Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

26 sie 2010, 18:23

mam dzisiaj 100 dni bez papierosa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a ja jakos nie moge rzucic tego swinstwa :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

26 sie 2010, 18:54

NowaSejana, teraz jesteś w ciazy ale wiecej nie wracaj do tego paskudztwa :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
lulu81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3150
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:03

27 sie 2010, 18:41

ja jakos nie moge rzucic tego swinstwa
ja tez :ico_noniewiem:

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

28 sie 2010, 23:37

i ja :ico_noniewiem: nawet kupilismy sobie z mężem te elektroniczne papierosy,ale one nic nie dają :ico_sorki:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

29 sie 2010, 10:00

a ja nie mialam zadnych papierosow elektronicznych ani plastrow...
poprostu powiedzialam sobie, ze niedlugo bede w ciazy i chce zeby moje dziecko bylo zdrowe i poooszlo....

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

01 wrz 2010, 09:48

misia81, zeby rzucić trzeba chcieć, zaprzeć sie i nie płakać potem w rękaw ze sie nie udało bo coś tam... trzeba chcieć, a chcieć to móc

trzeba powiedzieć sobie ze na prawde sie chce rzucić i poprostu nie zapalić kolejnego "ten juz ostatni", "Od jutra nie pale" itp.
rzuć już dzis, teraz wstań i wyrzuć do kosza papierosy, wyrzuć te elektroniczne niby-kurzydło, wyrzuc zapalniczke i wynieś na śmietnik, nie zostawiaj w domu

jak ktoś bedzie chciał zapalić u ciebie w domu- nie pozwól, jak cie ktos bedzie chciał poczestować powiedz "Nie, dziekuje,NIE PALĘ"
jeśli tego nie potrafisz to poprostu nie chcesz rzucić palenia, i nie tłumacz sobie ze nie potrafisz- bo potrafisz... do tej decyzji trzeba dojrzeć i podjąć ją świadomie :ico_oczko:

ja nie zapaliłam "ostatniego" na pożegnanie :ico_oczko:

my nadal nie palimy od 1 maja 2010 choć były by okazje do zapalenia to oboje mówimy stanowcze NIE, dziś nie rusza nas jak ktos przy nas pali, nie ciągnie nas... wręcz śmierdzi bleeeeee

i nawet tragedia w domu, cieżka choroba nie złamały nas w postanowieniu :ico_brawa_01:
czego i Wam życze kobietki :ico_sorki:

lia9
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 23
Rejestracja: 13 sie 2010, 21:55

01 wrz 2010, 09:52

Rzuciłam pół roku temu to na pewno ci sie uda.
Powodzenia:)

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

01 wrz 2010, 10:51

izuś_85, gratuluje oby tak dalej :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

20 wrz 2010, 22:58

ja mojego to chyba nigdy nie odzwyczaję ;(

ja nie wiem czy mi się udało rzucić. jak się dowiedziałam że jestem w ciąży po tygodniu rzuciłam. bo nie mogłam zniesć myśli że truję moje maleństwo. ciągnąć ciągnęło. nawet teraz jak pomyślę... ale zaraz sobie mówię że maleństwo i ten pomysł szybko mi wychodzi z głowy.

boję się że jak urodzę i skoncze karmić wróce do nałogu. :ico_placzek:

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

21 wrz 2010, 18:00

a ja tez dalej nie pale, ale czasem mam ochote straszna puscic sobie dymka, ale tak jak Miluśka, zaraz mysle o malenstwie i mi przechodzi :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość