Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

19 kwie 2008, 10:17

Cześć dziewczynki.
Zapomniałam Wam powiedzieć ale wczoraj dzwonili do mnie z tej pracy, w pon mam iść i ustalić kiedy zaczynam...ale jakoś mi powoli odchodzą chęci...i im bliżej tym bardziej boję się jak Antosia zostawię w żłobku...na tyle godzin :ico_noniewiem: (od 8 do 14)
Wiem że będzie napewno bardzo płakał bo jest tak zżyty ze mną.

Awatar użytkownika
Barbara
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1123
Rejestracja: 11 wrz 2007, 18:20

19 kwie 2008, 10:43

Maggie, wcale Ci sie nie dziwie... Ja tak bardzo sie ciesze, ze moge pracowac w domu.
Ale trzymam za Was mocno kciuki, zeby wszystko bylo ok, a moze akurat Antos bedzie dobrze sie czul w zlobku, i tak bedzie zaaferowany zabawa z dziecmi, ze nawet sie nie obejrzy a juz po niego przyjdziesz :-)

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

19 kwie 2008, 10:57

Barbara, widze na suwaczku plany wakacyjne - spuerowo .... :ico_brawa_01:

Maggie, od 8 do 14 to wcale nie tak długo ... a każde dziecko płacze na początku ... to tylko zależy od rodziców czy przetrzymają ten trudny okres ... bo dzieci sie przyzwyczają .... nie wiem czy Cie to pocieszy ale Kacper codziennie płakał od pobudki do odejścia zostania w przedszkolu przez prawie rok .. a później też często mu się zdzrzało i płakał gdy go zostawiałam .... ale on musiał być bardzo długo w przedszkolu - od 6:30 do 15:30 ... więc to wszystko zależy od Ciebie - czy Ty dasz rade .... czy będziesz na tyle twarda .... oczywiście życzę Antosiowi by szybciochem przyjął się w żłobku i byś go musiała prośbami z niego wyciągać ... :-)

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

19 kwie 2008, 18:13

Ja sie najbardziej boje że jakl bede aż tak twarda aa ON bedzie płakał i bardzo to przeżywał to się zrazi...nie chce żeby dostał jakiejś fobi, boje się że jest jeszcze na to za wcześnie...już niewiem co mam robić, ale spróbuje, nie moge poddać się na wstępie i ocenie sytuację.

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

19 kwie 2008, 18:36

To nie jest powrót do pracy, to rozpoczęcie nowej pracy...po pierwsze przydałoby się trochę kasy, a po drugie to chciałam pojść do pracy, chciałam pójść między ludzi, chciałam coś zacząć...ale teraz tak się zzyliśmy z Antolkiem, tak nam dobrze....z drugiej strony, dostałam tę prace i cieszyłam się z niej...cieszyałam się bo uważam że to jakiś mój malutki sukces, byłam dumna że mnie chcą...chciałam spróbować i nadal chce, ale z drugiej strony Antoś jest najwazniejszy i jak Jemu będzie zle to mi też.
...Ale spróbujemy...

[ Dodano: 2008-04-19, 18:38 ]
Aginko mogłabys ułozyc w podpisie jedno zdjecie pod druim i suwaczek tez.... :ico_wstydzioch:
bo bardzo się stronka rozciągnęła, bede wdzieczna :588:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

19 kwie 2008, 18:43

Dzięki dziewczyny, kochane jesteście, ja też mam nadzieje że będzie dobrze :-)

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

19 kwie 2008, 19:30

Maggie pisze:Aginko mogłabys ułozyc w podpisie jedno zdjecie pod druim i suwaczek tez....
bo bardzo się stronka rozciągnęła, bede wdzieczna



Maggie, rozciągnęla się mówisz ... ok juz zmieniam ..

Awatar użytkownika
Barbara
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1123
Rejestracja: 11 wrz 2007, 18:20

19 kwie 2008, 19:39

mama-emilki pisze:Basiu, widzę że jedziemy mniej wiecej w tym samym czasie nad morze :ico_oczko: My tez za niecałe 2 miesiace.
A gdzie sie wybieracie? My do Niechorza, juz mamy zarezerwowany pokój - od 8.06.


My jedziemy 16 - 16 czerwca do Dźwirzyna.
Moi rodzice zgodnie stwierdzili, ze wszystkim sie nam to przyda, po tym wszystkim co przeszlismy, i jada z Asia i moimi rodzicami :-)

mama-emilki pisze:nie moge poddać się na wstępie i ocenie sytuację.


Maggie, bardzo madrze, a noz sie okaze ze bedzie ok. Tak jak mowi Gabi, wiem ze latwo mi mowic, ale mysl pozytywnie i tak wlasnie bedzie :ico_haha_02:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

19 kwie 2008, 20:02

Dzieki Aginko, jest ślicznie.
Basiu oj przyda Wam się ten wyjazd, super, zazdroszcze Wam dziewczyny.
Gabi no ja też słysze że mamuski posyłaja wczesniej swoje szkraby...ale wiesz inaczej jest słyszeć o kimś, a inaczej jeśli chodzi o własne dzieciątko...

Awatar użytkownika
Aginka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2636
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:50

19 kwie 2008, 20:06

Maggie pisze:a inaczej jeśli chodzi o własne dzieciątko...


Masz rację - nas żłobek czeka od września - o ile uda się z przyjęciem Malwiny :ico_noniewiem:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość