Strona 86 z 282

: 07 lut 2009, 21:38
autor: betka
więc wtedy sobie odbijemy:)
:ico_brawa_01: ale ja Asiula zamiezam karmic piersia - tylko piersia- jeszcze conajmniej 2,5 miesiaca. tak dokonca 5 miesiaca. jesli bedzie w cysiach tyle zeby Niuniowi wystarczalo to dopiero w 6 miesiacu cos wprowadzimy. Niestety - nigdzie wyjsc na dluzej nie mozna bez dziciatka. a najgorsze to ze jest zima, i najwiekszym problemem jest wlasnie ubieranie Juniora, a potem rozbieranie, ubieranie, rozbieranie itd... :ico_olaboga: bo przeciez moglby ze mna byc. Bo bary i jakies imprezy odpuscilam sobie narazie. A ze znajmomymi spotykamy sie w "przyzwoitych" godzinach :-D

blumek, a czemu nie nan?? ja dlatego nan napisalam bo jak bylismy z Niuniem w szpitalu z zoltaczka to odstawili mnie na 12 godzin i musialam dawac mu mleczko. i w spzitalu bylo NAN dlatego tez o tym samym myslalam. Niby jadl tylko chyba 4 razy po 70ml mniej wiecej ale nic mu nie bylo. A z kolei o bebilonie slyszalam ze dzieci czasem maja zaparcia po nim. ALE NIE KARMIE SZTUCZNYM WIEC NIE WYPOWIADAM SIE co jest lepsze. Ale napisz jak mozesz. Wszystkie opinie na wage zlota :ico_sorki: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-02-07, 20:40 ]
Asia - ja to 90 to sciagnelam na raty :ico_olaboga: najwiecej sciagnelam ponad 30 moze. Ale to bylo jak Niunia dwa razy pod rzad karmilam z jednej piersi a sciagalam z tej drugiej. Nie mam problemu z twardymi piersiami. Czasem tylko po nocy - jak Niunio budzi sie co 4 godzinki to wtedy czuje ze sa wielkie i takie "silikonowe" :ico_brawa_01: sztywne ale.... bolace :ico_olaboga:

: 07 lut 2009, 21:48
autor: blumek
betka, ja podaje bebilon, a jest taki na kolkitez i bolacy brzuszek. ANia karmila nanem, i wiele osob mi odradzalo nan.Zreszta NAN robi nestle, co w chinach kiloro dzici od niego zmarlo. u nas i lekarze odradzaja nan, a w szpitalu tez bebilon dawali.

: 07 lut 2009, 21:50
autor: #ania#
Kasiu dlaczego nie NAN?? Ja jakoś nie nażekam na to mleczko, tzn Jaś nie nażeka, innego nie chce pić, bebiko i bebilonem to pluł na odległość 2m :-) Jakoś nie słyszałam złych opinii na temat tego mleczka, u mnie w rodzinie większość dzieci je piła i mają się świetnie, no ale tak na prawde to nie my decydujemy tylko dzieci bo przecież nie każde mleczko im podejdzie..

A z innej beczki wczoraj przyszły nasze obrączki i jestem z nich na prawde dumna.. po za tym zdałam sobie sprawe, że to co raz bliżej.. za miesiąc to nie będę już o niczym innym gadać:-D Teraz mamy z P dylemat, bo nie bardzo wiemy kiedy dać księdzu kaske, tak sobie myśle, że chyba przed.. ale nie wiem, czy dzień, czy tydzień?? A Wy jak robiłyście??

Dzisiaj dostałam takiego powera, że aż sama się sobie dziwie :-D zrobiłam porządki w Jasia w szafie i wywaliłam prawie wszystko na 62, zostało tylko to co dzisiaj wypraałam.. Skubaniec zacząl już podkurczać paluszki w pajacykach i śpioszkach.. Dresiki są jeszcze dobre to może kilka tygodni w nich opęka (mam nadzieje, że chociaż ze2 )Pajacyki na 68 jeszcze troszeczzke za duże, ale za tydzień powinny być OKI wole za duże, niż żeby było za małe..

[ Dodano: 2009-02-07, 20:54 ]
No nie wiem.. nasza pediara poleca NAN no i w szpitalu też dostawał to mleczko..

: 07 lut 2009, 22:37
autor: betka
ale nie wiem, czy dzień, czy tydzień?? A Wy jak robiłyście??
my placilismy chyba w dniu slubu. tak mi sie cos kojarzy. ale nie dam sobie glowy uciac bo w sumie to M placil.

blumek, #ania#, jak widac co osoba to opinia - i wez tu czlowieku badz madry :ico_oczko: Junior niby mial tydzien czasu jak dostal NAN wiec bylo mu chyba obojetne - poprostu musial cos ssac tak mi sie wydaje. ale teraz nie wiem jakby zareagowal - mysle ze juz nasze dzieciaki maja jakies smak ktore lubia a ktorych nie. Mimo ze jedza tylko mleczko. Ale jak zaczniemy wprowadzac jakies sloiczki to wtedy jedno bedzie pluc a drugie buzie otwierac jak tylko sloik zobaczy :ico_brawa_01:

: 07 lut 2009, 22:47
autor: wiola85
Ja tez daje NAN i jestem bardzo zadowolona, bebilon jest dorogi i glownie dla alergikow i dzieci nie znoszacych innego mleka. ]
Kiedys bebiko dawalam i mały miał problem z kupkami nie umiał sie załatwic.
Wiecej napisze jutro bo nie mam czasu teraz :-)

: 07 lut 2009, 23:11
autor: asiula_o
betka, ja tez na raty zawsze odciągam...I tez jak Jas dłuzej spi to mam takie nabrzmiałe i twarde te cyce:ale wystarczy kilka łyczków jak jas zrobi i juz sie robią normalne. Tze chciałabym karmic do 6 miesiąca samym cycem, dopiero pózniej cos wprowadzac. Mam nadzieje, ze bede miała na tyle pokarmu.
Co do melczka sztucznego się nie wypowiem, bo w ogole nic na ten temat narazie nie wiem...

: 08 lut 2009, 12:00
autor: wiola85
Dzien dobry w niedziele :-)
Wczoraj taki piekny dzien u nas, na termometrze 14 stopni i słonko, a dzisiaj tragdia, ciemno zmino i pada, musiała bym chyba swiatlo zapalic bo tak ciemno jest.

No a wczoraj bylismy z rodzinka u chrzesnicy mojego meza Lenki, mała była zachwycona Filipkiem, dawała mu zabawki, hystała w nosidełku, nawet razem ze mna trzymała butelke jak go karmiłam :-D no poporostu swietne dziecko i w ogole nie byla zazdrosna, jak jej mama nosiła małego :-D

Bo jak kiedys byli u nas na odwiedzinach, moj kuzyn z zona i corka, ktora tez bedzie miała 3 lata, to ta mała byla taka zazdrosna o Filipka ze szok :ico_szoking: a jak zesmy sie pytali czy chciała by takiego braciszka to normalnie w ryk ze ona nikogo nie chce. Kurcze jakie dzieci sa rozne.
Musze mojemu zmajstrowac jakies rodzenstwo, zeby potem nie było tylko ja i ja moje i moje

betka, masz dylemat z tym mlekiem, sprobuj dac takie ktore uwazasz ty za słuszne i zobaczysz jak maly zareaguje :-)

#ania#, czas tak szybko leci, ze niedługo juz bedziecie po slubie i chrzcinach :-D

: 08 lut 2009, 12:29
autor: betka
wiola85, ja tylko tak z ttm mlekiem w razie gdybym nie miala mozliwosci zostac z Juniorem - a mleczka nie sciagne. Ale poki co nie szykuje sie dluzsze wyjscie. Choc przydaloby sie pojechac do domu, zamiesc - zeby panele moglby byc kladzione, a tego zamiatania do groma :ico_szoking: ale damy rade, pojedzie mama albo siostra i sprzatnie. Chyba ze moj M wczesniej to zorbi. On zakochany w tym naszym domku :ico_brawa_01: ale za to malo czasu spedzamy teraz razem.
Prace konczy o 16 ale do domu dociera okolo 20.30. w sobote znow do domu i wlasciwie tylko niedziela razem :ico_placzek: ale jeszcze dwa miesiace i juz dzien w dzien bedziemy razem - bo nawet jak cos bedzie w domu robil to my juz bedziemy razem z nim

: 08 lut 2009, 21:42
autor: #ania#
Ello Lasencje :-)

My dzisiaj mieliśmy prawdziwe rodzinne popołudnie no i wieczór.. Otóż.. poszliśmy z P na spacer no i z Jasiem oczywiście też.. więc zapakowałam dziecko do wózka i poszliśmy sobie do mojego chrzestnego, ciotka wybawiła się z Jasiem, a jutro przyjedzie do nas kuzynka i zabierze Bąbla na spacer.. to mniej więcej 4km w jedną strone, dumna jestem z P że chciał iść pieszo, bo zawsze powtarza że nie po to ma auto, żeby pieszo chodzić a tu taki spacerek..

Po za tym rewelacyjna wiadomość.. Jasiowi przebijają się dolne jedynki!! Babcia dzisiaj wymacała, mówiła że jak na jej oko to jeszcze 2-3 tygodnie i będą na wierzchu.. Ja podobno też miałam 3 m-ce z hakiem jak miałam ząbki wiec pewnie Jaś ma po mamie:-))

: 08 lut 2009, 21:54
autor: wiola85
Po za tym rewelacyjna wiadomość.. Jasiowi przebijają się dolne jedynki!! Babcia dzisiaj wymacała, mówiła że jak na jej oko to jeszcze 2-3 tygodnie i będą na wierzchu.. Ja podobno też miałam 3 m-ce z hakiem jak miałam ząbki wiec pewnie Jaś ma po mamie:-))
:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: jeju no to nasz kawaler niedługo bedzie miał pierwsze zabki, ja tam u mojego nic nie wiedze, a zachowuje sie czasami jakby mu juz zeby szły :-)

[ Dodano: 2009-02-08, 20:55 ]
Cos malo ostatnio piszemy, brak czasu dopada wszystkich :-)