Strona 92 z 437

: 16 lip 2007, 17:24
autor: Agata27
ok to wysyłam - ja wole sobie ja po kawałku drukowac, bo tak z ekranu to czytac nie za dlugo moge - no to mamy podobny gust bo mi tez najbardziej sie podoba ten 1 :) ale beda jaja jak u mnie sie pomylil lekarz i bedzie chlopiec - bo ja teraz to juz wszystko rozowe kupuje :-D .... u mojej kolezanki tak było, ale on nie dosc, ze pomylil plec to jeszcze urodzila blizniki - to az nieprawdopodobne, ale byla w takim szoku jak po wyjsciu jednego porod sie nie konczyl :/ tylko trwał nadal - dobrze, ze wozka wczesniej nie kupili :-D

[ Dodano: 2007-07-16, 17:28 ]
Ika prosze o @ Twojego

: 16 lip 2007, 17:29
autor: kilolek
No faktycznie, spora pomyłka! Aż nie do wiary, że w dobie usg, takiego byka walnął!

: 16 lip 2007, 17:31
autor: Agata27
chodzila na NFZ - i miala w sumie w ciagu calej ciazy zrobione 3 razy usg i to koniec - potem skurcze porod - nie lezala w szpitalu wogole by np. robili jej KTG albo dodatkowe jakies usg - lekarze byli na porodowce tak zdziwienie, bo w ksiazeczce miala ciaza pojedyncza a jej maz o malo co nie zemdlal z wrazenia, ze ma az 2 synkow :)) a nie corcie :ico_szoking:

: 16 lip 2007, 17:34
autor: kilolek
No proszę!
Ja też chodzę na NFZ i jak na razie miałam jedno usg! Tzn jeno na NFZ, bo oprócz tego byłam 3 razy prywatnie na usg! :ico_haha_02:

: 16 lip 2007, 17:53
autor: Agata27
tak jest bo na nfz przysluguja tylko 3 badania -pierwsze to rozpoznanie ciazy drugie to czy dobrze sie rozwija, czy rosnie a 3 przed rozwiazniem czy sie obrocilo do wyjscia :))
u mnie nie ma dobrych ginekologow na nfz dlatego chodze prywatnie :/ i juz nie zlicze tych usg - za kazda wizyta a place jakby nie bylo tego usg - ale pewnie dlatego, ze przez 9 ms i tak ladnie ze mne zedrze :/ ja zanim wybralam lekarza to przez wielu musialam przebrnac (w tym wszyscy ktorzy przyjmuja na nfz) i przez ponad rok czasu nie mogli zdiagnozowac dlaczego nie moge zajsc w ciaze... w koncu sie wkurzylam i poszlam prywatnie i po pol roku leczenia czekamy na córcie :))

: 16 lip 2007, 17:56
autor: Ika202
Ika prosze o @ Twojego
`niczka85@wp.pl Wy się śmiejcie ale takie pomyłki się zdążają z pierwszym dzieckiem w szpitalu jak byłam na usg powiedzieli że chłopak będzie no i tak żyliśmy że będzie Jakub Dawid nagle zaczęłam krwawic szybka cesarka znieczulenie całkowite wybudzają mnie ja sie pytam jak mój synek a ona że mam śliczną córkę byłam w szoku a jak na następny dzień przyszła pani z gazety robić zdjęcia i pyta sie jak ma małą podpisać to my nadal nie wiedzieliśmy dlatego napisała córka państwa J..... Ale trzeba było coś z tym zrobić to zadzwoniłam do mojej siory Hani aby na szybko wymyśliła mi jakieś fajne imię no to wymyśliła Weronikę i tak zostało Weronika Hanna (na cześć siostry :ico_oczko: )

: 16 lip 2007, 17:56
autor: kilolek
No u mnie też ciężko o dobrego lekarza i państwowo i prywatnie. A jak już jest to 2 miesiące się czeka na wizytę. Prywatnie byłam raz. Zapłaciłam 100 za wizytę, 100 za usg i kazał mi przyjść za tydzień!!!! A to było na samym początku.

: 16 lip 2007, 18:01
autor: Agata27
wyslalam - no to mialas tez niezle przezycie - tak to bywa, ale wydaje mi sie, ze jak lekarz zabiera sie juz za takie bardziej specjalistyczne usg (to 3D, 4D i inne) to raczej takiej wpadki nie zaliczy :/ u mnie bylo widac wyraznie i sama powiedzialam, ze corka - zanim lekarka zdazyla mi to oznajmic :)

: 16 lip 2007, 18:02
autor: Ika202
Ja też chodzę na NFZ i jak na razie miałam jedno usg! Tzn jeno na NFZ, bo oprócz tego byłam 3 razy prywatnie na usg!
No ja prywatnie byłam narazie raz ale mam zamiar jeszcze koło 30 tyg.iść też prywatnie ale ta to 2d ono u nas kosztuje 70 zl bo mówię ja tam lekarzom nie wierzę i przy synku nie uwierzyłam że mam syna dopóki mi 3 różnych nie powiedziało a jak już miałam tą drugą cesarkę to miałam tak super lekarza który cały czas ze mną rozmawiał (bo miałam znieczulenie miejscowe)i pytał sie co ma być i sie nabijał że chyba sie pomyli bo tam nie ma siusiaka to już w ogóle mi szczena opadła ale jak już wyjął maluszka to mówi że to 100% mężczyzna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 16 lip 2007, 18:06
autor: Agata27
no to niezle ceny ja place od 60 do 100 zl za wizyte - chodze tak z reguly raz na miesiac - a za pierwsza wizyte bierze od nowych pacjentek 170 - ale to taka suma tylko 1 raz. Zalezy co robi - ostatnio mialam usg, cytologie, recepty, skierowanie na badania, zwolnienie do pracy i zaplacilam 100 - wiec chyba nie tak zle :/
mnie kiedys jedna ginekolog tak badala, ze potem 2 dni krwawilam :/ wiec jak pomysle, ze moglaby mi tak zrobic teraz jak mam w sobie dzidziusia to az ciarki mnie przechodza po plecach....