Sabcia faktycznie fajny sprzęt, ale drogi. ja kupuję frytki do piekarnika. Nie smażę ich ponownie na oleju, albo pieczemy ziemniaczki.
Magda33 ogromne brawa dla Zosi za siuśki
Kasia90 ale lekturkę zapodałaś
Przepowiedni było dużo. Jestem owszem wierząca, ale co ma być to będzie. Nie przejmuję się takimi rzeczami. Staram się żyć dobrze i być dobrym człowiekiem. To tyle.
Isia jest dokładanie jak pisze Magda. Oli na 100% w nocy nie nadrabia zaległości z jedzenia dziennego, tylko jak tyle razy je w nocy, to w dzień głodna nie jest.
Chyba wpadłaś w pułapkę
Ja jak skończyłam karmienie piersią nie zaczęłam karmienia butelką. Noc jest od spania, a nie od jedzenia. W grę wchodzi tylko woda, ale Milenka nic nie pije.
My wczoraj byliśmy 7 godzin bez dzieci. Dziwnie było. Formalności załatwione. Poprzednie mieszkanie sprzedane. Jakiś mały żal jest, ale nie było sensu go trzymać w innym mieście.
Dziś piękna pogoda, ale spory wiatr i właśnie mi przed domem suszarkę wywaliło z praniem.
Rano pojechałam z dziećmi do kauflandu i tesco na zakupki urodzinowe i do domu.
Wydałam 350 zł
Same śmietany 30% i serki mascarpone 50 zł
Potem niusia spała 2 godziny, a to się rzadko zdarza.
Umyłam okno w kuchni i tarasowe.
Wysprzątałam 2 szafki, poodkurzałam. Także można szykować sobotnią imprezkę
Zaraz śmigamy do przedszkola.