Lutowe dzieciaczki 2011

[manenka]

hej

u nas wszytko ok, czasem przyplącze się katarek lub kaszelek , ale nie takie straszne
ja się cieszę , że Mike od urodzenia miał styczność codziennie z przedszkolakiem to już jakąś odporność złapał, więc teraz choroby na razie go omijają oby tak zostało poza tym tran trzeba pić tu od urodzenia wszyscy piją tzn od 6tyg


życzę zdrówka wszystkim chorowitym :ico_buziaczki_big:

Agniszka dobrze, że zmieniacie dom, ja też bym bała się tam mieszkać, najważniejsze rzeczy swoje odzyskaliście

a nie miał Lucek nie miał wcześniej badanych jąder? czy tak jakoś może jądro uciec?
a może był zestresowany i się jedno schowało, sprawdź w domu jak będzie rozluźniony czy są dwa , trzymam kciuki by były by go operacja ominęła

basia wypad super , czasami potrzebny nam jest taki wypad

[@gniecha]

Wiesz manenka z tymi jąderkami to bywało różnie,raz były raz nie no i w ciepłej wodzie schodziły oba .Teraz od jakiegoś czasu nie wyczuwałam jednego i nawet nie było co ściągać bo nie czułam tej małej kuleczki z mężem się kłuciłam bo mi mówił ,że wszystko jest ok a ja wymyślam.No i żeby nie siać paniki czekałam na okazję ,teraz gdy Lucek zachorował przy okazji zapytałam o jąderko i wyszło szydło z worka byłam wściekła na męża ,że uciszył moją troskę i czujność wywaliłam mu ,że facet a na jajkach się nie zna....
Teraz gdy wróciłam od lekarza to nawet nie przeprosił ani nie przyznał się do pomyłki to takie smutne .Teraz nie będę go słuchać ,po prostu jak będę uważała, że trzeba iść do lekarza to pójdę i już.
b@siuzazdroszczę mi tez by się przydał choćby jeden dzień luzu psychicznego..,ale w końcu nadejdzie ten dzień

[Blanka26]

@gniecha, no to trzymam mocno kicuki za Lucusia. jejku, oby nie musiał mieć żadnej operacji

Teraz nie będę go słuchać ,po prostu jak będę uważała, że trzeba iść do lekarza to pójdę i już.

wiesz ja już dawno się przekonałam, że faceci bagatelizują sprawy. Ja też nie słucham już męża od dawna i jak coś mnie niepokoi to idę z tym do lekarza.

manenka, witaj. Fajnie, że dzieciaczki zdrowe. Chciałabym i ja napisać, że u nas od dawna nie było wirusa może niedługo napiszę

a tranu niestety Ola nie może, bo ma straszne po nim zaparcia. natomiast ja po tranie miałam taki apetyt, że konia z kopytami było mi mało, więc wolę nie pić łykamy wit. c w kropelkach. juvit c. Tu jest też taki problem, ze Olcia ze względu na alergię nie może żadnych syropów

b@sia oj tak. takie beztroskie spotkania w gronie przyjaciół bardzooo odprężają


Tynusz1 to oby jak najdłużej wszelkie katarki i kaszelki trzymały się od JUlci z daleka!!!


zdrowia dla wszystkich chorowitków i zdrowiutkich!!!

[anijka]

witam tu wasza marnotrawna ciotka.
u nas jak zawsze za krótka doba....Kornelka grzeczna nadal trochę daje popalić w nocy bo nie za bardzo lubi spać za to w dzień dużo śpi..mamy tak jak wszystkie widzę dzieci nawracający katar...raz jest raz go nie ma....mamy dwa zębu no i staje Kornelka przy wszytskim co się da,łazi na czworakach po całym domu
Mikołaj chodzi do przedszkola wiec jak tylko ładna pogoda to chodzimy na spcery.auto mam zepsute więc zostają nam nogi i trajtki...
tu we wrześniu pierwsze stanie przy łóżeczku:

a tu jestem cała zagilowana!!!


no i soobie popisałam bo właśnie się obudziłą....zawsze tak jaest jak siąde do kompa............

[manenka]

witam z

przedwczoraj mieliśmy wizytę w przychodni i moja królewna waży 10,365g i ma 71cm pani powiedziała, że jak zacznie raczkować lub chodzić to waga już taka duża nie będzie pytała się czy ktoś u nas był taki? ja mówię , że tak mąż, a ona i jak wyglądał jak miał 2 lata ja mówię bardzo chudo, no i i tak będzie z Nell

U nas od 3 nocy Nell odstawia się od nocnego podjadania a ja jej w tym pomagam, to smoczek dam, to przytulę, ponucę kołysankę , pogłaskam po pleckach, fakt , że od 3 nocy śpię bardzo źle bo od 3-4 już więcej jej czasu poświęcam niż spaniu, ale przecież to wszytko idzie ku dobremu

@gniecha, trzymam bardzo bardzo mocno kciuki
kiedy będzie coś wiadomo?
co do męża to i ja też bym się wkurzyła, bo u facetów jest tak, że jak coś dotyczy męskości ich lub dzieci swoich to nie chcą widzieć problemu , bo przecież nie można mieć z tym problemu, a my na szczęście nie patrzymy na to czy to gardło, czy nonono, czy kolanko , dla nas jak coś dolega dziecku to zgłaszamy to lekarzowi i szybciej tym lepiej

a tranu niestety Ola nie może, bo ma straszne po nim zaparcia. natomiast ja po tranie miałam taki apetyt, że konia z kopytami było mi mało, więc wolę nie pić

o kurcze nie wiedziałam, że takie skutki uboczne może mieć


Dziewczyny muszę wam coś napisać
w niedzielę będę mieć imieniny i mąż zobaczył w kalendarzu i poleciał do sklepu powiedział mi, że musi odśnieżarkę zobaczyć bo trzeba kupić na zimę, więc ja ok i pojechał. Wrócił powiedział, że widział i , że później ją kupi i cisza położyliśmy dzieci spac i poszłam po pranie do pralni patrze a tam leży MOP parowy taki o jakim marzyłam lekki, woda się nagrzewa w 15 sek, nie muszę używać chemii by wymyć podłogę wiec od tygodnia na necie takiego szukałam a on pojechał i mi go kupił, mówi wszystkiego najlepszego kochanie więc mam mop a z drugiej strony co to za pomysł by żonie na imieniny mopa kupować
pierwszy raz w życiu tak w tajemnicy udalo mu się coś kupić dla mnie , a ja bardzo cieszę się z tego mopa , więc powiedziałam mu by jeszcze butelkę wina dokupił i będzie git a oto mój prezent


[ Dodano: 20-10-2011, 09:56 ]
anijka, super , że zajrzałaś
wielkie dla Kornelki
moja jest leniuszkiem , wstać i stać przy przedmiotach umie, a nawet potrafi się pościć i stać sama przez 5sek , ale co do raczkowania to nie chce jej się , woli się poczołgać

[@gniecha]

anijka, Brawo dla Kornelci ,szkoda ,że tak rzadko zaglądasz ,ale to i tak zawsze lepiej niż wcale .
manenka, Jejuś jakiego Ty masz męża!!!Super Cię zamotał co??Odśnieżarka ha ha dobre....Kochana mopa masz pięknego i super ,że go dostałaś bo to znaczy ,że mąż cię obserwuje i wie co byś chciała !Niektórzy obejdą się kawałkiem kwiatka ale Twój M to z przytupem obchodzi Twoje imieniny no no BRAWA!

Wiecie co??Patrzę na Wasze dzieci i nie mogę uwierzyć, mój Stefan wygląda jak niemowlaczek.Siedzi ,ale trzeba mu pomagać stoi jak go podtrzymuję bo nogi ma jeszcze słabe nie raczkuje -tylko stoi na czterech i się kiwa do przodu i do tyłu .Do tego łysawy jest i sprawia wrażenie takiego niemowlaczka.Czy to Wasze dzieci tak szybko idą do przodu czy to mój Stefan jest trochę do tyłu??

[Blanka26]

manenka, no pięknie waży Twoja królewna. chyba tyle samo co mój Mat
no i wielkie brawa dla męża za super niespodziankę taki mop to super sprawa. W Polsce też są ale starsznie drogie

anijka, witaj, fajnie, że zajrzałaś. dużo zdrowia dla dzieciaczków. Kornelcia juz duża dziewczynka

@gniecha, nasi synowie z rozwojem idą łeb w łeb tylko mój ma więcej włosów

[ Dodano: 20-10-2011, 11:50 ]

Czy to Wasze dzieci tak szybko idą do przodu czy to mój Stefan jest trochę do tyłu??

ja myślę, że każde dziecko jest inne i każde rozwija się w swoim tempie. Moja Ola zaczęła raczkować jak miała 10 miesięcy, pierwsze samodzielne kroki postawiła w wieku 14 m-cy. wszystko w normie. jak dziecko będzie gotowe to samo pójdzie.

[manenka]

@gniecha, jak za pewne wiesz każde dziecko rozwija się inaczej,
jak cię to martwi to idź z nim do fizjoterapeuty? on go obejrzy zobaczy co umie, co nie, jakie ma słabe mięśnie a jakie silne i powie ci czy musisz z nim ćwiczyć czy nie jak tak to od razu pokaże jak

Stefanek jest śliczny chłopczyk

manenka, Jejuś jakiego Ty masz męża!!!Super Cię zamotał co??Odśnieżarka ha ha dobre....Kochana mopa masz pięknego i super ,że go dostałaś bo to znaczy ,że mąż cię obserwuje i wie co byś chciała !Niektórzy obejdą się kawałkiem kwiatka ale Twój M to z przytupem obchodzi Twoje imieniny no no BRAWA!

ja sama w szoku jestem

manenka, no pięknie waży Twoja królewna. chyba tyle samo co mój Mat

to pięknie Mat waży

no i wielkie brawa dla męża za super niespodziankę taki mop to super sprawa. W Polsce też są ale starsznie drogie

potwierdzam super sprawa , a tu droższe niż w pl bo tu 1000kr w pl 350zł chyba, ale w porównaniu do zarobków to kosmos

Blanka26, pokaż zdjęcie synka, ja już nawet nie pamiętam jak on wygląda

[Tynusz1]

przedwczoraj mieliśmy wizytę w przychodni i moja królewna waży 10,365g i ma 71cm

u Nas Julke ważyłam przedwczoraj i waży 10,7 kg no i mierzyłam ją z koleżanką i ma 77 cm (aż mierzyłyśmy ją 2 razy), no ale Ona miała 72 cm mając pół roku - to na pewno po M, ja jestem niska, za to On ..
modelka chyba Nam w domu rośnie

[ Dodano: 20-10-2011, 15:07 ]
no i przedwczoraj powiedziała 3 razy MAMA :) M ją trzymał a Ona wodziła wzrokiem po pokoju jakby mnie szukała ;) no ale jeszcze wstrzymuję się i czekam kiedy powie to jak najbardziej świadomie na raze jestem zdania że składa sylaby

[manenka]

u Nas Julke ważyłam przedwczoraj i waży 10,7 kg no i mierzyłam ją z koleżanką i ma 77 cm (aż mierzyłyśmy ją 2 razy), no ale Ona miała 72 cm mając pół roku - to na pewno po M, ja jestem niska, za to On ..
modelka chyba Nam w domu rośnie

wow Julka to dopiero duża dziewuszka
ale moja mała wzrostowo się urodziła miała 49cm , więc króciutka była
a modelka to wam rośnie super

no i przedwczoraj powiedziała 3 razy MAMA :) M ją trzymał a Ona wodziła wzrokiem po pokoju jakby mnie szukała ;) no ale jeszcze wstrzymuję się i czekam kiedy powie to jak najbardziej świadomie na raze jestem zdania że składa sylaby

a tam co sie nie cieszysz? jak zwał tak zwał
ale MAMA to MAMA radość wielka