Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

spadlamznieba napisał/a:
jesteście, Kobiety, niemożliwe...!
czasami potrzebny jest maly wstrzas, ktory doprowadzi do refleksji nad swoim zyciem i potrzebnych zmian... mysle, ze jednak wszystkie zyczymy pysi szczerze dobrego, poukladanego zycia

nie wątpię, że każdy życzy jej spokojnego, poukładanego żywotu - kazdy powinien do takiego życia dążyć. oby pysi się udało

oby pysi się udało

amen

Troszke sie rozerwalam, watek przeczytalam jednym tchem
Pysia29 obys miala juz tylko z gorki

ja nie chcialam nikomu dokuczyc ale po prostu to mnie jka telenowela wciagnela..tylkoscenariusz niedopracowany i dialogi troche niezrozumiale..
to ja rozumiem ze ten "bylY' ktory jest obecnym ojcem drugiego dziecka to ty z nim bylas kiedys przed tym co jest ojcem pierwszego dziecko o ktore staraliscie sie 2 lata. czyli z tym nowym dawnym bylym bylas jakies 3 lata temu? i on jak urodzilas obcemu facetowi dziecko to sobie o tobie przypomnial i zrobil ci drugie??

i on jak urodzilas obcemu facetowi dziecko to sobie o tobie przypomnial i zrobil ci drugie??

zaklepal, zeby nie bylo 3

to ja rozumiem ze ten "bylY' ktory jest obecnym ojcem drugiego dziecka to ty z nim bylas kiedys przed tym co jest ojcem pierwszego dziecko o ktore staraliscie sie 2 lata. czyli z tym nowym dawnym bylym bylas jakies 3 lata temu? i on jak urodzilas obcemu facetowi dziecko to sobie o tobie przypomnial i zrobil ci drugie??

Nie wytrzymam... haha

dorotaczekolada napisał/a:
to ja rozumiem ze ten "bylY' ktory jest obecnym ojcem drugiego dziecka to ty z nim bylas kiedys przed tym co jest ojcem pierwszego dziecko o ktore staraliscie sie 2 lata. czyli z tym nowym dawnym bylym bylas jakies 3 lata temu? i on jak urodzilas obcemu facetowi dziecko to sobie o tobie przypomnial i zrobil ci drugie??

Nie wytrzymam... haha

no ja tak szczerze pytam bo motywy sa dla mnie niezrozumiale
powiedzcie ze to sie na telenowele nie nadaje..

powiedzcie ze to sie na telenowele nie nadaje..

Nadaje, tylko że nie na brazylijską tylko na międzynarodową skalę...

to ja rozumiem ze ten "bylY' ktory jest obecnym ojcem drugiego dziecka to ty z nim bylas kiedys przed tym co jest ojcem

nie no jak to czytam powinnas scenariusze do sitcomow pisac

ten były 1 nachodzil mnie 3 lata,nie to ze przypomnial sobie.on jak zerwałam z nim to ciągle mnie prosil bo bylismy w jednej paczce ogniskowej i chcac niechcac widzelismy sie zawsze( nie było czcegos takiego ze o bo on jest czy tam ze ja jestem to sie odtegowujemy z grupki)a co w sinej nodze jest smiesznego?zelazo w zastrzykach zostawia fioletowe slady,nie życze nikomu czegos takiego.tu artukul bo jedna Pani się smieje z takiego czegoś link usunięty przez obsługę forum