nie wszyscy się do tego przyznają.....Czy na tym watku, to tylko ja mam 'problem'?, bo jakos nikt inny nic nie pisze..... Ale moze to i dobrze, bo to znaczy, ze sie dobrze uklada wszystkim! i oby tak dalej
ja tez tak mamjak komus sie 'wyrzaje' to od razu mi lzej na sercu..
ale wiesz co ci powiem...moze lepiej że stało się to teraz a nie po kilkunastu latach....chociaż z drugiej strony to nie wiem ...jak się kocha to zawsze tak samo boli.......................Maggie, dziekuje Ci bardzo... ale wiem ze jeszcze wiele rzeczy p mnie czeka, a to pytanie Asi o tate.... a pewnie i rozwod.... bo po co utzymywac fikcje, a on juz nie wroci, a i ja bym tego juz nie chciala, za duzo przez niego wycierpialam....
racja,Barbara, czasami nie mozna tez pisac na ogólnym forum ponieważ za dużo ludzi to czyta i czasem tez osoby,które nie powinny o pewnych rzeczach wiedzieć...
Ale z tego co piszesz to Ci sie udalo i jestes szczesliwa, i bardzo mnie to cieszy...ja w tej chwili znów jestem szcześcliwą matka i żona ale nie zawsze tak było
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość