Jeśli chcesz to się zapytam





a tak w ogóle to witam się wieczornie, zaraz mężu przyjdzie z pracy
no kto wie??? może ma robale w tyłku i dla tego się budziczemu na robaki też robicie badania?
ja nie raz mam nerwa, wstaje z zaciśnietymi zębami i mam łzy w oczach ale nie mogę jej okazać , że jestem na nią wściekła bo to może nie jej wina i pewnie nie robi tego specjalnieaniawlkp86 napisał/a:
NICOLA_1985, ja bym zwariowała jakby Hania mi tak ciągle w nocy wstawała
- ja tez,chyba bym na dwor wystawila
no sama widzisz, i jak mogłabyś być na niego zła ? to nie jego wina i na pewno za jakiś czas z tego wyrośnieTo tak jak ja rano widze pampers zasikany Andrzeja
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość