kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

02 sty 2008, 12:36

cześć wszystkim, ja znów sama, wszyscy w pracy, fajnie było mieć T w domu a teraz klops, bo Mat albo raczki albo raczkowanie i wstawanie i zawsze obok muszę być ja, powiem Wam że przez ten czas gdy T był w domu Mat chciał być tylko u niego na rękach, aż byłam zazdrosna, jak tylko był u mnie to od razu jakiś taki niespokojny a gdy zobaczył T to miałam wrażenie ze wyskoczy mi z rąk... wczoraj ku mojemu wielkoiemu zaskoczeniu moja teściowa zaczęła prasować ubranka Mata, sama nikt jej o to nie prosił!!! ja zeszłam na dół żeby przygotować butlę a tam teściowa przy desce... ale ja twarda jestem i nic nie powiedziałam, nawet się nie popatrzyłam, chyba próbuje nawiązać jakiś kontakt, to już drugi raz kiedy prasuje rzeczy małego...
dziś Mat wrzeszczał dobre pół godziny nie chciał sie uspokoić, nerwy mi puszczają, nie mogę nic zrobić w domu, istne szaleństwo!!! dałam mu viburkol ale też nie pomogło dopiero jak się wypłakał to usnął, co ja takiego robię źle ze on mnie już nie lubi??? mam wrażenie że woli wszystkich innych a nie mnie a przecież to ja jestem jego matkką...

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

02 sty 2008, 12:57

To chwalę się swoim synkiem (sorki za ilość):
Odpoczynek po jedzeniu:
Obrazek
Diabełek (tylko rogów jeszcze brak) :
Obrazek
Mój kochany lewek:
Obrazek
Po kąpieli z tatą:
Obrazek
I przed kąpielą:
Obrazek
Mój moniek (smoczek):
Obrazek
Jak się stąd wydostać???:
Obrazek
Uśmiech nr 1:
Obrazek
Nr2:
Obrazek
i 3:
Obrazek
Pan pod krawatem:
Obrazek
Przed wigilią z dziadkiem:
Obrazek
Wystrojony pan na święta:
Obrazek
Prezent od dziadków:
Obrazek

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 sty 2008, 13:14

Super Krystianek...i jaki juz duzy :ico_szoking: :ico_brawa_01: ....a jaki elegancik :ico_brawa_01: :ico_haha_01: .....

Sikorko....juz tez sie zastanawialam zeby malej nie miksowac ale ona zupki po 7mcu takie malo zmiksowane to tak naciaga jakby miala zwymiotowac....i nie zjada nawet polowy sloika a jak troche jej domiksuje to zjada caly :ico_noniewiem: ....fajnie masz ze maly je to co wy.....my mamy chyba jakas dziwna diete...bo to co my jemy to dla malej sie nie nadaje....nie pomyslcie ze zywimy sie fst foodami...ale majonez lubimy,chrzan,musztarde i dodajemy do wszystkiego...kotleta jej przeciez nie dam :ico_noniewiem: ....salaty chyba tez jeszcze nie moze...pierogow tez nie...hmmm

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

02 sty 2008, 13:46

Kate .. nie wkrecaj sobie .. moj jak widzi dziadkow to tez odrazu do nich ale to dlatego ze wie ze ja go nie bede nosic ... dlatego tak ciagnie ..... a Twoj Mat kocha Cie przeogromnie tylko poprostu to swiadczy o jego inteligencji /....... wie kogo moze wykozystac ...... i do czego heh

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

02 sty 2008, 13:54

Kate Kulka mądrze gada ale

kate_k82 pisze:, sama nikt jej o to nie prosił!!! ja zeszłam na dół żeby przygotować butlę a tam teściowa przy desce... ale ja twarda jestem i nic nie powiedziałam, nawet się nie popatrzyłam, chyba próbuje nawiązać jakiś kontakt, to już drugi raz kiedy prasuje rzeczy małego...


A może warto zakopać jednak ten topór wojenny i powiedzieć "dziękuję mamo, to dla mnie duża pomoc". Mniej stresu Kochana kate.

Patrycja śliczny chłopczyk z Twojego syncia i piękne foty :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

GLIZDUNIA a zup nie gotujesz???? Bo ja swojemu też nie daję wszystkiego co my jemy, dzis na obiad żeberka duszone z cebulą i właśnie z musztardą i imbirem, to przecież mu nie dam, ale zupa pomidorowa więc bez śmietany dostanie z kaszką kukurydzianą, no i mięsko z wywaru do ziemniaczków zamiast tych żeberek, marchewkę gotowaną mu wyjmę i już obiadek jest.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

02 sty 2008, 14:13

kurde ja z tymi obiadami to mam zawrot głowy..matko wy doprawiacie te zupy??bo wczoraj dałam małej rozół tak jak mama ugotowała i wcinała az jej sie uszy trzesły, a ja swoich zupek nie dosalam itp i nie je tego mała franca :ico_nienie: i co mam jej dac zamiast tej zupy.. :ico_olaboga: i dostanie kaszke, a zamiast kaszki, co??kuzwa, no fakt ze nie dam jej tego co my, npjak robie schabowego i co jej gotowac osobno kazdy obiadek jak ja robe co innego, ale co doprawiac go, czy jak?juz jestem zakrecona, bo jak dawałam jej słoiki ze sklepu to było wszystko w porzadku :ico_noniewiem:

kate dobrze ze przynajmniej z T jest juz lepiej, a tesciowa, co sie tak wzieła za prasowanie??potrzebuje zeby jej ktos posprzatał czy ugotował??bo ja mam takie wrazenie ze jak oni cos przeskrobią, tzn przegna w pewnym moemencie to potem robia cos zeby cie znow przekonac do siebie i za jakis czas znow cie wykorzystuja, ale to jest moje subiektywne zdanie, moze mam mylne wrazenie :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch:

patrycja no dawno nie widziałam Krystianka, super chłopczysko wam rośnie :ico_oczko:

glizdunia a Maja to juz przechodzi sama siebie, widac na tym filmiku ze nie umi sobie miejsca znalezc i łapie wszystkiego co ja choc przez moment zaciekawi.. :-)

A MIli zaczyna powoli wstawac na kolanka i tak sie kolebie do przodu i tyłu, to juz dobry znak, moze w koncu załapie jak sie presuwac do przodu :ico_haha_01: pokoj juz umi przejsc wzdłuz i wszerz, ale sposobem "poł obrotami i wstacznym" :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

02 sty 2008, 14:23

Sikorko no wlasnie zup nie jemy....ja jeszcze bym zjadla ale moj A. nie je...raz na pol roku by zjadl i to jeszcze nie zabielaną....juz kilka razy nadzialam sie tak ze musialam caly garnek wylac bo sama ile mozna jesc jedna zupe?...wiec tu jest pies pogrzebany....my tylko drugie dania jemy....koniecznie miesko ale tez raczej smazone lub pieczone-gotowanego ja nie jem z kolei....

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

02 sty 2008, 14:29

ach i jeszcze cos o lezaczku było...to my w lezaczku jeszcze duzo przebywamy, tzn Mili siedzi w nim i sie bawi, a jak sie jej znudzi to sie zsuwa i wtedy ja wyciagam na podłoge, a poza tym je w nim i pije mleczko i jest to bardzo wygodne, bo moze sie poł połozyc i ma wygodna pozycje...

zbora a ty nie boisz sie zostawic Hani samej na podłodze??to ona juz tez sama tak stabilnie siedzi??bo ja Mili samej bym sie nie odwazyła zostawic na ziemi, bo mogłoby sie to skonczyc to dla nas wrecz tragicznie :ico_olaboga:

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

02 sty 2008, 14:31

a to zdjęcia

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

02 sty 2008, 14:50

ladybird23, a dlaczego to moglo by sie skonczyc tragicznie?
ja mysle ze karolina zostawia małą w pozycji lezacej na podlodze i to chyba najbezpieczniejsza pozycja dla dziecka jak zostaje samo
moja speadza tak wiekszosc czasu

przeczytalam mnostwo stron i prawie nie pamietam co napisalyscie
my bylismy na sylwku u kumpeli i bylo calkiem milo
wrocilismy ok 4 mala spala z babcia
ale wczorjaszy dzien byl koszmarny bo strasznie duzo wypilam wina i glowa bolała

karola ja mam taki sam fotelik jak gosia
http://www.allegro.pl/item288191073_fot ... atisy.html
jest swietny
a na maxi cosi uwazaj bo kumpela chciala kupic dla swojej rocznej coreczki i twierdzi ze sa strasznie małe i waskie
a ramatti jest wlasnie szeroki
a swoją drogą to hania nie miesci sie juz w tej kolysce?
bo mojej to juz glowa wychodzila dlatego jej kupilismy
ale jak hania wazy 7 kilo to chyba nie ma co zmieniac bo one sa od 9 i raczej trzeba tego przestrzegac
tak mi sie wydaje

a ja z moim M na ostrej sciezce wojennej
mam go sedecznie dosyc i generalnie jest zle

[ Dodano: 2008-01-02, 13:52 ]
a pati sliczny ten moj zieciunio musze jagódce pokazac :ico_brawa_01:

ja swojej nie gotuje bo niezbyt chce jesc moje eksperymenty

glizdunia moja na początku tez nie chciala jest tych sloiczkow od 6 bo za duze kawalki ale juz sie przyzwyczaila
filmiki obejrze pozniej bo musze sprawdzic co to moje dziecie robi bo juz 2 godz spi :ico_olaboga:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości