Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

21 sie 2008, 07:45

Witajcie z ranca..
Moje dziecinki jeszcze spia,i ladny dzionek dzisiaj bedzie i ladna pogoda ;-)
Dzisiaj mamy z mezem nasza 4 rocznice slubu..
Moja Nicolinka jest raczej grzeczna.. tylko czasami pokazuje swoje pazurki i reguje zlosliwie jak cos nie jest po jej mysli.. a wtedy to tupie i troche krzyczy ze ona chce dana rzecz.. ale ogulnie takie sytuacje sie zdarzaja zadko i jest ok troche sie mala Nicole uspokoila..
A Marcusek mi sie wlasnie obudzil i juz uciekam ;-)
Za to Nicolinka jeszcze sobie spi pozdrowionka papa

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

21 sie 2008, 09:44

Kristi, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy.
Obrazek
Moje maluchy na nogach już od 6 (Kinga), a od 7 Patryk. Pyza zasnęła wczoraj o 23 :ico_szoking: . Ale w dzień spała 3 godziny, co się nie zdarza.
A co do humorków i grzeczności Pyzy, to się nie wypowiadam, bo czasem tracę przy niej cierpliwość.

Dziewczyny, pisałam do Izy. Oto, co odpisała:
Cześć Aniu. Nie mam dostępu do netu, nie mam jak do was zajrzeć. Tęsknię. U nas dobrze. Mati się uwstecznia i zachowuje się jak niemowlak. Siusiu oczywiście w pieluchę. Chce na ręce i smoczka chce cały czas. Taki rozpieszczony że szok. Był kilka dni z moją mamą na wakacjach i go zepsuła. Hihi.Julcia duża i bardzo kopie. Aż mnie boli. a co u Was? Czy Diem już urodziła? Buziaki dla Was. Ja się tak bardzo boję tego drugiego dziecka. Nie wiem, jak to będzie. Mati mówi mało i mam wraźenie, że jest taki malutki. Jakoś to będzie, ale się boję. Całe szczęście mieszkamy już w nowym domku, więc jest łatwiej. Mati śpi jednak ze mną i czeka mnie jeszcze nauka spania osobno. Trzymajcie się.

[ Dodano: 2008-08-21, 09:48 ]
Dziewczyny, ma któraś nr do Diem? Może napiszcie i zapytajcie, co u niej. Może już urodziła? Ja nie mam jej numeru :-/

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

21 sie 2008, 14:16

Hej wam ;-)
Ja tez jestem ciekawa co tam u Diem i wydaje mi sie ze juz urodzila,no ale niemam jej numeru telefonu.. niestety..
Pozatym to moje dziecinki juz spia,a jak sie obudza to szybko zaliczymy maly spacerek i sama niewiem co bedziemy robic jak moj mezulek przyjdzie z pracki.. Jak znam zycie i tak mi sie wydaje ze pojdziemy do restauracjii cos dobrego zjesc.. ale tak sobie przypuszczam.. bo my tak sobie co roku chodzimy w dniu naszej rocznicy tak chcemy ten dzien uczcic a moimi dziecmi zajmie sie babcia ;-)
Ogulnie dzisiaj bylam bardzo pracowita bo jak to w czwartki i domek mam juz czysty ;-) I teraz juz zmykam musze sie "piekna" :-D zrobic i ladnie ubrac i pomalowac bo ja juz nie pamietam kiedy sie ostatni raz pomalowalam(zrobilam makija ;-) ) No i bardzo wam serdecznie dziekuje za piekne zyczonka ;-) :ico_brawa_01:
Milego dnia bede uciekac poki moje dziecinki sobie spia papa

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

21 sie 2008, 14:29

A ja właśnie szukam w internecie jakiegoś hotelu w Mikolajkach. Może uda się nam dziś wieczorkiem wyjechać... :ico_sorki: .

Awatar użytkownika
Barbara
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1123
Rejestracja: 11 wrz 2007, 18:20

21 sie 2008, 18:53

Kristi, i ja dolanczam sie do zyczen !! Wszystkiego naj... dla Was!

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

22 sie 2008, 07:15

Hej kochane ;-) Witajcie z ranca..
Moj mezulek juz w pracy jest,aja moje dzieci jeszcze sobie spia..
Wczoraj w dniu naszej rocznicy poszlismy sobie do chinskiej restauracjii wszystko smakowalo i pieknie bylo,a moja tesciowa uwazala na Nicolinke i Marcuska i nie umiala sobie za bardzo poradzic.,. bo maly Marcusek sie obudzil i chcial byc zabawiany przez babcie troche chcial sie pewnie ponosic a Nicolinka sie chciala tez z babcia pobawic.. i tu miala tesciowa troche problem bo ona sama nie wiedziala jak ma to pogodzic .. no ale Marcusek niechcial siedziec w swoim foteliku wiec babcia zajela sie tylko Marcuskiem bo jak go chciala posadzic zaczal plakac i tylko byl na raczkach spokojny maly moj kochany cwaniaczek ;-) Tez chcial wykorzystac ze babcia przyszla i cos innego jest :ico_oczko: :ico_haha_02: A Nicolinka widzi ze babcia jest zajeta Marcusem to specjalnie zrzucala butelki Marcuska i swoje na podloge w kuchni i robila to specjalnie zeby wiedziala babcia ze ma sie nia zajac .. o rety ,.. ja musze wam powiedziec niemam takich problemow z moimi dziecmi..
Nicolinka jak chodzi o mnie to jest bardziej wyrozumiala,ona wie ze kocham i ja i Marcuska i wie ze sie tez pobawie z nia i poczytam ksiazeczki i pogadam z Marcuskiem radze sobie dobrze i godze wszystko i oboje dzieci sobie wezme na rece i przytulam i sie udaje i jest ok,a tesciowa raz na jakis czas przyjdzie i niewie jak to miala by pogodzic ;-) No ale widac bylo po niej jak przyszlismy po 2 godzinkach ze miala dosyc.. a juz byla 21 00 :ico_haha_02: A Nicolinka jak tesciowa uspala Marcuska to wtedy sie dopiero chciala bawic z babcia a wtedy to my juz przyszlismy i bylo juz troche za pozno na zabawy :-) i tesciowka szybko poszla a ja zajelam sie Nicolinka.
A dzisiaj moj kochany synus Marcus ma juz pol roczku 6 miesiecy kurde znowu sie bede powtarzac ale to tak szybko zlecialo.. to niemozliwie szybko leci ;-)
I pomyslalam ze moze zrobie ciasto i tesciowie przyjda na kawke.. moj tesc ma zlamana noge i musi chodzic w takie usztywniajacej szynie i boli go podobno jak diabli.. nawet jak wezmie tabletke od bolu to go tez boli ;-) No ale jakos musi to wytrzymac..
A dzisiaj jedziemy tez na zakupki bo nam sie koncza pampersiki do Nicolki i Marcuska a pozniej moze tesciowie przyjda ;-)
Ok buziaczki dla was,a jeszcze chcialam sie pochwalic wam jaki dostalam piekny bukiet kwiatow na nasza 4 rocznice slubu ;*) Wkleje zaraz fotki ;)

Basia dziekuje bardzo za zyczonka ;-) To takie milusie :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-08-22, 07:22 ]
A to moj piekny bukiecik :
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

22 sie 2008, 08:23

Kristi, faktycznie, czas leci nieublaganie... Ogromny buziaczek dla Marcuska z okazji ukończenia sześciu miesięcy
Obrazek

My oczywiście nigdzie nie pojechaliśmy. Ja wczoraj miałam "sądny"dzień. Kinga była O-KRO-PNA. Wcale się nie słuchała, robila wczystko na przekór, wyła, beczała i ryczała. Do tego Klusek, który praktycznie nie spał prawie wcale w ciągu dnia. Jak był na rękach, to było wszystko ok, ale jak go odkładałam, to płakał. Mówię Wam, dzień dłużył się jak niewiadomo. Grzesiek miał wrócić z roboty o 16, a wrócił po 19- jego współpracownik rano musiał wyjechać z dzieckiem do lekarza do innego miasta i miał wrócić po 16 do roboty, a nie wrócił. Byłam wściekła na cały świat.
Dzisiaj Klusek wstał do jedzonka dopiero po 7:30, Kinga już dawno zjadła mleczko. Teraz ogląda bajki. Ja mam masę prasowania, ale nie mogę się za nie zabrać. No, może dziś przeprasuję chociaż Patrykowe i Kingusiowe ciuszki...

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

22 sie 2008, 09:00

Gabi, ja chyba też zaraz ubiorę szkraby i wyjdę trochę. Może nie na jakieś duże zakupy, ale na spacer i przy okazji coś na obiad. Tylko przeraża mnie znoszenie i wciąganie wózka...

Awatar użytkownika
Kristi
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2259
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:14

22 sie 2008, 14:09

I jestem i ja ;-)
Moje kochane dziecinki sobie spia,a ja moge pobyc troche na kompie.. I dzisiaj ciaso nawet upieklam .. bo jak moi tesciowie przyjda to juz bedzie jak trzeba ;-)
Pozatym to mamy super pogode,zaliczylismy juz tez spacerek do polodnia bo potrzebowalam margaryne do mojego ciasta ;)
I jak sie moje brzdace obudza to jedziemy na zakupki,kawe zawsze idzie wypic nawet pozniej po zakupach ;-)

Mama_Ania i Gabi dziekuje wam za zyczonka dla Marcuska ;-) To takie slodkie :ico_haha_02:

Gabi masz racje z tymi zakupami mi tez zawsze zakupy poprawiaja humor .. a ja narazie nie kupuje Nicolince cieplejszych ciuszkow bo bedziemy w Pl za niedlugo to tam moze cos malej kupimy ;-)

Mama_Ania ja to juz dawno nie prasuje ciuszek moich dziecinkow :ico_wstydzioch: No bo nie sa wygniecione .. wiec nie prasuje .. :ico_noniewiem: To masz co dzwigac mowisz.. a na ktorym mieszkasz pietrze?? W bloku tak?? Ja musze wozek tylko 3 schodki na dol zniesc ale tez to tak troche ciezko.. no ale nie jest tak najgorzej..

Awatar użytkownika
Mama_Ania
4000 - letni staruszek
Posty: 4805
Rejestracja: 03 kwie 2007, 14:18

22 sie 2008, 14:57

Jesteśmy.
Spacer odbyty i nawet Kinga zasnęła. Troszkę się uchodziła :).
Kristi, mieszkam w wieżowcu na 1 piętrze. Winda jest do parteru i pół piętra jeszcze trzeba wózek tarmosić. Ale mam sposób. Ubieramy się, wychodzę z Kingą i z wózkiem, zjeżdżamy na dół, tacham wózek (18 kg waży :ico_szoking: ) na sam dół, Pyza pilnuje wózka a ja pędem po Kluska lecę do domu. Powrót wygląda podobnie, ale w drógą stronę. Oczywiście, cały czas muszę głośno mówić do Pyzy, aby mnie słyszała, że jestem, już wychodzę z Kluskiem z domu, schodzimy po schodach, i tak dalej... Dobrze, że Pyza grzecznie stoi na klatce i nie wychodzi na podwórko...

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość