dokładnieDzieci mam piękne i zdrowe. I to w życiu jest najważniejsze !!! .Rzeczy materialne można nabyć a tego nie życie wystawia nas na różne próby ,ale dzięki tym moim skarbom stawię czoła wszystkim diabłom!
hej
mnie ostatnio pochłonęła nauka i książka dla Mikiego z pierwszego roku życia jego wybierałam po 3zdjęcia , a łatwo nie było jak się w 1 miesiącu miało około 150zdjęć minimum , potem miałam do nadrobienia zaległe wpisy aż 1,5 się uzbierało
U nas wszytko ok, dzieciaczki zdrowe, tzn Nelluś dala nam trochę popalić przez zęby ,tydzień czasu gorączki i płaczu i jęczenia i nie przespanych nocek , a wahania były od 38,6 do 40 st
ale jak na razie od 2 dni cisza , więc w weekend odespałam cały tydzień
basia sprawna ta twoja Zuzia
moja do perfekcyjnie umie siedzieć i pełzać do tyłu i od wczoraj zaczęła raczkować do tyłu , ale tak po parę kroczków 
, no i też już się wspina by stać przy mebelkach
i wcale taka duża Zuzia nie jest , Nell na mojej wadze waży 10,300g
Agniecha
ładnie rośnie Stefan
i ślicznie ci śpi, ja też ci zazdroszczę oczywiście pozytywnie
u mnie panienka jak zasnęła o 20 to o 24 wstawała jeść i o 5-7
a przez te ostatnie noc z gorączką to budziła się non stop , nie wiem czy więcej spałam czy nie spałam
i masz racje zdrowe dzieci to bardzo ważne co masz
[ Dodano: 02-10-2011, 22:44 ]
Najważniejsze
ni wiem czy widziałyście na fb , ale Nell mówi MAMA
ogromna radość zagościła w naszych domach po tych jej wypowiedzianych słowach , bo to bardzo wielki sukces dla niej jest, że przy chorobie i mimo przeszkód daje sobie radę z mową
mnie ostatnio pochłonęła nauka i książka dla Mikiego z pierwszego roku życia jego wybierałam po 3zdjęcia , a łatwo nie było jak się w 1 miesiącu miało około 150zdjęć minimum , potem miałam do nadrobienia zaległe wpisy aż 1,5 się uzbierało
U nas wszytko ok, dzieciaczki zdrowe, tzn Nelluś dala nam trochę popalić przez zęby ,tydzień czasu gorączki i płaczu i jęczenia i nie przespanych nocek , a wahania były od 38,6 do 40 st
ale jak na razie od 2 dni cisza , więc w weekend odespałam cały tydzień
basia sprawna ta twoja Zuzia
moja do perfekcyjnie umie siedzieć
i pełzać do tyłu i od wczoraj zaczęła raczkować do tyłu , ale tak po parę kroczków , no i też już się wspina by stać przy mebelkach i wcale taka duża Zuzia nie jest , Nell na mojej wadze waży 10,300g
Agniecha
ładnie rośnie Stefan
i ślicznie ci śpi, ja też ci zazdroszczę oczywiście pozytywnie
u mnie panienka jak zasnęła o 20 to o 24 wstawała jeść i o 5-7
a przez te ostatnie noc z gorączką to budziła się non stop , nie wiem czy więcej spałam czy nie spałam
i masz racje zdrowe dzieci to bardzo ważne co masz
kciuki zaciśnięteNo to jutro wielki dzień dowiemy się co z naszym domem i rzeczami w nim pozostałymi-komisja ma podjąć decyzję .Pewnie dziś nie zasnę!
[ Dodano: 02-10-2011, 22:44 ]
Najważniejsze
ni wiem czy widziałyście na fb , ale Nell mówi MAMA
ogromna radość zagościła w naszych domach po tych jej wypowiedzianych słowach , bo to bardzo wielki sukces dla niej jest, że przy chorobie i mimo przeszkód daje sobie radę z mową
A my widziałyśmy je za każdym razemło i jak wrocilam z Pl to nie bylo moich zdjec w podpisie, przyzwyczailam sie a tu dzisiaj prosze, kic i sa
_________________
kciuki zaciśnięte
Ja również mocno trzymam kciuki
Niestety musicie potrzymać do środy bo decyzji ostatecznej nie ma ,ale dom od 3 dni jest stabilny nic się nie ruszyło więc jest malutka szansa na to ,że będzie można zabrać rzeczy,"tylko" jakiś urzędas musi się zgodzićAga trzymam kciuki
Ale jestem pełna nadziei bo ona umiera ostatnia 
Stefan nie chce siedzieć bo zaraz prostuje nogi i kica jak go podtrzymuję , ma skubany tyle siły w nogach...ciekawe czy zacznie chodzić szybko czy jednak przekona się by uczyć raczkowania. Do Was nie porównuję bo naukowo udowodniono,że dziewczynki szybciej się rozwijają (temu może mam męża 8 lat starszego bo rówieśnicy jakoś mi nigdy nie pasowali intelektualnie hi hi)
ja bym bardzo chciała by Nell najpierw zaczęła raczkować a potem chodzićciekawe czy zacznie chodzić szybko czy jednak przekona się by uczyć raczkowania.
uwielbiam patrzeć na takie raczkujące niemowlaki
Do Was nie porównuję bo naukowo udowodniono,że dziewczynki szybciej się rozwijają (temu może mam męża 8 lat starszego bo rówieśnicy jakoś mi nigdy nie pasowali intelektualnie hi hi)
a u nas wdzisz odwrotnie
Michael na 6mc już raczkował jak szalony,
na 4,5mc mi pełzał
na 8mc sam stał i zrobił swoje pierwsze kroczki
a na 9mc już chodził
więc Nell to leniuszek przy Mikiem, ale gdzie jej tam nigdzie się nie spieszy
ona nawet jak się budzi to leży i leży , wyciąga się gada, i leży i znowu się wyciąga i gada
Manenka, Nell cudnie mówi mama, aż sobie pomyślałam, że miło by było gdyby moja druga córka rozpoczęła swoją mowę od mama , to takie normalnie rozczulające. Zuzia na razie jakieś kgha, czy cuś w tym stylu wydobywa z siebie 
Kobieta i mężczyzna pod prysznicem też są nieźli aż skopiowałam i puściłam dalej
Zuzia dzisiaj cały dzień na ręce chce, a raczej czuć mamę koło siebie, jak znikam z jej oczu płacz, jadłaby co 1-15h, witki opadają Na razie zasnęła na nockę. A zębów jak nei było tak nie ma, a myślę, że to głowni winowajcy zaistaniałych zdarzeń
, to takie normalnie rozczulające. Zuzia na razie jakieś kgha, czy cuś w tym stylu wydobywa z siebie Kobieta i mężczyzna pod prysznicem też są nieźli
aż skopiowałam i puściłam dalej
Hehe te nasze dzieci każde inne, a nasza rodzicielska rola wspierać je i kochać, nie zmusimy do niczego, nawet takich małych, a może zwłaszcza takich małychciekawe czy zacznie chodzić szybko czy jednak przekona się by uczyć raczkowania
Zuzia dzisiaj cały dzień na ręce chce, a raczej czuć mamę koło siebie, jak znikam z jej oczu płacz, jadłaby co 1-15h, witki opadają Na razie zasnęła na nockę. A zębów jak nei było tak nie ma, a myślę, że to głowni winowajcy zaistaniałych zdarzeń b@sia, prysznic jest super
i mama bardzo rozczulające
u Mikiego było pierwsze baba
i mama bardzo rozczulające
u Mikiego było pierwsze baba
u nas to samo, mam czas jak śpi tylko a tak jęczy bardzo , i jęczy aż mi ręce czasem opadają, już codziennie się modlę by te ząbki się przebiłyZuzia dzisiaj cały dzień na ręce chce, a raczej czuć mamę koło siebie, jak znikam z jej oczu płacz, jadłaby co 1-15h, witki opadają
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość