Dobrze ze mama twoja bedzie , ale to i tak straszne z dzidziusiem malutkim , no albo jeszcze z brzuszkiem odpukać w puste 
.Zycze oczywiście abyś się rozdwoiła tego 27/11 3mam kciuki. 
Co do maluszka umnie na odwrót moja kruszynka dziś cały czas się wierci. a tak od 15 to normalnie nie daje spokoju na brzuchu mam fale dunaju cały czas!!!! 
kaska28, wreszcie się odezwałaś , jak tam samopoczucie!!!!! Fajnie ze teżmasz wizyte na 3/12 ciekawe jakie wieści przyniesiemy!!!! a ja się zezłościłam 
bo mój mężuś akurat 03/12 znowu jedzie do wa-wki na 2 dni!!!! 
Coś Jolcia się nie odzywa mam nadzieje że nie przesadziła z pożądkami
Mama na miejscu, mieszkanko wybrane, tylko Majusi brak 
. Musicie mi wybaczyc 
i oczywiscie dla oslody 
....Wiecie ja ogolnie czuje sie dobrze,ale ciagle mnie cos szczyka w dole brzucha i kroczu,podejrzewam,ze spojenie łonowe mi sie pomalu rozwiera i przygotowywuje,no ale niewiem lekarzem nie jestem dzis mam wizyte bo kazała mi sie lekarka pokazac po szpitalu wiec jade po 14-tej,no a pozniej mam wizyte w sobote 1/12 u lekarza w tej klinice i ma mi juz dac skierowanko do porodu wiec bede spokojniejsza zawsze....Wtedy sie wezme za robote typu mysie okien,podług itp bo teraz to tylko lekkie prace wykonuje...A wogole nie napisalam wam,ze główka małego jest juz na wysokości bioder