ja tez dziewczyny jeszcze raz wszystkim wesołych swiat zycze
dziekuje ze jestescie
zawsze pomocne i usmiechniete czesciej niz ja
gdzie ja bym znalazła takie pomocne dusze
DZIEKUJEMY !!!!!
No to ja witam...
i też jeszcze raz wszystkim...mamusiom, dzidziusiom, mniejszym i większym...i tatusiom! wesołych świąt!!! zdrowia, spokoju...miłości...spełnienia marzeń. Oby kolejny rok był łaskawszy...obyśmy nabrały dystansu do wielu spraw, na mężów i dzieci patrzyły czasem z przymrużeniem oka.......Niech się Wam wiedzie dziś i każdego dnia! buziakI!!!
U nas już zamieszanie, jest brat z rodzinką...Moja chrześniaczka jest cudowna! szkoda, że boli mnie gardło i nie mogę jej całować...
Hanka ucina drzemkę...
lecę..........
i też jeszcze raz wszystkim...mamusiom, dzidziusiom, mniejszym i większym...i tatusiom! wesołych świąt!!! zdrowia, spokoju...miłości...spełnienia marzeń. Oby kolejny rok był łaskawszy...obyśmy nabrały dystansu do wielu spraw, na mężów i dzieci patrzyły czasem z przymrużeniem oka.......Niech się Wam wiedzie dziś i każdego dnia! buziakI!!!
U nas już zamieszanie, jest brat z rodzinką...Moja chrześniaczka jest cudowna! szkoda, że boli mnie gardło i nie mogę jej całować...
Hanka ucina drzemkę...
lecę..........
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
Niechaj Boże Narodzenie
stępi wszelkich bólów lody,
niech usunie wszystkie troski,
a otworzy szczęścia grody,
niechaj przy najlepszym zdrowiu
życie szcześciem opromienia,
w nadchodzącym Nowym Roku
oto szczere są życzenia.
Szcześliwych i pełnych uśmiechu świat życzą wszystkim majóweczkom Justyna Arek i Milenka
Kochane dopiero chyba po swietach bede w stanie tu zajrzec na dłuzej dzies nerwowka, bo wszystko przygotowuje sama, tzn z Arkiem, ale wiadomo - urwanie głowy
wiec
[ Dodano: 2007-12-24, 21:18 ]
hm...kto by pomyślał, ze ja tu jeszcze dzis zawitam
ale okazało sie ze moj mąż nie umi zyc bez swojej rodziny i chocby nie wiem co sie działo musiał isc do swoich rodzicow, wiec zostałysmy same, tzn Mili spi a ja co??popijam winko z kolacji..zaraz pojde zmywac ten bajzel w kuchni i dołącze do mojej coreczki..super sie zaczynaja te swieta.............
a wy jak po kolacji??ja zauwazyłam ze u nas juz nie ma takiego entuzjazmu jak jeszcze rok temu, moze to dlatego ze wszystko sami przygotowywalismy i sie nawet jesc nie chciało
Mili dostała lalke - taka gumowa i tak sie zaczeła do niej chichrac, ze
a potem od razu ja chciała spałaszowac, zajadała sie zupa z rybki, ze az ja byłam w i ziemniaczkami z masłem i jeszcze jej mama dała moczki skosztowac pomimo moich protestow, ale jadła i az sie rwała po jeszcze 
A i po podłodze smiga juz nawet, nawet, ale do tyłu, z reszta moja mama mi mowi ze ja tez jak zaczynałam raczkowac to najpierw pełzałam do tyłu, ogladałam cel do jakiego sie mam doczołgac i potem dzwigałam dupcie i szłam do tyłu
no jak patrze na Mili to widze jaka smieszna tez byłam
Ale sie rozpisałam.........
jeszcze raz udanych, spokojnych, rodzinnych swiat zycze
dobranoc
stępi wszelkich bólów lody,
niech usunie wszystkie troski,
a otworzy szczęścia grody,
niechaj przy najlepszym zdrowiu
życie szcześciem opromienia,
w nadchodzącym Nowym Roku
oto szczere są życzenia.
Szcześliwych i pełnych uśmiechu świat życzą wszystkim majóweczkom Justyna Arek i Milenka
Kochane dopiero chyba po swietach bede w stanie tu zajrzec na dłuzej dzies nerwowka, bo wszystko przygotowuje sama, tzn z Arkiem, ale wiadomo - urwanie głowy
wiec
[ Dodano: 2007-12-24, 21:18 ]
hm...kto by pomyślał, ze ja tu jeszcze dzis zawitam
ale okazało sie ze moj mąż nie umi zyc bez swojej rodziny i chocby nie wiem co sie działo musiał isc do swoich rodzicow, wiec zostałysmy same, tzn Mili spi a ja co??popijam winko z kolacji..zaraz pojde zmywac ten bajzel w kuchni i dołącze do mojej coreczki..super sie zaczynaja te swieta.............
a wy jak po kolacji??ja zauwazyłam ze u nas juz nie ma takiego entuzjazmu jak jeszcze rok temu, moze to dlatego ze wszystko sami przygotowywalismy i sie nawet jesc nie chciało
Mili dostała lalke - taka gumowa i tak sie zaczeła do niej chichrac, ze
a potem od razu ja chciała spałaszowac, zajadała sie zupa z rybki, ze az ja byłam w i ziemniaczkami z masłem i jeszcze jej mama dała moczki skosztowac pomimo moich protestow, ale jadła i az sie rwała po jeszcze
A i po podłodze smiga juz nawet, nawet, ale do tyłu, z reszta moja mama mi mowi ze ja tez jak zaczynałam raczkowac to najpierw pełzałam do tyłu, ogladałam cel do jakiego sie mam doczołgac i potem dzwigałam dupcie i szłam do tyłu
no jak patrze na Mili to widze jaka smieszna tez byłam
Ale sie rozpisałam.........
jeszcze raz udanych, spokojnych, rodzinnych swiat zycze
dobranoc
Lady...no widzisz i jeszcze ja tu dzis zawitalam...u nas po kolacji spoko...jutro wrzuce fotki...objadlam sie jak.....bleee...3 kg wiecej chyba ....poza tym to 3 swieta poza domem...3 z A.....a kazde sa inne...teraz jeszcze z Maya.....z prezentu najbardziej podobal jej sie karton 
.....zajadala sie lososiem i ziemniaczkami...i popila uwaga-kompotem z agrestu bo troche mi owocow zostalo wiec zrobilam z nich kompot....i dalam Mayi skosztowac i zachwycona byla jak niewiem....i lyzeczka nie zadazalam i co?podalam jej potem w butelce....i pila pierwszy raz...w szoku bylismy tak jej smakowalo....a potem juz cuda wyprawiala ze smoczkiem od butli...az sie sama na glos z siebie smiala .....
no kuzyna zona urodzila dzis rano po 30 h boli....porod kleszczowy bo epidural nie pozwalal jej przec....dzidzius malutki....2700 i ma na imie Hania...mala ma slady sine na twarzy od kleszczy ale powoli znikaja.....porodu szczerze nie zazdroszcze...i pomyslec ze ja nie poczulam ani kropelki bolu
radujcie sie swietami...ja i tak bede tu zagladac od czasu do czasu....pozdrawiam....
....poza tym to 3 swieta poza domem...3 z A.....a kazde sa inne...teraz jeszcze z Maya.....z prezentu najbardziej podobal jej sie karton .....zajadala sie lososiem i ziemniaczkami...i popila uwaga-kompotem z agrestu bo troche mi owocow zostalo wiec zrobilam z nich kompot....i dalam Mayi skosztowac i zachwycona byla jak niewiem....i lyzeczka nie zadazalam i co?podalam jej potem w butelce....i pila pierwszy raz...w szoku bylismy tak jej smakowalo....a potem juz cuda wyprawiala ze smoczkiem od butli...az sie sama na glos z siebie smiala .....
no kuzyna zona urodzila dzis rano po 30 h boli....porod kleszczowy bo epidural nie pozwalal jej przec....dzidzius malutki....2700 i ma na imie Hania...mala ma slady sine na twarzy od kleszczy ale powoli znikaja.....porodu szczerze nie zazdroszcze...i pomyslec ze ja nie poczulam ani kropelki bolu
radujcie sie swietami...ja i tak bede tu zagladac od czasu do czasu....pozdrawiam....
Zdążyłam przed północą, chcę się z Wami podzielić opłatkiem, kliknijcie http://www.poee.yoyo.pl/oplatek/?od=Sikorka
[ Dodano: 2007-12-25, 00:14 ]
A jak my po kolacji, chyba tak jak co roku, wesoło, chłopcy w czapeczkach mikołajowych rozdawali prezenty, Karol robił wielkie oczy na wszystko, a najbardziej chyba na psa mojej siostry
siedział przy stole i wcinał opłatek i śpiewał, tak tak, bo Karol śpiewa ostatnio, a raczej sobie nuci Kacper z Patrykiem (synem mojej siostry) też śpiewali kolendy, jednym słowem miło i rodzinnie. Potem wspólnie oglądaliśmy bardzo stare zdjęcia, jeszcze z przed wojny mojej babci, babcia zmarła 3 lata temu, a tato odnalazł jej album. Były tam zdjęcia mojego taty jak się urodził, ale miał fajny wózek
O 19.30 wróciliśmy już do siebie, bo Karol był już śpiący, usnął szybko, a my siedzieliśmy już we trójkę, chłopaki grali w jakąś grę, ja trochę w TV się gapiłam i wieczór zleciał,. Jutro też idziemy do rodziców, my w Kozienicach nie mamy żadnej więcej rodziny.
Kurcze w tym roku nie poszłam na pasterkę, a tak lubię, ale Karol się budzi i wtedy bez cyca ani rusz więc lepiej nie ryzykować
Ojej nie zanudziłam Was jeszcze?? Dobrej nocy i świętujcie, świętujcie, świętujcie........
[ Dodano: 2007-12-25, 00:14 ]
A jak my po kolacji, chyba tak jak co roku, wesoło, chłopcy w czapeczkach mikołajowych rozdawali prezenty, Karol robił wielkie oczy na wszystko, a najbardziej chyba na psa mojej siostry
siedział przy stole i wcinał opłatek i śpiewał, tak tak, bo Karol śpiewa ostatnio, a raczej sobie nuci Kacper z Patrykiem (synem mojej siostry) też śpiewali kolendy, jednym słowem miło i rodzinnie. Potem wspólnie oglądaliśmy bardzo stare zdjęcia, jeszcze z przed wojny mojej babci, babcia zmarła 3 lata temu, a tato odnalazł jej album. Były tam zdjęcia mojego taty jak się urodził, ale miał fajny wózek
O 19.30 wróciliśmy już do siebie, bo Karol był już śpiący, usnął szybko, a my siedzieliśmy już we trójkę, chłopaki grali w jakąś grę, ja trochę w TV się gapiłam i wieczór zleciał,. Jutro też idziemy do rodziców, my w Kozienicach nie mamy żadnej więcej rodziny.
Kurcze w tym roku nie poszłam na pasterkę, a tak lubię, ale Karol się budzi i wtedy bez cyca ani rusz więc lepiej nie ryzykować
Ojej nie zanudziłam Was jeszcze?? Dobrej nocy i świętujcie, świętujcie, świętujcie........
Kochane Majówki i Najkochańsze Majowe dzieciaczki
Wredna ciotka znalazła trochę czasu i...
... na samym początku chciałabym się z Wami podzielić
i złożyć najserdeczniejsze życzenia. Wszystkiego tego co sobie życzycie!
Żeby te Śwęta były magicczne, i na pewno już są. W końcu to pierwsze święte naszych kruszynek.
No i żeby każda z Nas wyglądała jak ta Mikołajowa :)
WESOŁYCH ŚWIAT!!!
Wredna ciotka znalazła trochę czasu i...
... na samym początku chciałabym się z Wami podzielić
i złożyć najserdeczniejsze życzenia. Wszystkiego tego co sobie życzycie!
Żeby te Śwęta były magicczne, i na pewno już są. W końcu to pierwsze święte naszych kruszynek.
No i żeby każda z Nas wyglądała jak ta Mikołajowa :)
WESOŁYCH ŚWIAT!!!
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
Dla Krystianka moc świątecznych buziaków śle Milunia z mamusia 
Ja troche podirytowana od rana, bo zaprosilismy na swieto mojego brata z rodzina i pisze im dzis ze obiad na 13:30 a on mi na to ze beda o 15 bo nic o obiedzie nie wiedzieli, wiec dzwonie tam i mowie zeby sie nie wygłupiali, bo mam wszystko gotowe i normalne chyba ze jak zapraszam na swieta to chya nie na sama kawe i ciacho, ale dla nich to niezrozumiałe i troche sie 
ale juz dobrze, nie to nie, prosic sie nie bede..
Milu dzis skosztuje kluseczki z sosikiem, po wczorajszych ekscesach kulinarnych i to w swieta pokosztuje..
wiec do...miłego dnia..
Ja troche podirytowana od rana, bo zaprosilismy na swieto mojego brata z rodzina i pisze im dzis ze obiad na 13:30 a on mi na to ze beda o 15 bo nic o obiedzie nie wiedzieli, wiec dzwonie tam i mowie zeby sie nie wygłupiali, bo mam wszystko gotowe i normalne chyba ze jak zapraszam na swieta to chya nie na sama kawe i ciacho, ale dla nich to niezrozumiałe
i troche sie ale juz dobrze, nie to nie, prosic sie nie bede..
Milu dzis skosztuje kluseczki z sosikiem, po wczorajszych ekscesach kulinarnych i to w swieta pokosztuje..
wiec do...miłego dnia..
witajcie kochane
u nas spokojna wieczerza
mała była zafascynowana taką ilościa ludzi bo ona uwielbia taki tłum
jako reniferek sw mikolaja rozdawała prezenty i nie wszystkie chciala oddac
moj siostrzeniec dostał komputer i zroganizowałam mu gre w szukanie literek i ukladanie slowa gdzie jest schowany prezent
uwierzcie mi ze jak znalazl pod choinka monitor i kompa to az sie poplakał az milo bylo na niego patrzec i cioteczce tez lezki poleciały
strasznie sie cieszyl i nie mogl uwierzyc
mała dzisiaj uciela sobie 1,5 h drzemke zadko sie to zdaza
a co dostały wasze pociechy pod choinke?
bo moja szczeniaczka-uczniaczka żyrafe z klockami i pianinko ze zwierzątkami
u nas spokojna wieczerza
mała była zafascynowana taką ilościa ludzi bo ona uwielbia taki tłum
jako reniferek sw mikolaja rozdawała prezenty i nie wszystkie chciala oddac
moj siostrzeniec dostał komputer i zroganizowałam mu gre w szukanie literek i ukladanie slowa gdzie jest schowany prezent
uwierzcie mi ze jak znalazl pod choinka monitor i kompa to az sie poplakał
az milo bylo na niego patrzec i cioteczce tez lezki poleciały
strasznie sie cieszyl i nie mogl uwierzyc
mała dzisiaj uciela sobie 1,5 h drzemke
zadko sie to zdaza
a co dostały wasze pociechy pod choinke?
bo moja szczeniaczka-uczniaczka żyrafe z klockami i pianinko ze zwierzątkami
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości