Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Qanchita, no to nie ma sensu jej wcześniej kłaść...szkoda trochę
mój jest kąpany po 18, i tak do 19to już słodko chrapie....generalnie karmię, odkładam i wychodzę bo muszę mlodą kłaść i chwilę mu zasypianie zajmuje...ale nie przechwalam się...
eve.ok, tyle wyżłopał???? niesamowite....po prostu szok!!!
ja pierdziulę....to on lubi zjeść...chyba faktycznie czas na konkretne jedzonko
kochanieńka, ale masz nóżki jak patyczki...chcesz mojego sadełka trochę???
śliczne zdjęcia!
karmelka, no...to zapodaj mu coś...esputicon też jest dobry
i spokojnej nocki!

moje bąble śpią...ciekawe jak długo..hahaha
zaraz idę wysiusiać młodą, Bąboladę nakarmić...i kimono!

zborra, no właśnie szkoda żeby się męczyła w łóżeczku. Niunia też sama zasypia dzięki Bogu Ostatnio spotkałam się z kuzynką która ma 10 mieś. córcie i oni żeby zasnęła muszą ją nosić na rękach od urodzenia

A w ogóle dzień dobry:)
Wreszcie piękny dzień mamy Niech już nie pada bo dość spustoszenia w kraju narobiło
Obleciałam już kilka okien w domu, Jolka jeszcze drzemie, a po obiadku frruuu....... na spacerek

eve jakaś ty szczupła ja cie kręcę,tez tak chcę
na jutro zapowiadają cudną pogodę i na niedzielę też a ja cholera mam uczelnie
jakieś plany weekendowe macie kobitki?????????
Filip dostał jabłko i gruszkę ze słoiczka i bardzo mu smakują
przewraca się na bok,a ostatnio nawet z pleców na bok i z boku na brzuch ale te dzieciaki się szybko rozwijają

[ Dodano: 2010-06-04, 20:56 ]
parę fotek


[ Dodano: 2010-06-04, 20:57 ]


[ Dodano: 2010-06-04, 20:59 ]


[ Dodano: 2010-06-04, 21:00 ]
ale się uśmiałam jak ostatnio w tv jeden ginekolog powiedział "Kobieta karmiąca odda orgazm wielokrotny za trzy godziny spania pod rząd"

hej!

mój brzdąc wypił wieczorem 30ml sztucznego mleka z butli!!! nie wiem...chyba wygłodniały był z leksza...hahaha
ale ważne, że w ogóle wziął..teraz wiem, że jakby co to nie będzie draki ufffffffff

Qanchita, nosić takie duże dziecko??? masakra! ale ludzie sobie utrudniają...
najbardziej mnie wkurza, jak twierdzą, że dziecko tak chce! tak...ale chyba noworodek im tego nie powiedział co? tylko sami tak nauczyli...to w sumie dobrze im tak...niech tak noszą do 18!!!! hahaha
spacerek udany???
karmelka, już też słoiczki zaczynacie? nie za szybko to wszystko??? toż dopiero 3miesiączek za nami
ja na razie czekam...zobaczę jak bąbel przybrał...ale mam nadzieję, że jeszcze na tym cycku pociągniemy trochę...

przewraca się na bok,a ostatnio nawet z pleców na bok i z boku na brzuch

super!!!!
mój trochę się uwstecznia w tej kwestii...bo on z brzucha na plecy się odwracał jak miał 3tygodnie!!! a teraz o tym czasem zapomina...natomiast już próbuje obroty w plecków na brzuszek...
fakt, rosną nam dzieci....

ale się uśmiałam jak ostatnio w tv jeden ginekolog powiedział "Kobieta karmiąca odda orgazm wielokrotny za trzy godziny spania pod rząd"

ja nie mogę!!!!!!!!!!!! no nieźle....hehehehehehe niezły test....

u mnie plany weekendowe takie
że siedzę w domu...
może w niedzielę wyskoczę do znajomych...jest u nich wesołe miasteczko więc może się coś uda...buziaki!

karmelka, już słoiczek? Napisz koniecznie jutro jak zareagował? Czy nie ma żadnych problemów brzuszkowych.
Ja planuję zacząć dokarmiać od lipca.

I zdolny ten Twój synuś... taki obrotny Moja póki co przekręca się tylko delikatnie z pleców na boczki. Kurcze, może to za mało?

mój brzdąc wypił wieczorem 30ml sztucznego mleka z butli!!!

No widzisz, chłopak głodny to od razu załapał

spacerek udany???

Heh... w sumie to tylko niunia wyjechała na spacerek na taras a ja w tym czasie zrobiłam górę prasowania a potem porządki w Jolkowej szafie. Kurcze przerzedziły nam się ciuszki Jak pochowałam wszystkie z których już wyrosła to niewiele zostało

A plany na weekend?
Jutro siejemy trawę na działce, bo nasiona mamy już od 2 miesięcy kupione ale zawsze lało
A popołudniu szwagierka ma przyjechać z chłopakiem na grilla.
Za to w niedziele chętnie pojechałabym sobie gdzieś pospacerować... może na Sołacz uda mi się męża wyciągnąć.

hej
karmelka, no zdolniacha mały
my stawiamy za 3 miesiące, trochę z opóźnieniem no ale zawsze coś słodkiego można zjeść
ostatnio mała nam fikła z brzucha na plecki, zęby dalej w natarciu identycznie jak z Jaskiem,my też już po jabłuszku ale takim zwykłym utartym zjadła 2 łyżeczki podobało jej się, za to marchewki nie lubi bo zrobiłam soczek i pluła, teraz czekam na reakcję jak będzie ok to ruszam z owocami i chyba też kupie w słoiczku
co do fotek to i ja się pochwalę

zborra, fajnie, ze młody zjadł z butli i że spokojniejsza teraz będziesz
a co do planów to sprzątanie, koszenie trawy mąz kupił węgiel więc dość pracowita sobota a w niedzielę tez mnie gdzieś ciągnie

Ewuś jaka ty chudzinka oddam cnotę za twoją figurę ;)

ja po usg(nie wiem czy dostałaś sms'a?)
syn,zdrowy,silny,z wielkimi pandziątkami i pisiorkiem .68gr,prawie 7cm,serce mocne.wg usg 13t3d .moja szyjka szczelnie zamknięta,3.93cm uff
buziaczki dla waszych maluszków

karmelka, już też słoiczki zaczynacie? nie za szybko to wszystko??? toż dopiero 3miesiączek za nami
ja na razie czekam...zobaczę jak bąbel przybrał...ale mam nadzieję, że jeszcze na tym cycku pociągniemy trochę

lekarka powiedziała,ze powolutku możemy zaczynać.Taki mały słoiczek ma na 3 dni czyli tak po troszkę dostaje.Jest mega zadowolony,bardzo mu smakuje jabłko i gruszkę tez już spożywał.Kupki się zmieniły,wydaje mi się że mu brzuszek troszkę szwankował od tych owocków./chyba musi się przyzwyczaić.Ja też myślałam,ze mamy czas na słoiczki,ale skoro wolno to wolę go już przyzwyczajać,a on i tak za każdym razem zje ze słloika i zapija mleczkiem :)

[ Dodano: 2010-06-05, 17:08 ]

syn,zdrowy,silny,z wielkimi pandziątkami i pisiorkiem .68gr,prawie 7cm,serce mocne.wg usg 13t3d .moja szyjka szczelnie zamknięta,3.93cm uff

kochana super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

hej!

u nas dziś było pięknie
więc Hanka się wybrykała, młody sobie spał na dworze...
potem byłam z nimi na placu, tym razem Tomalek nie spał...
a potem na urodzinach u cioci
teraz śpią!

karmelka, a Ty sztucznym karmisz nie?
jej...no mi się ciagle wydaje, że te nasze maluszki za małe jeszcze na słoiczki..ale skoro lekarz pozwala to luz
ja czekam....póki je cycorki to nie będę mu wyskakiwać z nowościami...poczekamy...
Qanchita, kobito...każde dziecko rozwija się w swoim tempie....nie porównujmy..po prostu każda się chce pochwalić dzieciaczkiem...ale nie dlatego, zeby wywołać teraz zbiorową panikę, że o kurczę! moje dziecko tego nie robi...
olej...przyjdzie czas to się będzie kręciła i już...
widzę, że zakupy by się Jolancie przydały? hehehe
wiesz, ja nadal mam pakę szmatek po Hani
a dla Bąbola dostałam właśnie dziś super ciuszki od kuzynki!
trawa posiana???/gril udany?
riterka, fajniusie zdjęcie! buziak dla Lenki!!!
kurka...muszę matę skołować Tomowi...bo się chłopak zanudzi w łóżeczku, hahaa

zborra, pytalas czy karmie na noc piersią
tak poki co tak
czasem zje o 20 i spi do tej 5 ale tak jak dzisiaj to jadła cały wieczór az do 22 i juz spi