: 06 cze 2010, 07:39
witajcie kochane
ja dziś wczesnie bo słonko obudziło, Młody kimnął dalej, jaga też jeszcze chrapie - po wczorajszej imprezie wszyscy wykończeni, ale chcrzciny się udały cudnie, zdjecia wkleję jutro albo dzis wieczorkiem
w każdym razie Młody impreze przespal oprócz samych chrzcin w kościele, gdzie darł się wniebogłosy jak tylko tata chrzestny próbował go inaczej niz na pion ustawić
herbaciana ja zadnego sms-a nie dostałam
i syn powiadasz?
jejuś, fantastycznie, najważniejsze, ze wszystko w porzadku, oszczędzaj się, dba o siebie i Maluszka - imie wybrane?
a ja byłam pewna, ze dziewuszka bedzie - jaki z tego wniosek? za 2 latka jakoś kolejne
karmelciu
dla Filipka za przekręcanie się
u nas nadal przekrecania brak, jeśli juz to uda mu sie z brzuszka na plecki, ale odwrotnie na pewno nie. tak jak pisze zborra każde dziecko rozwija sie we własnym indywidualnym i dla nego najlepszym tempie
Tymek uwielbia leżenie na brzuszku, czołganie sie do zabawek itp. i widac do tego mu bardziej po drodze
najważneijsze, ze kochane te nasz dziabągi a reszta jeśli pora będzie - nadejdzie
dzieki dziewczyny za komplementy, ale ja poproszę ze 2 kg chociaż wiecej
a u nas ciag dalszy walki o mleko z piersi
nie pytajcie co robiłam, bo maskarycznie było przez ostatnie 2 dni, ale rezultaty sa - po 100 ml z kazdej piersi odciagam teraz minimum, więc póki co wczoraj tylko raz musiałm dokarmiać w dzień, nockę z nowu przespał na moim cycuchu całą, wiec moze wszytsko wróci do normy, chcoiaż on chyba taki zarty zostanie
przedwczoraj na noc...uwaga....250 ml wypił i nie był zadowolony, ze się skończyło
my juz słoiczkujemy na całego, bo on z jedzeniem jakis przyspieszony - juz jabłka próbowaliśmy i zupki jarzynowej, nic się nie zadziało, toleruje, lubi i krzyczy jak słoiczek sie kończy
widze, ze niektóre uczelnianie, niektóre domowo weekenduja a my chyba skorzystamy z pogody i gdzies wybedziemy
aaa...któras pytałą o ten park miniatur? to w pobiedziskach jest, ale...nie polecam, zawidołam się, mało tego i neiciekawie w ogóle, ale za to kilka km dalej jest skansen w lednogórze - bajka, w ałdne dni waro sie wybrać na zwiedzanie plus potem rejs promem na wyspę, też skansen, super
a to juz blisko g-na więc zapraszam na kawke jakby którś sie wybierałą 

ja dziś wczesnie bo słonko obudziło, Młody kimnął dalej, jaga też jeszcze chrapie - po wczorajszej imprezie wszyscy wykończeni, ale chcrzciny się udały cudnie, zdjecia wkleję jutro albo dzis wieczorkiem


herbaciana ja zadnego sms-a nie dostałam




karmelciu





dzieki dziewczyny za komplementy, ale ja poproszę ze 2 kg chociaż wiecej

a u nas ciag dalszy walki o mleko z piersi




widze, ze niektóre uczelnianie, niektóre domowo weekenduja a my chyba skorzystamy z pogody i gdzies wybedziemy

aaa...któras pytałą o ten park miniatur? to w pobiedziskach jest, ale...nie polecam, zawidołam się, mało tego i neiciekawie w ogóle, ale za to kilka km dalej jest skansen w lednogórze - bajka, w ałdne dni waro sie wybrać na zwiedzanie plus potem rejs promem na wyspę, też skansen, super

