Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

szczerze to mnie babcia z mamą zmusiły (moja mama ma jeszcze wiecej do zrzucenia niz ja) ale ona sie juz poddała a ja widząc jakos pierwsze efekty stwierdziłam że warto i wziełam sie do roboty

Ja dlatego,ponieważ zauważyłam,że u mnie coś nie tak z wagą cały czas ważyłam 52-55 kg i nagle bez powodu zaczełam tyć po za tym dla siebie samej i dla męża...
ale nie wiem czy dam rade schudnąć teraz bo mam problemy z hormonami i poki sie nie dowiem co mi tak naprawde jest to moge zapomnieć o schudnieciu,ale to moja taka poważna pierwsza próba dietowa więc zobaczymy jak to będzie
askra, posłucham cie kochana czytałam na temat tych łupin..i one zapychaja jelita i nonono dalej i chyba to nie dla mnie trudno wezme jeszcze ten lactulosum no bo co zrobie a lekarka nic nie powiedziała własnie nic! przepisała tylko lactulosum i do widzenia dzis byłam w toalecie po kawie rano wczoraj też,ale opornie to mi idzie

wiem, że to nie jest łatwe... ale starajcie się zaakceptować. Znajdźcie coś w sobie co wam się podoba i mówicie to do siebie np rano wstaniecie spojrzycie w lustro i powiecie: Jakie mam ładne oczy, mam ładny uśmiech. Pozytywne nastawienie pomaga.
Jak byłam nastolatką zawsze widziałam w swoim wyglądzie tylko negatywy, jak próbowałam coś zmienić zawsze kończyło się to nie powodzeniem.
Teraz mówię do siebie, fajnie wyglądasz ale musisz popracować np nad brzuchem żeby lepiej się poczuć
Chodziłam na aerobik, siłownię... dałam na luz... chodziłam po to aby się zrelaksować, pożartować z chłopakami na siłowni, żeby mnie kręgosłup nie bolał... i z takim nastawieniem ćwiczyłam. I co się okazało.. ciało zrobiło się jędrniejsze, w niektórych miejscach smuklejsze

dzis byłam w toalecie po kawie rano wczoraj też,ale opornie to mi idzie

postaraj sie moze cos jeszcze z domowych sposobw poprobowac...
wydaje mi sie, ze teraz jak zmieniasz diete to bedzie lepiej...

a propos motywacji...wydaje mi sie, ze najlepsza jest myślenie o własnym zdrowiu. Duż nadwaga i otyłość to choroby, to nie tylko dużo jedzenia, wygląd taki a nie inny i tyle. Każdy kolejny dzień otyłości przybliża do mnóstwa róznych chorób i w efekcie to szybszej śmierci.

misia81, a próbowałaś colon C ? jest ponoc dobry a ponieważ bieże sie go przed jedzeniem to też wspomaga odchudzanie (moja znajoma odchudza sie w lublinie /wpisz w google chudniesz-wygrywasz/ i tam jest on w diecie przez bodajże pierwsze 2 miesiące) a ponoc są też colon c slim i light ale nie wiem jak działają

isiawarszawa, tylko colon C to kolejny sztuczny blonnik, "niby odchudzający", co wcale nie jest prawda, a tylko rozleniwiajacy uklad pokarmowy i uzależniający.

Dziewczyny nie warto brac tych świństw!!

askra, ja zaczełam brać, nakupiłam w zapasie bo zaczął drożeć i po 3 razie stwierdziłam że nie dam rady tego pić i stoi i nie wiem co z tym zrobić, mam jedno małe opakowanie zaczęte i duże nieruszone...

witam

Każdy kolejny dzień otyłości przybliża do mnóstwa róznych chorób i w efekcie to szybszej śmierci.

niestety zgodze sie z Tobą

postaraj sie moze cos jeszcze z domowych sposobw poprobowac...

mój mąż mi doradził ugotować troszke ryżu z jabłkiem

a próbowałaś colon C ?

koleżanki to biorą i niby skutkuje miałam kupić,ale już sama nie wiem

a ja dziś zjadłam 3 kromeczki chlebka lnianego z białym serkiem i szczypiorkiem do tego pomarańczka i uwaga stanełam na wage a tam równo 65 kg a miałam już 66,5

I teraz ,albo,że dobrze sie wypróżniłam i wziełam tabletke moczopędną to woda spadła,albo waga spada jednak po woli

[ Dodano: 2011-02-06, 14:40 ]

że nie dam rady tego pić

a czemu nie dasz rady?

misia to super ze waga sie mniejsza pokazała
a pijesz 1,5 / 2 litry wody ??

isiawarszawa, wyrzuć
misia81, ryż z jabłkiem dobry na diete lekkostrawną. Jak sie bedziesz trzymac tej diety to pomoże. Jednorazowo zjedzony nie pomoże w wypróżnieniu
spróbuj jutro rano wypic ok 200 ml kefiru na czczo (naturalnego, nie słodzonego) i potem jakies pol godz nic. Albo pojutrze, bo jutro to moze jeszcze nic nie byc

[ Dodano: 2011-02-06, 14:45 ]
JoannaS, dobre pytanie