Strona 77 z 414

: 31 maja 2007, 19:53
autor: Kocura Bura
gosiaperelka, to dziś imprezka "studniówkowa"??
Dziewczyny i bez pośpiechu na egzaminie teoretycznym! Zanim ja doszłam do pytania 5 (bo czytałam uważnie), ludzie już zaczęli wychodzić- jaki był efekt, możecie się domyślić. Zdało teorię z 7 osób na ok. 20! Ja też, z jednym błędziorkiem...
Jutro idę do gin. Odebrałam dziś wynik z cytologii, nie bardzo go kumam, ale na końcu pisze, że "Rozmaz cytologiczny mieści się w granicach normy". Więc chyba jest ok.

: 31 maja 2007, 22:00
autor: gosiaperelka
Kocurka dzięki za radę, Dominisia u ciebie będziemy świętować za 12 dni:))
Dziś postawiłam w pracy pyszne truskawki:) nie chwaliłam się z jakiego powodu ale wy wiecie:) Wszyscy byli mile zaskoczeni, bo przychodzili z lekcji a tu taki piękny i smaczny widok, czerwoniutkie i duże truskawki:)

: 01 cze 2007, 07:23
autor: paulina1978
ależ tu ostatnimi czasy pustki :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

a ja wpadam, żeby zaprezentować najświeższe zdjęcie mojej córci w brzusiu :-D to z okazji Dnia Dziecka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 01 cze 2007, 09:37
autor: ulamisiula
Swietny brzusio!!!
A wszystkim dzieciom oraz niuniom znajdującym się jeszcze w brzuszkach wszystkiego naj..., naj..., najlepszego z okazjii Dnia Dziecka :ico_tort:

: 01 cze 2007, 11:07
autor: ewasiek
Dołączam się do życzeń dla wszystkich bąbelków w brzusiach i dla dzieciaczków naszych wrześnióweczek :ico_tort:

: 01 cze 2007, 12:54
autor: Dominisia
wrrr a ja napisalam taka dluga wiadomosc i mi ja zjadlo...

W kazdym razie dolaczam sie do zyczen dla wszystkich Dzieciaczkow :ico_tort:

: 01 cze 2007, 13:26
autor: gosiaperelka
Wszystkim naszym dzieciaczkom z okazji Dnia Dziecka życzę wszystkiego najlepszego. :ico_tort: :ico_brawa_01: Pogłaszcie swoje brzuszki od cioci Małgosi

: 01 cze 2007, 17:17
autor: eSKa
Hej! Nareszcie znalazłam troszke czasu i wprosiłam się na neta do brata :-D Muszę nadrobić zaległości w czytaniu ale dzis pewnie jeszcze sie nie uda, no dajecie czadu z tym pisaniem, z tego co wyczytałam to mamy jeszcze jednego małego męzczyznę :ico_brawa_01: gratuluje a moj bąbelek w brzuszku bardzo sie cieszy ze przybył mu nowy kolega. Za wszystkie dziewczynki uczące sie do egzaminów trzymam kciuki. Widzę że brzuszki rosną jak na drożdzach, ja jak patrzę w lustro na swój to zastanawiam sie jak bedzie wyglądal w 9 miesiącu bo juz teraz wydaje mi sie taki duuuzy.

[ Dodano: 2007-06-01, 17:31 ]
Mamo zuzi cieszę sie że z coreczką juz wszystko dobrze. OOO wyczytałam przed chwilą że Betti tez będzie miała chłopczyka, również gratulacje. Dominisia u mnie też pojawily sie upławy, lekarz przepisał mi takie hihi "torpedy" dopochwowe i juz widze poprawe. Gosiu dziekuje za przepis pewnie niedlugo wyprobuje mniam mniam spróbuje bez tej extra miski ciekawe czy wyjdzie.

[ Dodano: 2007-06-01, 17:51 ]
U mnie wszystko w porządeczku, czuję sie wyśmienicie, dzidzia chyba też bo kopie mamę bez umiaru, :ico_haha_01: przed tatusiem czuje respekt bo jak tylko mezus przyłozy ręke do brzusia to mały przestaje :-D . Ostatnimi czasy jestem jakaś zalatana, postanowilismy z mężem ze ten weekend odpoczywamy i wycieczkujemy się. Jutro jedziemy do Częstochowy, a w niedzielę do Żywca. Aha! nie mówiłam wam że chcą mi męża do wojska zgarnąć :ico_placzek: , sytuacja jest tego taka że studiuje a raczej studiowal na Politechnice Ślaskiej i zostało mu tylko napisanie pracy i obrona ale niestety nie potrafi sie dogadac z promotorem i nie oddał pracy w wyznaczonym terminie, tym sposobem skreslili go z listy studentów no i kilka dni pozniej dostał wezwanie na Komisje Wojskową. Myslalam ze to ze jestem w ciązy spowoduje ze go nie wezmą ale raczej nic z tego. Mąż kombinuje żeby przenieść sie na Politechnike w Częstochowie bo tam podobno łatwiej z napisaniem pracy i obroną. Stąd nasza wycieczka do Częstochowy, ale i tak w pierwszenstwie będzie Jasna Góra może tam coś wymodlimy :ico_sorki: Dobra juz nie zanudzam was moimi problemikami. Trzymajce sie cieplutko. Pozdrowienia dla wszystkich czyli Mamy zuzi, Pauliny, Gosiperelki, Betti (uważaj na siebie i sluchaj lekarza), Dominisi, Ewasiek, eve81, Kocury, Ulimisiuli hmm nie wiem czy kogos nie pominęlam, jesli nie to sie cieszę a jesli tak to przepraszam i specjalne pozdrowienia dla tych pominiętych :ico_haha_01: Mam nadzieje ze juz niedlugo męzus naprawi internet.
No i moj maluszek dziekuje za zyczonka z okazji dnia dziecka, a ja przesylam buziaki dla wszystkich waszych maluszkow.

[ Dodano: 2007-06-01, 18:01 ]
Hmmm czytam sobie ten przepis na chlebek Gosi i zastanawiam sie czy da sie go zrobic bez tej miski :ico_noniewiem: Próbowała już któraś ?

: 01 cze 2007, 19:39
autor: Dominisia
eSKa pisze:Dominisia u mnie też pojawily sie upławy, lekarz przepisał mi takie hihi "torpedy" dopochwowe i juz widze poprawe.
Ja dostalam jedna torpede :-D Zaplacilam za nia tak na polskie pieniazki 80 zl, ale wszystko przeszlo po dwoch dniach, teraz jest super. W razie czego moge kupic to lekarstwo bez recepty gdybym widziala ze cos powraca.

eSKa pisze:U mnie wszystko w porządeczku, czuję sie wyśmienicie, dzidzia chyba też bo kopie mamę bez umiaru, przed tatusiem czuje respekt bo jak tylko mezus przyłozy ręke do brzusia to mały przestaje
Kurcze u mnie jest dokladnie tak samo hihihi

eSKa pisze:chcą mi męża do wojska zgarnąć
lo rany to straszne i co Twoja ciaza to nie zadna przeszkoda?? Trzymam kciuki i mam nadzieje ze uda sie Wam cos wykombinowac, a ze czymam dwa swoje, a dzidzia swoje wiec takiej mocy nic nie pokona :)

A ja w przyszly czwartek wybieram sie na wycieczke do Dani, to taki prezent od Norwegow u ktorych mieszkamy i strasznie sie ciesze, bo sami nie moglibysmy sobie na to pozwolic, a oni nam zafundowali bo Krzysiek pomagal im w remoncie za darmo... Wiec bedziemy szalec na statku i mamy kabine luksusowa zamowiona. Juz sie nie moge doczekac :) Chociaz pierwszy raz poplyne statkiem i chyba kamizelki ratunkowej nie sciagne cala droge :-D

: 01 cze 2007, 20:02
autor: Kocura Bura
eSKa, no, no, ale się Wam porobiło! Napewno mężuś pokombinuje i Was nie zostawi!
Kupiłam mojego brzuszkowi na Dzień Dziecka misia pozytywkę...
A wiecie,że nasz bobas też nie chce kopać tatusia :-D
Byłam u gin i dostałam zwolnienie na tydzień, nic się nie dzieje z nami, po prostu jestem zmęczona i poprosiłam i dostałam (wiecie, teraz sesja, kończę pisanie pracy i jeszcze chodzę do pracy...).