
Dawno mnie nie było, kurcze czas tak szybko leci, a ja mimo tego że nie pracuję zawodowo ciągle cierpię na brak czasu ech po prostu życie. U nas wszystko po staremu, bez większych zmian, mały rozrabia na całego, krzyczy, śpiewa, tańczy nie umie posiedzieć na tyłku 5 minut, a od zabawek woli kluczyki od samochodu, telefon komórkowy i patelnie. Zębów w porównaniu z waszymi dzieciakami ma mało bo dopiero 7, niezdrową żywność też bardzo lubi, nie przepada za słodyczami, ale za to uwielbia owoce m.in winogrona, śliwki, borówki i banany. Mówi tata, mama, baba, dziadzia,daj, tak, nie, dzieci i ciocia... pozatem to umie kopać i ciągnąć za włosy najczęściej praktykuje to na Karinie.
Karina wczoraj pomaszerowała do szkoły wprawdzie to dopiero klasa O, ale i tak straszne przezycie.
KOLKA - super obraz :ico_haha_01:jak już wszystko urządzisz mam nadzieję, że wkleisz jakieś zdjątka. Super, że Julka taka gaduła, a i ma śliczne loczki.
MORDKA - jak tam dzieciaki po rozpoczęciu roku szkolnego?
DELICJA - miłego pobytu u rodziców, jak będziesz miała okazję zostaw Oleńkę z mamą i skocz na jakieś zakupki lub piwko, czasem trzeba "nabrać wiatru w żagle" wyluzować się troszkę, każdej mamie taki odpoczynek dobrze robi
KASIK - wybaczamy brak polskich liter

Bardzo współczuję twojej koleżance


CARO - cieszę, sie że samopoczucie u Ciebie już lepsze, nie smutaskuj się bo dzidzia też będzie smutna

KATRIN - nie chwaliłam jeszcze zdjęć Antośka, super udała wam się ta sesja zdjęciowa. Zazdroszczę bardzo spotkań z Kasią ja niestety jeszcze nie poznałam osobiście żadnej kwietniówki

SYLA - nie smutaskuj, mężuś niedługo wróci, wiem że łatwo napisać tych kilka słów, ale nie wiem jak cię pocieszyć. Sama kiedys nie miałam męża w domu pół roku i wcale nie było mi wesoło. Zdjęcia z wakacji cudne, śliczne macie córeczki

Troszkę nadrobiłam teraz zmykam się ubierać bo niedługo muszę Karinę ze szkoły odebrać. Pozdrawiam i ściskam mocno.
[ Dodano: 2008-09-02, 10:15 ]
PS. CARO - Krystian jak biega bez pampera, to zawsze siku zrobi na dywan, a nocnik to jak na razie na głowie nosi, tak że u nas też nie za ciekawie
