Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

karolas pewnie ze możesz pytać Mnie nie przerażają takie kwoty, jak to mówią do odważnych świat należy. My mamy w planach dosyć duży domek 180-200 m2 Spłaciłam kredyt mieszkaniowy to i z tym dam radę hihi. Rata miesięczna może być w granicach 1500 zł ale damy radę
Mi by się po prostu nie opłacało zamieniać mieszkania na większe mam M-3 48 m2 sprzedałabym go za 80-90 tys., m-4 kosztuje w granicach 120-140 tys, i jeszcze trzeba by było pewnie to nowe remontować więc nijak mi się to nie opłaca. Byłby tylko jeden pokój więcej.
A tak za kredyt wybuduje domek a urządzę za pieniądze ze sprzedaży mieszkania.
Tak to widzę hihi

[ Dodano: 2008-03-12, 18:35 ]
A to fotki z weekendziku

Przejażdżka wozem drabiniastym

Wojtuś na grillu

My i nasi znajomi


Górka z której schodziliśmy z wózkiem hihi

Spacerek



Samodzielne picie Wojtusia

AGA0406 no fotki superasne. a co do sprzedazy mieszkania to mnie zdziwilo z lekka ze masz identyczny metraz jak nasze obecne bo tez mamy 48m i u nas takie mieszkanie sie sprzedac moze za 200-250.000zł a ty mowisz ze u was za 90.000 jak to mozliwe?
No ale ja własnie sie boje a raczerj nie ze boje poprostu to wiem ze nigdy nie bedzie nas stac na spacanie taskiej raty-gdzie w zyciu ach... 1500 zł miesięczna rata cos ty to u nas nierealne. ja nawet jak wroce gdzies do pracy za rok to podejrzewam ze moja pensja bedzie w granicy 1300zł więc widzisz nie da rady ale takie marzenia bede miec do końca zycia o swoim domku,niestety jedynie marzenia ((((
Bo nawet jakbysmy sprzedali to mieszkanie to dopiero byloby sianko z niego na zakup działki a co dalej. budowa domku o takim metrazu jak ty piszesz to u nas ceny ok 400.000
my bysmy chcieli domek taki 140metrow najwiecej wiekszy nam niepotrzebny ale niestety z jednej pensji ciezko a nawet jak moja dojdzie wypata to bedzie na styk na nasze zyciie. Zazdorszcze ttym wszystkim co mają fajną sytuaje materialną ach.... super zycze wam szybkiej budowy domku

Byłyśmy w przychodni na szczepieniu, na początku panie zważyły i zmierzyły Agatke, ma 11,500 i 85cm To sie nie dziwie że jak zakładam ciuchy 86 to za małe hihi
No ale szczepienia nie dorstała, mamy przyjechać za tydzień. A nie dostała bo w ubiegłym tygodniu brała ten syrop na gardło i trzeba odczekać...
Zabieram się za czytanie, sporo napisałyście

[ Dodano: 2008-03-12, 20:05 ]
katelajdka dokładnie, zgadzam się z Tobą, teściowa miała swoje 5 minut, teraz niech sobie da spokój...
karolas ale jazda z tą panią "pediatrą", chyba sobie sama tą etykietke wydrukowała, bo jej zachowanie nie wskazuje że jest dobrym pediatrą. Tez bym już do niej wiecej nie szła brrr....zero zrozumienia, widać że pracuje z przymusu a nie z powołania....
Eva gratuluję przeprowadzki I to w jakim fajnym miejscu, wszystko bliziutko, to nie ma co, wymarzone miejsce, dzieci blisko będą miały do szkoły i wogóle, super super Ogród też sie przyda, latem można sie poopalać i grill zrobić i wogóle, życzę wam powodzenia i szczęścia w nowym "miejscu"
myszka u nas też brzydko, pada i grzmi - ja chce wiosne
ania super zdjecia, bardzo mi się podobają, jak je tak oglądam to tak psychicznie odpoczywam, jakbym tam była z wami... Ty to ale jest śliczna kobitka
mieszkanko ja z meżem i Agatką mieszkamy u moich rodziców, mamy tu swój pokój (najwiekszy ze wszystkich) obok zaraz kuchnia, korytarz i reszta pokoi (jeszcze 4) no i łazienka i poddasze, które teraz służy przy brzydkiej pogodzie do suszenia prania Marzyłam o tym by "pójść na swoje", no ale brak funduszy, a z drugiej strony dobrze mi tutaj, jak męża nie ma to przynajmniej jest się do kogoś innego odezwać. Nasz dom(ok 180m2) ma duże podwórko i ogród ze sadem, zapraszam was altem na jakiegoś grilla:-)

Dorota.M., nie ma za co - fajna dosc ta strona

karolas kretynka jakas ta lekarka - ciekawe ile ma pacjentów i ilu przychodzi do niej ponownie po pierwszej wizycie. Nasza nowa na szczęsćie jest ok i wogóle takich lekarzy szukam. I jeszcze takich którzy mówia kiedy czegoś nie wiedzą a nie mądrzą się...Ale takich jest niewielu...

Eva to fajnie że będziecie mieszkać w domku. Ja na studiach trochę mieszkałam w kamienicy jednopiętrowej i i tak było mi ciężko. Choć mieszkanie we włąśnym domku ma swoje wady - trzeba się martwić ogrzewaniem np ale i tak bym tego nie zamieniła, mimo że nasz domek nie jest nowy...

Hej , u nas mieszkanie kawalerka kosztuje od 180 tyś wzwyż (34m). to jest tragedia dopiero..
Mieszkania 3 pokojowe fajowo urządzone w fajnej dzielnicy są w cenie domku pod Opolem..Także wolę drugi wariant.
Zawsze są dobre i złe strony domku jak i mieszkanka , u mnie jednak dom wyszedł na plus;-)
Ale na to jeszcze trzeba poczekać ..
Nowe domy zaczynają się od 350tyś..Znajomy ostatnio sam budował i sporo na tym zaoszczedził ..
Poprostu zatrudnił kierownika budowy który znał się na wszystkim i do pomocy wziął rodzinę , znajomych i roboli i całkiem nieźle na tym wyszedł niż miałby kupić dom od dewelopera//

Julcia biedna chorutka ..Żle sypia i wogóle dół .. Już ma ponad 10 zębów a teraz wychodzą jej te duże i muszą strasznie boleć bo wyje niewiadomo czego..

karolas ceny między Poznaniem a Jastrzębiem na pewno będą się różnić i cena za nasze mieszkanie na dzień dzisiejszy i tak jest wysoka jak na nasze tereny.
A ceny domków raczej są takie same i z takimi kosztami się liczymy.
i tak jak napisała MamaJulci będziemy sami budować tzn. zatrudnimy kierownika budowy bo to w granicach 100.000 taniej wychodzi budowa niż kupić od dewelopera domek

A Wojtaś ma gorączkę pewnie nów jakiś zębol się kluje bo nic przez cały dzień jeść nie chciał, a teraz nareszcie zasnął.
Tylko starszy synek daje mi tak popalić ze już sił brakuje na te jego pyskowanie i wredne zachowanie Już kare ma na jutro i dalej tak samo. Normalnie ręce opadają

karolas u nas cena dzialki i domku to jakies 300 tys. chcemy tak 130m2. a kaske to bedziemy miec ze sprzedazy naszej kawalerki, tesciowie sprzedaja swoje mieszkanie (bo tez maja domek) i kwote podziela na mojego meza i jego brata, a na reszte wezmiemy jakis kredycik. co do domku to nie bylam do konca pewna czy chcialabym tak zamieszkac ale mnie maz przekonal. ale fakt ze trzeba wszystkiego pilnowac samemu.

aga fajne fotki

No w koncu was doczytałam ale sie udzielałyscie przez cały dzionek.

anilewe77 dla ciebie i innych dziewczyn przepis na ciacho "Fale dunaju"

Składniki:
CIASTO:
- 2 szklanki mąki,
- 1 szklanka cukru,
- 1 margaryna
- 5 jajek,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 2 łyżki kakao,
- 2-3 łyżki mleka,
- 4 duże jabłka.

KREM:
- 1 op. kremu karpatkowego

Do Dekoracji:
- polewa czekoladowa

Jak przyrządzić?
CIASTO:
Margarynę i cukier miksujemy na kremową masę, następnie dodawać po jednym żółtku ciągle mieszając. Potem wsypujemy po łyżce całą mąke ( wcześniej prześianą i wymieszaną z proszkiem). Białka ubić na sztywną pianę i połączyć delikatnie z ciastem. . Blaszkę smarujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia i wlewamy połowę ciasta. Do drugiej połowy dodajemy kakao roztarte z mlekiem i mieszamy do uzyskania koloru.
Następnie ciemną mase nakładamy na białą. Na ciasto układamy jeszcze pokrojone na 8 jabłka. PIECZEMY OKOŁO 1 GODZINY W TEP 180 C.
Na ostudzone ciasto nakładamy krem i polewamy polewą czekoladową. Wstawić do lodówki.
Najlepsze jest na 2-3 dzień.

myszkaf dla dominisi za te szybkie kroczki
kellyśliczne te paznokietki, naprawdę masz talent
eva gratuluję przeprowadzki, tez myslimy o domku ale na kredyt wiec nie wiem czy nam sie uda
mamajulcito tez ci los niezłe zycie zafundował a własciwie dziecinstwo, na szczescie wiekszosc zycia jeszcze przed tobą
anilewe77, karolas,mamajulci gratulacje dla kolezanek,tez ogromnie sie ciesze z kazdej małej dzieciny przychodzącej na swiat wiec to normalne ze chcecie sie podzielic i wy ta radoscią
lulu81, ciesze sie ze z Filipkiem wszystko ok
aga0406 nie pomylily ci sie ceny tych mieszkan,u nas M-4 to wydatek rzędu ok.300 000zł a za 120tys. to mozna kawalerke kupic i to niecałe 30m.

Witam wieczorkiem
My już po szczepieniu.Oliwia waży 8 kg i mierzy 69cm
qunick
Ciekawa jestem ile waży Ninusia bo te nasze kruszynki miały podobną wagę?
mama Julci
Dużo zdróweczka dla Julci biedulka
Oliwka ma narazie tylko sześć ząbolków z którymi nie było problemu ale aż sie boje co będzie jak ruszą następne
aga0406
Dla Wojtusia też dużo zdróweczka
Starszy syneczek może zazdrosny o Wojtusia?
Karolas
To morzemy sobie rączki podać ja też jestem mega alergikiem a wizytę mam 27 marca dopiero i chyba czeka mnie to samo bo też kilka lat nie byłam.
Ale najciekawsze jest to że w ubiegłym roku karmiłam Oliwie i nie mogłam brać żadnych leków a czułam sie lepiej niż w latach kiedy brałam tabletki coprawda zamykałam sie w domu w najgorszym okresie ale chyba na te wszystkie tablety sie uodporniłam.Teraz też myśle o odczulaniu




A to pare fotek

aga0406, a juz doczytalam, nie mialam pojecia ze az tak sie ceny róznia