: 23 sie 2011, 11:11
Wiesz co, moj Oli to wlasnie im glosniej tym mocniej spi! A jak ktos u nas jest albo my u kogos to juz w ogole, wczoraj bylam u znajomych z nim i ciagle go ktos na rece bral to jak laleczka, nawet oczu nie otworzyl! Jak jestesmy w salonie (kuchnie mamy przy salonie bez drzwi i tam pralke) to jak pralka pierze strasznie glosno slychac jak wiruje a on ani drgnie.. :D Jak bylam w szkole rodzenia na spotkaniu to babka wlasnie mowila ze dzieci bedac w brzuchu przyzwyczajaja sie do pralki, odkurzacza itp i potem im to nie przeszkadzaA wasze dzieci też tak twardo śpią, że nawet odkurzacz je nie obudzi? Mój jest super pod tym względem, bo nawet koło niego mogę chodzić z odkurzaczem, a on nie drgnie