: 29 maja 2012, 12:00
buzok14, oj bidulek trzymam kciki zeby szybciutko przeszlo&&&&&&&&&&&&
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
oj pewnieprzynajmniej wiem na czym stoje
baaardzo mocno trzymam kciuki i wierze, że będzie dobrze. Pomyśl za to jak to będzie jak będą miały po 10-11 lat i bądą jak bliźniaczkimam nadzieje ze jakos sobie popradze
my mieliśmy z Adrianem wczoraj to samo, to bylo straszne, wzięłam go do domu z podwórka i nalałam wody do wanny, a on chciał jeszcze na dwór, no i się zaczęło. Potem na chwilkę się uspokoił i mówi, że chce ciapu ciapu, więc go rozebrałam i do wody to ten znowu, i do tego stopnia, że głowę wkładal pod wodę i aż bulgotało tak płakał. Jak go chiałam wyjąć to się okropnie prężył, wyginał, normalnie katastrofa. Ale ja miałam czasem takie histerie z Oliwcią (spokój jest odkąd się urodził Adrian). Oj też potrafiła pokazać jakie ma pazurki. Normalnie w takich sytuacjach bywam bezradna, i też tak jak Aga oblewam się wtedy łzami, a płaczą za mnie moje nerwy i beradność wobec włanych dzieci......eh trudny temat.nie wiedziałam co mam robić nic nie pomagało