Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

14 maja 2008, 09:38

lalunia, śliczności
emilia7895, spróbuj uspać Marcelka w domu, jest wtedy szansa że na polku będzie dalej spał -ja tak robię bo moja Zuzia od jakiegoś czasu za nic nie chce spać na polu. Podobno ja jako dzidzia też nie chciałam.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

14 maja 2008, 13:28

powiedzcie czy jak zjadlam ciasto drożdżowe, to mogło ono zaszkodzić Marcelkowi??

[ Dodano: 2008-05-14, 13:29 ]
AniaZaba pisze:spróbuj uspać Marcelka w domu, jest wtedy szansa że na polku będzie dalej spał


tak ostatnio zrobiłam i niestety w połowie spaceru sie obudził i wracaliśmy na syrenie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Anuszka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8743
Rejestracja: 14 sty 2008, 13:30

14 maja 2008, 15:19

Jak moje dziecko nie moze zrobic kupki, Emilia, to pije koperek albo jem jablko albo jedno i drugie.

A gdy meczy sie z kupka jak robi i placze, to podnosze mu nozki do brzuszka albo klade pod katem 45 stopni. Doroslemu tez byloby ciezko na lezaco robic kupe, wiec wiadomo :-) no i zawsze rozluzniam mu pieluche, zeby mial luzny brzuszek i mogl przec. Zawsze dziala i kupka idzie szybko i jest o wiele mniej placzu. :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-05-14, 15:23 ]
Lalunia, masz przeboska laleczke :-)

Emilia, ja tez mam ostatnio czesto ten problem na spacerkach i sadze, ze to przez to, ze maly byl za cieplo ubrany. Jak mu duszno, to kreci sie i budzi no i placz gotowy. Zaczelam go lzej ubierac. Dzis kupila cieniutkie bawelniane czapeczki, zeby mu sie tak glowa nie pocila. No i na cialo tez go nie ubieram moocno, bo spacewr jest wtedy katorga.

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

14 maja 2008, 20:48

No właśnie, jak ubieracie dzieciaczki w taką pogodę jak (przynajmniej u mnie) była przez ostatnie dni? 24 stopnie, cieplutko i słonecznie

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

14 maja 2008, 21:28

Ja swojego bąbelka ubieram w body z krótkim rękawkiem na to kaftanik i na nózki półśpiochy i na głowke cienka czapeczke bawełnianą i nakrywam go cienkim bawełnianym kocykiem. I zawsze jest cieplutki taki w sam raz.

Awatar użytkownika
Tagar
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 413
Rejestracja: 14 mar 2007, 00:34

14 maja 2008, 22:01

Emilia, a moze po prostu Twoje malenstwo jest juz ciekawe swiata i wcale nie chce spac? Ja daje malej troche czasu na zabawe - wtedy sadzam ja tak na pol lezaco w spacerowce albo na krzeselku. Jak sie odpowiednio wybawi i zmeczy to dopiero wtedy biore na spacer.

W ogole chyba przypalilam malej buzke na sloncu - niby jest w cieniu a jednak sloneczko lapie. Kupilam krem z filtrem ale cholipa najtanszy w aptece to 35 zl :ico_szoking:

Ja juz pare razy malute ubralam w gadki i spodniczke bez rajstopek i krotki rekawek. Na dworze jest ok - bo jest cieplo, ale w domku u nas zimno wiec trzeba bylo sweterek zalozyc. A o czapce czesto zapominam, ale na razie nic jej nie jest, nie choruje. Chyba sie przyzwyczaja, a siedzi na dworze caly dzien...

Od dwoch dni jestem mega szczesliwa, bo mala budzi sie tylko raz w nocy o 3:30 potem o 8:30 rano!!! W dodaku jest juz na butli, wiec wstaje tatus :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
evka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 85
Rejestracja: 25 lut 2008, 17:27

15 maja 2008, 06:53

dziewczyny... :ico_placzek: moja mała w tamtym tygodniu złapała ode mnie katar... mi już prawie przeszło, bo wypróżniam nos tylko raz dziennie, ale ona ma troche wiecej tych śpiczków... co prawda w tamtym tygodniu było o wiele gorzej, ale nadal co jej tam furkota :ico_olaboga: . widzę, że jej przeszkadzają bardzo, bo budzi się i pociera nosek. Zawartość jest przezroczysta i wodnista raczej. Kilka razy wpuściłam jej swojego mleka po kropelce, ale szczerze mówiąc poprawy nie widzę jak narazie. Gorączki nie miała i nie ma, gardełko ma jasne, więc raczej jej nie boli... Poza tym smieje się i gaworzy, nie jest marudna jakoś bardziej niż zwykle... śpi długo - szczególnie w nocy...Mimo to zastanawiam się czy nie pójsć z nią do lekarza, ale u nas to od razu dają antybiotyk obojetnie co sie dzieje...Poradźcie coś....

HEEEEELLLP!!!

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

15 maja 2008, 09:22

evka, Zakrapiaj jej do noska wodę morską (np. marimer lub disne mar) i kładź na brzuszku, jeśli to wodnista jasna wydzielina to samo jej wyleci, jeśli jednak zrobiłaby się gęsta i żółtawa lub zielonkawa to musisz iść do lekarza. Mój pediatra powiedział mi że można nawet wyciągać delikatnie "gile" dziecku po zakropieniu noska patyczkiem dla dzieci.

Awatar użytkownika
Tagar
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 413
Rejestracja: 14 mar 2007, 00:34

15 maja 2008, 12:20

evka, ja stosuje kropelki do nosa dla niemowlat - fajnie dzialaja i dzidzia zasypia po nich... nosivit czy jakos tak sie nazywaja... moja tez miala katar ale pare dni i przeszlo...

Awatar użytkownika
evka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 85
Rejestracja: 25 lut 2008, 17:27

15 maja 2008, 21:24

dzięki, spróbuję waszych sposobów

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość