Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Tabletek nie stosowałam, wolę naturalne metody, fajnie na mnie dziala herbata slim plus od big-active, apetyt mi się zmniejszył, trzymam dietę bez problemu, ćwczę i piję dużo wody, to działa i kilogramy lecą

Mój znajomy używał spalaczy tłuszczu tylko do nich trzeba mieć zdrowe serducho dobre ciśnienie itd a tak poza tym dieta ćwiczenia dużo wody i zerwanie z najtrudniejsza pokusa słodyczami .

oj słodycze potrafią uzależnić mi się dzięki tej herbatce udało z tym zerwać i nawrt mnie jakoś nie ciągnie, jak nie jem słodkiego to ogólnie apetyt mam mniejzy

od tabletek na odchudzanie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest dietetyk, który doradzi jak jeść, zapewne konsekwencje w przyszłości po tabletkach mogą być o wiele droższe niż wprowadzenie teraz diety :)
Mi dietę układała Pani Ania http://www.szukamdietetyka.pl/gabinety/ ... edzin.html

nie wierze w super odchudzające tabletki. może troche ruchu? a nie trujecie się bez potrzeby...

Też jakoś w to nie wierzę, samo nic sie nie zrobi, trzeba ćwiczyć, zmienić nawyki żywieniowe, postanowiłam jeść więcej błonnika bo on pomaga w odchudzaniu, kupilam sobie colon slim i już widzę pierwsze efekty, na pewno zmniejszył mi się apetyt jem dużooo mniej

Ja ostatnio zamówiłam sobie meridie z tej strony http://meridiasprzedam.plom.pl/ bardzo sobie chwalę, ale to raczej lek nie dla każdego.

Hmm. ja raczej bym nie eksperymentowała z tego typu specyfikami :P wolałabym się wybrać do dietetyka, najlepiej sprawdzonego. i prawdę mówiąc musze to zrobić. znacie jakiegoś? najlepiej okolice Częstochowy. słyszałam o tej firmie Zdrova . znajoma była i chwali, ale chce poznać też inne opinie :)

Dieta, ćwiczenia i trener - jak najbardziej! Ale ja bym jednak jeszcze dorzuciła ten suplement - przede wszystkim z dużą zawartością błonnika. Są naturalne suplementy, typu colon, które rzeczywiście działają na plus i nie ma się czego obawiać. Niczego nie pogarszają i mogą bardzo pomóc! Więc dlaczego sobie nie pomóc trwając w micie szkodliwości suplementów....

Dziewczyny, nie wierzcie w te bzdury. Lepiej ruszcie tyłki z kanap i zacznijcie się ruszać :)
A tak poważnie, to ruch i zdrowe nawyki żywieniowe pozwolą Wam nie tylko schudnąć, ale też tę wagę utrzymać. Mi ciężko było zacząć biegać przy pracy i obowiązkach domowych. Pojechałam na wakacje z mężem do http://folwarknapolwyspie.pl i tam zrobiliśmy sobie maraton sportowy - najpierw kajaki, potem rowery wodne i na koniec długi spacer. Następnego dnia mieliśmy ogromne zakwasy i uznaliśmy, że trzeba coś z sobą zrobić, bo się posypiemy. I tak zaczęliśmy biegać. Dziś bez popołudniowych tras nie wyobrażamy sobie życia. Polecam!