hello
Agnieszka26, dopiero dziś przeczytałam co się kobietko z Tobą działo, trzymaj się dzielnie i nie poddawaj - będziesz wiedziala co jest dla Ciebie i maluszka najlepsze. Myslami jestem z Tobą.
spadlamznieba, nie zazdroszczę relacji z mężem ale jak już sama przyznalaś nauczyłas chlopa tego co ma. Szybko musisz go przekonać, że żyje w bajcei ta bajka się wlasnie konczy. Czas dorosnąć. Bardzo ladnie Dorotka to ujęla. Mądrze napisala, popieram ją.
Dziś rano przed wyjściem z domu tak sobie leżalam, i Oliwia się do brzuchalka przytuliła, a ten jak ją kopnął, to mała nie mogla uwierzyć . I mówi do niego: Mój kochany braciszku już teraz to wiem, że napewno tam jesteś. Normalnie się
słodkie, cudne kopniaczki i radość dla siostrzyczki.
Ja dziś znowu bylam u lekarza z Franiem, rano mial 38,6 i żadnych objawów. Okazało się, ze zlapał jakiegoś wirusa, ma lekko zaczerwienione gardlo i powiększony węzeł. @ dni spędzę w domu a potem najwyżej babcia przyjedzie.
[ Dodano: 2010-11-16, 11:31 ]
ale co przyniesie życie? Nie wiem.
mnie się dostało co 18 miesięcy

, normalnie hurt hihi, teraz jak poszli do przedszkola to poczulam ulge hihi