Strona 9 z 14

: 23 sty 2011, 14:52
autor: elibell
zuzzka3, to idealny związek, bo oparty na przyjaźni:):):) :ico_brawa_01:
moja historia zakończyła się przyjaźnią więc dlatego uważam, ze jest możliwa:)

: 23 sty 2011, 15:19
autor: JoannaS
Kamcia, to super, że Ci sie udało znalesc faceta w ktorym widzisz tylko przyjaciela a on w Tobie przyjaciolke.
Uwazam ze faceta lepiej miec za przyjaciela niz kobiete, tzn . tak mi sie wydaje ;-)
Ja nie ufam kolezanka, boje sie ze sa zazdrosne i nie mowia prawdy tylko mowia odrotnie niz jest. Za duzo razy sie tak nacielam. A facet nie jest taki :-)

: 23 sty 2011, 15:31
autor: elibell
wiesz ale są minusy także takiej przyjaźni, bo kobieta mojego przyjaciela zazdrosna strasznie, bo nie rozumie jak można mówić ze sobą o wszystkim, ja ogółem mam więcej kolegów z którymi żyjemy na stopie przyjacielskiej i z reguły jego kobiety mnie nie lubią:( nawet jak mnie nie znają. np mojej "wielkiej niespełnionej miłości" zawsze bylismy przyjaciółmi i rozmawialismy o wszystkim i jego obecna partnerka nie zna mnie ale mnie nie lubi, bo jak ja mogę rozmawiac z innym facetem skoro mam męża i dziecko? No cóż każdy ma prawo do swej opinii, choć uważam oczywiście, że to ON za wiele gada o mnie i stąd zazdrość. Bądź wspominanie mnie z właśną matką w innym kontekście jak znajomi, to chyba i ja byłabym zazdrosna, baaa wciaż jestem kobietą, a nami kierują takie uczucia hihihi.

: 23 sty 2011, 15:38
autor: JoannaS
To jest wiadome, ja tez bylabym cholernie zazdrosna jakby moj maz z byłą sie przyjaźnił. No krew by mnie zalała :ico_haha_01:
Dlatego uwazam ze facet jest lepsza "przyjaciolka" bo nie jest o byle co zazdrosny ale w tym przypadku Płci musiałby byc to gej :ico_oczko: :ico_oczko:

: 23 sty 2011, 15:53
autor: elibell
[ Dodano: 2011-01-23, 14:57 ]
Ponoć gej to już w ogóle świetny przyjaciel kobiety, pewne, że nie będzie chciał spróbować więcej hihihi. Ani kobieta:)
A co do byłej to racja zawsze jest sie zazdrosnym, ale akurat ja taka była sprzed 15 lat więc jakby żadna była, po mnie było jeszcze ich kilka, 2 dzieci z jedną, żona i z nią dziecko i teraz ta hahaha więc ja to taka koleżanka sprzed lat tylko hahahahaha
A co do takiej zazdrości znam to, jak z mężem zaczełam się spotykac to on ze swoją eks się przyjaxnili i często widywali i mówił o niej, wnerwiało mnie to ale z drugiej strony ja robiłam podobnie więc może dlatego siebie na wzajem rozumieliśmy, dziś sie z tego śmiejemy, że jak my to od tak znieśliśmy ale stwierdziliśmy, że chyba nam tak na sobie bardzo nie zależało hahahahaha. My w ogóle dziwny związek jestesmy:)

: 23 sty 2011, 16:01
autor: askra
nie wierzę w przyjaźń iedzy kobieta a mężczyzna. Już probowłam i zawsze się kończy tak samo. Mam mnostwo kolegów, ale teraz już nie dopuszczam do zbytniego zbliżenia się. Wolę mieć kolege niz stracic przyjaciela, bo ktoremuś z nas zawsze odbije.
Kamcia, podejrzewam, ze wam tak swietnie idzie, bo sie nie widujecie...

: 23 sty 2011, 16:26
autor: JoannaS
My w ogóle dziwny związek jestesmy:)
My to samo, mowimy ze jestesmy zdrowo porąbanym małżeństwem :ico_smiechbig:

: 23 sty 2011, 17:46
autor: elibell
Kamcia, podejrzewam, ze wam tak swietnie idzie, bo sie nie widujecie..
niewidujemy się od 2 lat dopiero a przyjażń trwa już 11 więc wiem o czym mówię, już ułożylismy sobie w głowach tamte sprawy, bylismy młodzi więc wyobraźnia działała inaczej jak dziś, a to że dziś się nie widujemy to tylko nad tym ubolewamy, bo jednak nie ma jak rozmowy twarzą w twarz i wspólne wypady:)

: 24 sty 2011, 12:11
autor: moni26
My w ogóle dziwny związek jestesmy:)
My to samo, mowimy ze jestesmy zdrowo porąbanym małżeństwem :ico_smiechbig:
to tak jak my :-D

: 24 sty 2011, 12:23
autor: JoannaS
Tzn ze takich nienormalnych małżeństw jest wiecej :ico_brawa_01: :ico_haha_01: