17 wrz 2013, 09:13
cześć i witam
Jenny, serdeczne gratulacje!! ja podawałam 5-10 kropel espumisanu, tylko chyba tak od 3 tyg, w nocy bo nad ranem bolało najbardziej.
tibby, dzieci w podpisie cuuuudne.
Monika, Patryk już taki duży :)
donatko, ja tak od 1,5 mies do 4 mies usypiałam F. w wózku, jadł co 2h, i co 2h był marudny i senny i wychodziło go tak 6 razy dziennie ululać. Wózek się sprawdził do momentu jak zasypiając płakał, ja urywałam sobie ręce i wykańczało mnie jego płakanie, zwłaszcza jak 4 rano on w łóżko ma problemy z zaśnięciem i trwa to 40 min, i kończy się płaczem. wtedy położyłam go na łóżku, na boku, smok, pieluszka na przód przed buzią, a ja siedząc na fotelu podrzucam mu delikatnie pupką. 10 min i śpi, a czasem marudzi i płacze, niby się układa ale coś tam znowu. Mam też karuzele i obecnie najczęściej z szumem morza zasypia :) Jeszcze teraz 4 razy w dzień go muszę ululać. Moja koleżanka na rękach usypiała, już często ona płakała ze zmęczenia.
jak czytam jak Wasze dzieci długo wytrzymują nie jedząc, szok, Ja dawałam mies temu kaszkę sinlac wieczorem, ale to nic nie pomogło, jedynie z 7-8 kup dziennie (nawet w nocy przebieranie) zeszliśmy to 1,w nocy chciał jeść co 4h 2 razy a potem o 6 rano. Potem chyba brzuszek nocami go bolał i jak nie było kupki w dzień to przerwałam podawanie i spał i miał 5h przerwy RAZ, a potem 3h i 3h i już ranek.No a od 3 dni je w nocy co 2h. Pierwszej nocy próbowałam go przekonać, żeby jeszcze pospał i podawałam smoka to jedynie siebie wykończyłam, bo byłam totalnie niewyspana. A, i jeszcze wieczorami je co 1h, np dostaje o 17stej, potem daje mu albo kaszkę, albo dałam mu ostatnio jarzynowej gerbera zjada po pół słoiczka, ale po pół godz pierś, po jedzeniu lekko odżywa i jak mija 3 - 3,5 h jego niespania zaczyna być marudny i dostaje znowu jeść, bo inaczej syrena przy zasypianiu, śpi, ale co 1h czy 1,5 h pobudka, oczy jak 5 zł i jeść. bleah I jeszcze nie napisałam, żę butelki i mm się nie tknie. Zaciska dziąsła i leje się wszystko bokami, długo wytrzymuje ja z nim cuduje, ale ani kropli nie przełknie :) No i próbowałam innej butelki ale nic. Mam inne smoczki takie "od 6mies' i może wtedy coś się zmieni. Daje NAN, może on mu nie smakuje. Nie wiem, na razie nie będę kolejnych butelek kupować, ani innych mm, Miałam parę nocy, że zjadł ok 22, a potem 2-3 rano i od 6stej i wtedy jest ok, ale tak to jestem wykończona.
właściwie przy piersi zupki i kaszki powinno się zacząć po 6mies, jedno co to jarzynowa smakuje mu bo znika, a kaszkę to muszę tą samą podaną porcje 4-5 razy wlewać do buzi