Strona 90 z 119

: 15 lut 2012, 23:01
autor: kwiatunio
Organizm się przyzwyczaja i dla tego pewnie Kwiatunio będzie miała teraz 1000 kalorii.
od dzisiaj mam właśnie 1000 kalorii :ico_sorki:

: 16 lut 2012, 11:32
autor: moni26
:-D :ico_brawa_01:

: 16 lut 2012, 11:34
autor: kwiatunio
no i kolejne kilo mniej :ico_sorki:

: 16 lut 2012, 12:10
autor: moni26
Super....
jestem zła, wczoraj miałam jechac na 19:30 na aerobik i tak zasypało że nie dało się wyjechać z osiedla, nie wspomnę ze główna droga kraków-katowice też dawała dużo do życzenia :ico_zly:

: 16 lut 2012, 12:15
autor: kwiatunio
nie wspomnę ze główna droga kraków-katowice też dawała dużo do życzenia :ico_zly:
żartujesz? :ico_szoking: :ico_puknij:

: 17 lut 2012, 11:03
autor: WeselneZaplecze
WeselneZaplecze, napisz jak tego dokonałaś :ico_brawa_01:
Łatwo nie było zgubić 6kg ale dałam radę i w dalszym ciągu jestem na diecie :ico_oczko: W sumie to zrezygnowałam z białego pieczywa i napojów gazowanych. Przerzuciłam się na wodę i zieloną herbatę. Staram się jeść mniej i zdrowiej, a także nie podjadać wieczorami. Oprócz tego trochę ćwiczę i jeżdżę na rowerku.

: 17 lut 2012, 19:16
autor: moni26
nie wspomnę ze główna droga kraków-katowice też dawała dużo do życzenia :ico_zly:
żartujesz? :ico_szoking: :ico_puknij:
niestety nie :ico_zly: :ico_zly:

: 18 lut 2012, 00:04
autor: Gosia A
dołączam sie do was.... wzrost 173 waga obecnie ... 73 taa przed ciążą 68 a wymarzona 64 - więc muszę sie wziąść za siebie. w 1 ciązy przytyałam ok 30 kilo - zrzuciąłm w 8 m-cy w drugiej 21 i cieżko... idzie .. jeszcze 4-5 kilo ato co bm chciała widzicie. OD jutra przechodze na prawie 0 słodyczy - bo całkiem chyba nie da rady w moim przypadku - musze kupiuc gorzka czekolade i po 2 kawałki dziennie zjem to bedzi eok. karmie piersia wiec taka dieta rozsadna jest :-D wiec razem łatwiej - bede sie meldowac

: 18 lut 2012, 21:18
autor: zoola27
Gosia A, ja tez karmie wiec jestesmy w podobnej sytuacji.
ja jestem na diecie Mż od 11 lutego.nawet pączusia w tłusty czwartejk nie skubnełam.......

jem praktycznie wszystko.....tylko w mniejszych ilosciach ( dzis ominełam frytki chociaz bardzo kusiło ), całkowity brak słodyczi no i nie jem juz po 18.00

ruszyłam z wagą 68,100
przedwczoraj było 66.900
jutro wazenie :-D

moj cel na poczatek 63 kg :ico_oczko:
no i kolejne kilo mniej :ico_sorki:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 20 lut 2012, 15:12
autor: kwiatunio
jasie chwalę że mam pierwsze 10 kilo mniej :ico_szoking: :ico_brawa_01: :ico_sorki: :ico_sorki: