Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

07 lip 2008, 22:17

Kamizela...masz racje...urodzilam corke...zaszly zmiany i teraz z kostimu dwuczesciowego musze wskoczyc w taki w calosci :ico_haha_01: ...nic juz na to nie poradze....w sumie u nas i tak lata brak wiec moze mnie to wogole ominie :ico_noniewiem: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

07 lip 2008, 22:19

Glizda szkoda życia na marudzenie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

07 lip 2008, 22:24

Kamizela,Ty to taka optymistka jestes nie?i raczej widzisz wszystko w jasnych barwach??....ja to raczej pesymistka jestem i chyba dlatego niektore moze pozornie male problemy dla mnie sa spore....hmmm...ale jak to zmienic jak tak juz mam od zawsze? :ico_noniewiem: ....w kazdym badz razie wlasnie zjadlam ogrooomny kawalek ciasta :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

07 lip 2008, 22:30

Glizda bo ja wiem ... Chyba tak - a już na pewno nie zamartwiam się swoim wyglądem - jeśli mogę coś poprawić to ok, ale pewnych rzeczy nie zmienisz i też ok. Taki typ ze mnie. Każda z nas jest inna.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

07 lip 2008, 22:46

ej a ja jeszcze z pytaniem z innej beczki...jest moze jakis inny Wam znany srodek typu Nizoral na lupiez?...bo mi ciagle powraca...kiedys przez moze rok uzywalismy z A. takiego samego szmponu i potem takiego lupiezu dostalismy ze szok....wiem ze trzeba zmieniac ale on jest super(ten szampon Johna Friedy)...i zapach i wogole dla wlosow byl super...a teraz nic nie dziala.....i widzialam w tesco u nas jakies male buteleczki dziwnych specyfikow leczniczych i nie wiem czy to moze nizoral pod inna nazwą...co myslicie?

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

07 lip 2008, 23:26

ja wszystko przeczytałam ale nie mam siły pisać...
Uleńka trzymaj się dzielnie!!!
GLIZDUNIA, ja też walczę z łupieżem już nawet u dermatologa byłam wydałam kasę na szampon i specyfiki do smarowania i nonono blada nic nie przeszło :ico_zly: więc nie wiem czy Ci polecać: Medicet plus... nie wiem czy u Was taki jest...
nic więcej nie dam rady dziś :/
aaaaa zdjęcia super...
pa pa

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

07 lip 2008, 23:44

GLIZDUNIA, zrobiłam dokładnie tak jak Ty, bardzo długo używałam jednego szamponu i w efekcie zamiast pięknych włosów mam łupież, teraz zmieniam szampony i kupuję cały czas te przeciwłupieżowe, jest ich już trochę na rynku. I poprawiło się trochę. A Maya to aparatka nie z tej ziemi :-D

kamizela, to, że Wiktor jeszcze nic nie załapał mimo pakowania brudnych rąk do buzi i piachu, to nic dziwnego, to napewno spora zasługa cyca, tak jak już kiedyś pisałam.

A ja dziś miałam niezapowiedzianych gości, Karol zrzucił zabawkę z balkonu i dzieci sąsiadki z kladki obok (dwóch chłopców 5 i 6 lat) mu przyniosły, no i zostały się pobawić, zawołałam więc przez balkon jeszcze mamusie z ich dwuletnią siostrzyczką. No co trzeba się integrować z mamusiami - sąsiadkami. Dzieciaczki fajne, mamusia też spokojna babeczka więc było miło, a potem razem poszliśmy do piaskownicy.

Od soboty bedę miała gości, przyjeżdża siostra Sikora ze swoim chłopakiem, pewnie z tydzień u nas zabalują więc nie będzie mi się nudzić.

A co do pokazywania się w kostiumie, to jak gdzieś w nim będe w pleneże, to może jakaś fotka znajdzie się taka, żeby ją publicznie pokazać :-D

A teraz już gaszę światło, dobranoc...

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

08 lip 2008, 00:14

światło to chyba ja zgaszę :-D wy o rozstępach i kostiumach 2 częściowych... oj nie wiem czy włożyłabym coś takiego nie teraz... rozstępy na pośladkach, cycki jakoś zwissają, a brzuch pomarszczony.... nmo i mój przyjaciel :ico_zly: cellulit :-D a i jeszcze zyły na wierzchu... co ciąża robi z człowiekiem??? no ale to wszystko to znaki że się jest mamusią a tego to chyba żadne najwspanialsze ciało nie zastąpi, ale tak sobie myślę ze fajnie by było być mamą z pięknym ciałem :-D

ooo w końcu zachciało mi się spać, no to gaszę światło a przypomniało mi się Kamizela :ico_brawa_01: ma rację najlepiej mieszkać samemu bez żadnych szwagrów teściów rodziców... buziaczki :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

08 lip 2008, 08:44

Glizdunia ja ci nie pomogę bo nie mam łupieżu, ale rzeczywiście co jakiś czas zmieniam szampon, bo lubię próbować nowe :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

08 lip 2008, 08:50

Hej! Chyba znowu dzisiaj pierwsza :)
kate_k82, i ja się zgadzam że jak ma być zgodne małżeństwo to starać się jak najszybciej mieszkać osobno. A z tym ciałem to już nie przesadzaj.
Sikorka, super że znalazła się taka fajna sąsiadka :ico_brawa_01: i :ico_brawa_01: za integrację :D
anza, pisz nam tu coś o sobie i Igusi!
GLIZDUNIA, ja na szczęście wielkiego problemu nie mam z łupieżem więc Ci nie bardzo pomogę. A Maya to aparatka.
kamizela, i dobre masz podejście do życia.
ladybird23, super że już po remoncie i trzymam kciuki za obronę.
zborra, to nie fajnie z tą bratową jeśli okłamuje. Ale super że małe tak fajnie się bawiły. A na Wasz przyjazd czekam :D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości