko:

Ciekawa jestem jak to u nas będzie z kąpaniem, spaniem itd.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość