opis porodu

[NICOLA_1985]

aguś opis piękny aż mi się łezka zakręciła w oku ale z radości nie wiem czy doszedł do Ciebie smsek ale wysłałam jak tylko przeczytałam na forum ,że już urodziłas malutka prześliczna , życzę jej dużo zdrówka :ico_buziaczki_big:

[JoannaS]

swietny opis i gratki za szybki porod

[aga216]

dziekuje bardzo

[izuś_85]

aga216, opis świetny, kamień z serca kochana a Córeczka jest juz z Wami dużo zdrówka Wam życzę i jeszcze raz gratuluję

wzruszyłam się strasznie

[madziorka hihi]

Aga fajnie ze tak sprawnie i szybko poszło :))

ty to przynajmniej nastawilas sie i do szpitala pojechalas

ja nie chce myslec co by bylo gdybym nie miala umowionego badania ktg
bo ja to nie nastawialam sie na porod tak szybko..
a skurcsze mialam od razu co 3 min i do konca nie za mocne..
wiec mimo ze pierworodka nie bylam to taka lekkomyslna jakas

jak bedzie trzecie to chyba od razu pojade do szpitala
chyba ze tak jak doktorka proponowala.. adam w domu odbierze hehe

dziewczyny nie stresujcie sie!!!
ja lezalam na sali z samymi szybkimi mamuskami..
bez ciecia na dodatek...

moze nie byly az tak zaskoczone porodem jak ja.. hehe ale wspomnienia maja rownie lekkie

i u was bedzie dobrze!!!!

powodzenia i pozdrawiam

[aniafs]

madziorka hihi, jestem w szoku istna machina do rodzenia dzieci z Ciebie, brawoooo
Ja pierwszy poród tez miałam dosyć szybki i taki ksiązkowy, wszystko po kolei i bez niespodzianek.
Podzielam Madziorka Twoje zdanie, że pozytywne nastawienie to więcej niż połowa sukcesu. A słyszalyście o porodzie w ekstazie...mozna zobaczyć na stronce fundacji Rodzić po ludzku.
Aga, u Ciebie też ekspres

[lawinia]

Podzielam Madziorka Twoje zdanie, że pozytywne nastawienie to więcej niż połowa sukcesu.

ja też drugie chciałam naturalnie, ale niestety nie udało się, bo ułożenie posladkowe i dziecko duże... jak są wskazania niestety nastawienie nic nie da...

[aniafs]

jak są wskazania niestety nastawienie nic nie da...

to oczywiste i takich przypadków nie da się przewidzieć

[Motylek22]

Aga piekny opis A pierwszy poród miałaś cięższy?

[aga216]

Motylek22, tak bo i synuś ważył 3990 i oksytocyne mi podano,i był troszkę dłuższy bo o 21 sie zaczeło a o 1 w nocy urodziłam,byłam szyta i wogółe gorzej wkonczona przy nim byłam,a po tym normalnie sie poruszałam ,a po 3 dniach to nawet po turecku umiałam usiąsc