Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziewczyny..teraz tak się zastanawiam...wyobrażacie sobie poród w taki upał?
Jezuuuuuuuuuuuuuuu........................

aaaa, a stopy mam spuchnięte od samego rana, więc łażę sobie na bosaka, bo chłodniej i wygodniej ;)

a co do biżuterii - dziewczyny, mi niby dłonie nie puchną, albo tak mało, że tego nie zauważam, ale w szkole rodzenia kazali już dawno pozdejmować obrączki i pierścionki z paluszków, bo podobno jednej dziewczynie też nie puchły, nie puchły, ale do czasu i jak ją złapało, to w ciągu godziny zrobiły jej się takie parówki, że musieli jej przecinać te wszystkie ozdoby..., tak więc - zapobiegawczo - szczególnie w taki upał - pozdejmujcie lepiej :)

buziaczki :)

a propos... fajnie się tak chodzi bez obrączki-gps'u ;)

[ Dodano: 2008-07-27, 15:29 ]
JAGNA - oby złapało nas w nocy, kiedy jest trochę chłodniej i nie tak duszno...

Gie, ja juz od dawna nie nosze...

[ Dodano: 2008-07-27, 15:30 ]
Gie, oby

[ Dodano: 2008-07-27, 15:32 ]
Idę się położyć..................póżniej musze posprzatać
Żeby mi się chciało,tak jak mi się nie chce

eeehhh, 20 minut na słonku wystarczy... już i tak się zaburaczyłam... gorąco straszliwie, dgyby nie ten wiatrak, to pewnie bym wysiedziałą minutę... ;)

A ja juz po porcyjce lodow i krociutkim spacerku.Naszczescie ja nie puchne A co do rodzenia w takim upale mam nadzieje ze w szpitalu klima bedzie dzialac

Uff ja sie chlodze litrami wody z lodem i siedzeniem w przeciagu (inaczej bym umarla, nie mam wiatraka). Nad morze nie poszlam, bo z okna widzialam, ze asfalt sie topi Ale juz mnie szlag trafia od tego siedzenia w domu i gapienia sie w TV, musze wyciagnac mojego A. na spacerek i moze kolacje na miescie

Swoja droga ciekawe, ktora nastepna sie rozpakuje. Ja stawiam na Jagne

Nie chcę nic mówić, ale ja też obstawiam naszą weteranke ;)

Ja zaraz ruszam z Panem i psem na spacer, może pójdziemy na jakieś lody...

Nie wiem czy jeszcze do Was zajrzę, więc na wszelki wypadek - życzę w miarę spokojnej nocki i oby moja nie była podobna do tej wczorajszej...

sweet dreams ;)

Swoja droga ciekawe, ktora nastepna sie rozpakuje. Ja stawiam na Jagne

ja też, Jagna do dzieła

Oj dziewczyny,chciałabym-bardzo

A slowo"weteranka"wywołało u mnie usmiech na twarzy


niunia, a jak Twoje samopoczucie?

[ Dodano: 2008-07-27, 20:44 ]
SERENA też już się doczekała synka
Urodził sie dzisiaj około południa przez cc.

niunia, a jak Twoje samopoczucie?

dziękuje ,chyba za dobrze na rychłą akcję,nawet zgaga i inne bóle odeszły, jedynie upał dokucza, dziś i wczoraj pływałam i opalałam sie , w sumie brzuszek nie przeszkadzał mi ale trochę sie bałam ze zabraknie mi tchu, bo dzidzi na przeponie siedzi, wiec nie wypływałam daleko , no i mężul pływał niedaleko, eh, nic nie przyspieszy akcji , małej nic rusza ;) trzymam kciukasy za Ciebie teraz, lipcóweczki sie już rozpakowały wszystkie , chyba tylko my zostałysmy ???