: 23 mar 2011, 09:04
Witam z ranka.
Isia wszystko już rozumiem.
Wiolaw widzisz to tak lepiej. Szybko poszedł Ci spać.
Moja Milenka zaczęła spać w dzień od 12 jedną, dwie godzinki. Ile ja wtedy mogę zrobić?:)
Za to wstaje rano ok 7. Dziś wstała o 6.13 ale jakoś wyspana jestem mimo, że wczoraj do 22.30 gadałam przez telefon z pedagog z naszej szkoły...
Potem pada jak kawka o 20.
Buźka się goi. Już wczoraj miała nową białą skórkę.
Ja już poodkurzałam. Powiesiłam pranko, obrałam ziemniaczki, wytarłam kurze. Zaraz przyjdzie koleżanka z córką na kawkę, a potem idziemy na plac koło domu. Dzieci się wybawią. Wiaterek spory, ale słoneczko świeci.
Na razie miłego dnia
Isia wszystko już rozumiem.
Wiolaw widzisz to tak lepiej. Szybko poszedł Ci spać.
Moja Milenka zaczęła spać w dzień od 12 jedną, dwie godzinki. Ile ja wtedy mogę zrobić?:)
Za to wstaje rano ok 7. Dziś wstała o 6.13 ale jakoś wyspana jestem mimo, że wczoraj do 22.30 gadałam przez telefon z pedagog z naszej szkoły...
Potem pada jak kawka o 20.
Buźka się goi. Już wczoraj miała nową białą skórkę.
Ja już poodkurzałam. Powiesiłam pranko, obrałam ziemniaczki, wytarłam kurze. Zaraz przyjdzie koleżanka z córką na kawkę, a potem idziemy na plac koło domu. Dzieci się wybawią. Wiaterek spory, ale słoneczko świeci.
Na razie miłego dnia